Witam
Dla zainteresowanych zaadaptowaniem popularnego ostatnio pilota z kluczykiem typu banan do własnego samochodu, załączam linki ze zdjęciami mojej przeróbki.
Postanowiłem przełożyć kluczyk z immobiliserem od Audi A4 95r do takiego właśnie
„banana” :
zd1
Niestety obecnie raczej niema możliwości zaprogramowania takiego pilota do jakiegokolwiek nieoryginalnego systemu zabezpieczającego, w związku z tym pozostaje jedynie przeróbka.
Prace moje rozpocząłem od przełożenia kluczyka. Posiadam kluczyk starego typu i jak się dowiadywałem raczej nie można dostać grotu surówki do scyzoryka. Pozostało mi więc dorobienie samego kluczyka u ślusarza (koszt 16 zł) i dopiłowanie go pilnikiem:
zd2.
Kolejny etap to przełożenie immobilisera. Najpierw wyjąłem stary immo:
zd3, , a następnie rozebrałem scyzoryk:
zd4.Trzeba najpierw zdjąć dekielek z baterią, a następnie odkręcić torxem trzy śrubki. Radzę do tego użyć dopasowanego klucza w innym wypadku użycia np. noża prawdopodobnie skończy się to uszkodzeniem śrub.
Po rozebraniu w górnym rogu znajduje się szary, przyklejony lekko plastik
zd5. Należy go delikatnie nożykiem podważyć i wyjąć. Pozostaje tylko podmiana fiolek immo.
zd6. Kolejnym krokiem było przeniesienie pilota od alarmu
zd7. Po stworzeniu schematu ideowego mojego pilota i zdjęciu wymiarów płytki z banana, stworzyłem w programie wzór płytki
Następnie przeniosłem go na laminat, wytrawiłem
zd8 i dociąłem płytkę do odpowiedniego kształtu
zd9. Pozostało mi przeniesienie elementów (SMD – lutowanie powierzchniowe) z oryginalnej płytki na nowo powstałą
zd10. Niestety bateria jest znacznie większa niż oryginalna pastylka w związku z czym niezbędne były nacięcia w bananie
zd11. Nieco problemów przysporzył mi zasięg lecz niewielka pętelka załatwiła ten problem definitywnie – zasięg jest identyczny z oryginalnym pilotem
zd12. I tak oto powstał w pełni funkcjonalny pilot scyzoryk
zd13. Ogólnie przeróbka szczerze mówiąc jest trochę skomplikowana pod względem elektroniczym. Większość elementów jest lutowana powierzchniowo przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Dla amatorów radzę powierzyć tą część dla elektronika w innym przypadku można łatwo uszkodzić starego pilota.