.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 26.kwi.2024 09:54:52

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wtrysk PARY WODNEJ do silnika tłokowego patentu Jana Gulaka.
PostNapisane: 05.gru.2006 23:17:38 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
Witam, czy ktoś już eksperymentował z instalacją Gulaka?? Ja stetem w trakcje robienia projektu, niestety z niezależnych ode mnie przyczyn nie moge przystąpic do wykonania instalacji.

Dla mniej zorientowanych co sie dzieje na świecie zapraszam tu:

http://www.bio-paliwa.info/forum/viewtopic.php?t=17

Może ktoś opowie o swoich doświadczeniach


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.gru.2006 13:11:47 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08.gru.2004 10:18:16
Posty: 225
Lokalizacja: Zielona Górka
nie lepiej to odrazu przerobić na silnik parowy :) pytanie ile węgla wejdzie np. do bagażnika B3 :):

_________________
ach żal mi mojego B3 Quattro 2.0 Sport Edition teraz B3 1.8S zagazowany golas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.gru.2006 14:00:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
Karzdy sposób na optymalizacje kosztów tankowania jest dobry :peace:
Przy tej instalacji zmniejszamy koszty, zyskujemy na dynamice jazdy przy niskich kosztach wykonania instalacji. Czy to nie cudowne?? W przeciwieństwie do jazdy na olej roślinny nic nie śmierdzi i nie łamiemy obowiązku opłaty akcyzy, bo parę wodną wykorzystujemy jako dodatek do powietrza a nie paliwa, a z tego co wiem to za powietrze nie ma akcyzy ;) , przynajmniej to jest za darmo :):

P.S.
CO TU TAK CICHO?? CZY NIKT O TYM WCZEŚNIEJ NIE SŁYSZAŁ?? PRZECIEŻ TEN PATENT MA JAKIEŚ 5 LAT. A MÓWIĄ ŻE WIEŚCI SIĘ SZYBKO ROZCHODZĄ :peace:
Jako ciekawostke to powiem że wtrysk pary wodnej do silników był stosowany w czasie 2 wojny światowej, w okretach podwodnych do ucieczki przed torpedami i w czołgach.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.gru.2006 11:42:05 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16.sie.2004 19:23:19
Posty: 751
Lokalizacja: okolica Krakowa
Solostraton napisał(a):
.....
P.S.
CO TU TAK CICHO?? .....


To efekt uboczny podziału forum na xx cześci :diabel: Tz wpadaja tu tylko zainteresowani, a dawniej wpadali wszyscy :(

_________________
audi 90 rocznik 1986 1,6td - tak wygląda
Obrazek
JEDZIESZ NIE PIJ!!! (za dużo się rozlewa):D
Czy wiesz, że: na Biodieslu wyprodukowanym z rzepaku zebranym z 1 hektara możesz pokonać około 20.000 kilometrów samochodem osobowym?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.gru.2006 17:36:06 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
Prosił bym w takim razie o rozgłoszenie faktu istnienia takiego tematu na forum. Trzeba sobie jakoś radzić wobec obecnych cen paliwa. Nie chce zaśmiecać innych działów forum ale mozna chyba wspomnieć na niekturych wątkach.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.gru.2006 19:14:52 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.sie.2006 20:33:43
Posty: 87
Lokalizacja: LKR
Krzysiek123 napisał(a):
Solostraton napisał(a):
.....
P.S.
CO TU TAK CICHO?? .....


To efekt uboczny podziału forum na xx cześci :diabel: Tz wpadaja tu tylko zainteresowani, a dawniej wpadali wszyscy :(


ale za to jaki ład mamy na forum! dla mnie to też jest bezsensowne

_________________
B4 avant 1.9 TDI 1Z 79kW BOX
Powered by Lidl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.gru.2006 19:53:19 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Koledzy, nie spamujcie, albowiem szkoda aby wątek został zamknięty.

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.gru.2006 20:25:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
Może tak na rozkręcenie tematu zapoznam was z moimi pomysłami w związku z tą instalacją. Mam nadzieje że za jakiś czas będe mógł ją wykonać:

Montujemy zbiornik z wodą w bagarzniku. Do zbiornika montujemy 2 elementy, zaworek podciśnieniowy do pobierania wody ze zbiornika z zależności od przepływu powietrza w kolektorze ssącym (pełniący przy okazji funkcje sprzężenia zwrotnego między przepływem powietrza przez kolektor a ilościa pobieranej wody). Na przewodzie zasilającym układ w wode wychodzącym z zaworku podciśnieniowym montujemy elektrozawór by móc za pomocą przycisku na desce w samochodzie włączać lub wyłaczać układ. Na tym samym przewodzie powinniśmy też zamontować zaworek zwrotny by para wodna nie cofała się do zbiornika ale doswiadczenie powie czy jest on potrzebny. Montujemy dozbiornika też czujnik poziomu cieczy ( elektroniczny lub mechaniczny). Aby zamaskować fakt istnienia tej instalacji zbiornik spawamy samemu w postaci cylindrycznej i obijamy go filcem montując z przodu atropke głośnika. Tak by do złudzenia przypominał tube basową. Prowadzimy przewody od zaworu podciśnieniowego od kolektora ssącego ( przewody na tym odcinku mogą być elastycznymi przewodami gumowymi. Na kolektorze wydechowym robimy oplot z rurek miedzianych i dla zwiększenia sprawności tak wykonanego podgrzewacza ocieplamy go i zakrywamy blachą zanitowaną za kolektorze. Do oplotu na wejściu podłączamy rurkę zasilającą układ w wode ( nalerzy pozostawic na wejściu dłurzszy odcinek rurki miedzianej by oddalić łączenie z rzewodem gumowym od kolektora i możemy w tym miejscu zamontować jakiś radiator lub zastosować przewód wytrzymujący wysokie temperatury). Wyjście pary wodnej wytworzonej w oplocie kierujemy do kolektora ssącego, moim zdaniem najlepiej w miejsce gdzie całe powietrze leci jedną rurą do cylindrów. Montarz poszczegulnych wtrysków do karzdego cylindra jest moim zdaniem zbendny bo spowoduje że najlepiej zasilony będzie cylinder kturego wtrysk znajdować się będzie najblirzej wyjścia z oplotu (chyba że zastosujemy wtryski ustawione równolegle a nie szeregowo ale może tylko zaburzać przepływ powietrza). Przewód wytwarzający podcisnienie w zbiorniku podłączamy zaraz za filtrem powietrza na ruże doprowadzającej powietrze do kolektora ssącego (połączenie musi być bezwzględnie szczelne) lub tez na rurze wydechowej by strumień spalin wytwarzał owe podcisnienie.

Pozostał jedynie najtrudniejszy aspekt. Dobranie odpowiednich średnic rurek, ilości oplotów na kolektorze wydechowym i przepływu wody. Mam nadzieje że zainteresowałem was tym i licze na jakieś doświadczenia, gdyż chwilowo czuje sie jak by ktoś mi skrzydła podcią bu nie moge puki co przystąpić do wykonania instalacji. Jeśli znajdzie się na forum ktoś kto jest dobry z mechaniki płynów to mógł by wyliczyć przepływy jakie powinny byc na poszczegulnych odcinkach instalacji (PAMIENTAJCIE O TYM ŻE TRZEBA UWZGLĘCNIĆ WSPUŁCZYNNIKI ZAŁAMANIA PRZEWODÓW, SĄDZE ZAŚ ŻE CHROPOWATOŚĆ ŚCIANEK PRZEWODÓW MOZNA POMINĄĆ) ja niestety jestem troche na bakier z Mechaniką Płynów, ale mam nadzieje że to się zmieni.

Na przewodzie zasilającym mozna zastosowac w razie potrzeby zbiorniczek wyrównawczy by ujednolićic przepływ wody ( tak jak to jest w gaźnikach) oraz zaworek do wyregulowania ciśnienia pary wodnej (na wyjąciu z oploty, by tym samym móc regulować czas nagrzewania wody). Z powodów bezpieczeństwa dla naszej instalacji mozna by zastosować jeszcze zaworek bezpieczeństwa który uniemozliwił by przekroczenie ciśnienia granicznego które mogło by rozerwać przewody ale jeszcze raz przypomne że najlepiej w praktyce się przekonac cZy jest to potrzebne.

Jak by ktoś miał warunki na przeprowadzenie eksperymentu czy para wodna może zapalić benzyne to był bym wdzięczny. Jesli nie to zamontuje sobie tą instalacje też w skuterze (w 2-sówie para musiała by sie mieszać z paliwem juz w gaźniku) :): Jak szaleć to szaleć.

Instalacja działa na bank w dieslach, ale nie wiem czy przypadkiem w benzyniakach też.

Jak by ktos znalazł jakis kontakt do p. Prof Jana Gulaka to prosił bym o jego podanie.

Do dzieła :D

Pare linków dla ciekawych świata:
http://www.admoto.pl/pub/art.asp?g=GS&n=775&f=mb_978.xml
http://www.wici.info/modules.php?name=News&file=article&sid=7502


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.gru.2006 01:35:39 
Użytkownik

Dołączył(a): 21.lut.2005 21:32:39
Posty: 856
Lokalizacja: Pabianice, 90 quattro 2.2 KV 85r
Jesli sie nie mylę to w telewizji pokazywali taksówkarza z tą instalacją w Mercedesie. Mówił coś o oszczędności 20%

_________________
Audi B2 90 quattro 2.2 KV 85r - już prawie orginał


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.gru.2006 01:38:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
Często Gulaka pokazywali w telewizji, może to jego widziałeś, ale jego mercedes nie jest taxówka :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.gru.2006 08:44:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.maja.2006 06:15:52
Posty: 1456
Lokalizacja: Kraków, Warszawa
Solostraton napisał(a):
[...] Przewód wytwarzający podcisnienie w zbiorniku podłączamy zaraz za filtrem powietrza na ruże doprowadzającej powietrze do kolektora ssącego (połączenie musi być bezwzględnie szczelne) lub tez na rurze wydechowej by strumień spalin wytwarzał owe podcisnienie.


Wydaje mi sie ze ten pomysl z podlaczeniem przewodu zaraz za filtrem powietrza raczej slabo sie sprawdzi. Wedlug mnie w zbiorniku powinno byc nadcisnienie a nie podcisnienie. Lepiej sprawdzi sie podlaczenie do rury wydechowej dzieki czemu w zbiorniku wytworzy sie nadcisnienie, ktore bedzie wypychac wode.

Poza tym dosc duze znaczenie bedzie mialo polozenie (wysokosc) zamocowania zbiornika. W dodatku wraz ze zuzyciem wody zbiornik powinien byc podnoszony, zeby lustro wody bylo na tej samej wysokosci. Inaczej wraz ze zuzyciem wody do silnika bedzie dostarczana coraz mniejsza ilosc pary. Zauwaz, ze nadcisnienie bedzie musialo pokonac nie tylko zalamania i tarcie w przewodach, ale takze wysokosc na jaka musi zostac wtloczona woda. Jesli lustro wody bedzie na wysokosci rurki owinietej dookola kolektora to nie bedzie musialo pokonywac tej roznicy. Gdy czesc wody odparuje i lustro opadnie to pojawi sie roznica wysokosci.

Dobrym rozwiazaniem byl by zbiorniczek wyrownawczy o ktorym pisales. Musialo by to byc cos na ksztalt komory plywakowej jak w gazniku. Dzieki niemu odpada problem zmiany wysokosci poziomu wody. Znacznie ulatwi sie tez regulacja ukladu. Trzeba tylko sie zastanowic na tym jak doprowadzic wode ze zbiornika do zbiorniczka wyrownawczego. Grawitacyjnie raczej sie nie da, bo zbiornik musial by byc zamontowany wyzej niz zbiorniczek, a to w praktyce jest malo realne (chyba ze tylko do doswiadczen - musial by byc zamontowany w kabinie na wysokosci ramion kierowcy :-) ). Mysle ze mozna by wykorzystac cisnienie spalin (rurka od rury wydechowej do zbiornika), ale trzeba by sprawdzic w praktyce czy takie cisnienie wystarczy. Jesli nie to pozostaje pompka elektryczna (np od spryskiwaczy zamontowana w zbiorniku). Tez trzeba by sprawdzic czy nie spali sie po kilku godzinach ciaglej pracy. Zaprojektowana jest do krotkotrwalej pracy i moga byc problemy.

Duzy wplyw moze tez miec ksztalt "rurki" owinietej dookola kolektora. Moim zdaniem duzo lepiej sprawdzila by sie mocno splaszczona "rurka". Aby otwor wewnatrz mial wymiary okolo 2mm szerokosci i 15-20 mm wysokosci.
Prowizoryczny rysunek tej "rurki":
Obrazek

Ta rurke trzeba by ustawic odpowiednio. Mysi byc ustawiona tak jak na rysunku (pionowo). Najlepiej by bylo ja owinac dookola pionowego, lub zblizonego do pionowego fragmentu kolektora lub rury wydechowej. Zbiorniczek wyrownawczy trzeba ustawic tak, aby rura byla odpowiednio wypelniona woda. Tu jest mozlowosc regulacji ilosci pary - im wiekszy poziom wody tym wiecej pary dla silnika. Woda jest doprowadzana od dolu przez krociec z prawej strony a para odbierana z gory.

Caly przewod parowy trzeba dobrze zaizolowac. Rowniez ta rurke idaca do kolektora dolotowego. Powinna byc ona jak najkrotsza. Najlepiej zeby od plaskiej rury przy kolektorze wydechowym rorka szla do kolektora dolotowego caly czas do gory. Zapobiegnie to dostawaniu sie wody do kolektora. Woda wychlapana do tej rurki na nierownosciach jak i ta skroplona z pary wodnej bedzie spowrotem sciekac (przynajmniej w wiekszosci) do rury.

PS. Moje rozwazania sa czysto teoretyczne. Sa to moje pomysly i trzeba by je sprawdzic w praktyce. Czesc sie moze sprawdzic, a czesc zapewne sie nie sprawdzi. Ale trzeba sprobowac :-)

_________________
Audi A6 2,5 TDI quattro 99r.
Audi 200 2,2 Turbo Quattro 88r
http://audi200tq.dzs.pl
http://www.audi200.cba.pl/forum


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.gru.2006 21:40:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.gru.2006 20:14:56
Posty: 3
Lokalizacja: z lasu
Temat jest godny uwagi ze względu na duży potencjał oszczędności wynikających z jazdy na parze.
I nie chodzi tu o jakieś maszyny parowe, a o zwykłego np. dizla zasilanego mieszanką paliwowo powietrzno parową.
Idea wydaje się banalnie prosta ale czy ktoś odważy się zrobić to we własnym aucie, bo ja zrobiłem, ale popełniłem pewnie kilka błędów, że instalacja nie zadziałała.
Odsyłam na forum elektroda na strony od 30 do 36, tam wątek jest potraktowany szerzej, ale i tak chyba nikt prócz mnie się nie odważył zrobić tego we własnym aucie.:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic137090-900.html

Drążcie temat bo ekologia jeśli pokrywa się z ekomomią to przecież to o co nam chodzi.

Powodzenia Bialasowa


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.gru.2006 00:55:38 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.wrz.2005 07:57:30
Posty: 353
Szczerze mowiac, to jest naprawde bardzo ciekawy temat.
Pytanie: Czy jak by sie ktos odwazyl zamontowac takie cos w swoim aucie, to nie zlamal by prawa patentowego pana Gulaka?

Czy u kogos jeszcze to funkcjonowalo?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.gru.2006 12:36:30 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
bialasowa napisał(a):
Drążcie temat bo ekologia jeśli pokrywa się z ekomomią to przecież to o co nam chodzi.


W naszym kraju niestety jest tak że jeśli ekologiai pokrywa się z ekomomią to na bank jest to nielegalne :): Ale co tam. Będziemy jeździć ekologicznie ( na wodzie lub na oleju roślinnym) bez wzgledu czy jest to legalne, jeszcze chyba nikogo nie wsadzili za ekologiczny tryb życia :diabel:

Krzysio napisał(a):
Czy jak by sie ktos odwazyl zamontowac takie cos w swoim aucie, to nie zlamal by prawa patentowego pana Gulaka?


Z tego co wiem od wielu osób interesujących się tą tematyką i kontaktujących się z autorem patentu to pan Gulak jest badrzo wyrozumiałym człowiekiem i nie zabrania na montaż jej na własne potrzxeby. A i radą zawsze pomoże. Naprawde miły człowiek z niego.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.gru.2006 15:29:27 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.wrz.2005 07:57:30
Posty: 353
No to jestem ciekaw jak wam pojdzie. Jesli bedzie to dzialac, to poprosze Cie o wbudowanie mi czegos takiego.

Dziala to tez na LPG???


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.gru.2006 17:30:06 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
Zapis w patencie Gulaka nie precyzuje na jakie paliwo ma byc napędzany pojazd. Tak na zdrowy rozsądek to powinno działać przedewszystkim w dieslu. Olej Napendowy ma wyrzszą temperature zapłonu niż gaz ( tak mi sie wydaje) więc dostarczenie pary wodnej wpłynie na lepsze podgrzanie paliwa w cylindrze i efektywniejszy jego zapłon. W benzyniakach czy samochodach z instalacja gazową powinno sie raczej doprowadzać wtrysk zimnej wody która to będzie chłodzić cylinder ( benzyniak chodzi na wyrzszych obrotach niz diesel a temp. zapłonu paliwa jest niższa niż ropy wiec dostarczenie wysokiej temperatury nie powinno pozystywnie wpływać na prace, ale moze zachodzi jeszcze jakieś zjawisko o jakim pojecia nie mam).

A to było by dobre. Wynikiem spalania gazu jest para wodna :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Para wodna
PostNapisane: 15.gru.2006 19:57:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.gru.2006 20:14:56
Posty: 3
Lokalizacja: z lasu
Rzeczywiście patent p. Gulaka nie określa stanu skupienia paliwa, dopuszcza nawet ciała stałe, jak np. zmielony węgiel.
Ale rozmawiałem z gościem który założył instalacje na parę w lanosie LPG i miał najprawdopodobniej około 20% oszczędności ale nie zrobiło to na nim wrażenia i zaprzestał jej używać, a na dodatek zmienił auto.

Niestety nie mogę dołączyć zdjęć instalacji prof. Gulaka zrobionych przeze mnie pół roku temu, więc zamieszczam same opisy:

Kanister:
Zwykła 5litrowa bańka na wodę z zaworkiem kulowym, który odkręca się po rozgrzaniu silnika. Zawór zakręca się przed wyłączeniem silnika aby usunąć parę wodną przed jego wyłączeniem.

Kolektor ssący:
Do środka kolektora ssącego dochodzi biała rurka z parą takiej długości aby można było w niej, na wysokości każdego tłoka, zrobić tyle dziurek ile jest tłoków.

Silnik:
Kolektor wydechowy owinięty rurką miedzianą, zaizolowany wełną mineralną, obciągnięty blachą.

Jak "widać" instalacja nie jest specjalnie skomplikowana i materiałochłonna.
Nie pamiętam ile wydałem na nią, ale nie więcej niż 300zł.

Powodzenia


Ostatnio edytowano 17.gru.2006 13:06:34 przez bialasowa, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.gru.2006 20:47:26 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lis.2006 17:32:33
Posty: 103
Lokalizacja: Z Warszawki
bialasowa napisał(a):
Silnik:
Kolektor ssący owinięty rurką miedzianą, zaizolowany wełną mineralną, obciągnięty blachą.


Małe sprostowanie, oplot wykonujemy na kolektorze wydechowym :): ale rozumiem że to tylko małe przejęzychenie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.gru.2006 13:09:38 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.gru.2006 20:14:56
Posty: 3
Lokalizacja: z lasu
Przejęzyczenie poprawione.
Ale dobrze że jesteś czujny Solostraton.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: