.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Jakiś czas temu kupiłem Audi 100 dane jak w temacie. Autko jak nowe, nawet silnik po generalce, lakier metalik nowy. Wszystko jest ok, ale od momentu kupna nie mam wskazań prędkości jazdy. Długo zwlekałem z naprawą tego bo miałem parę innych rzeczy do zrobienia.
Licznik na pewno sprawny. Kable do licznika ok. Podejrzewam czujnik prędkości, może być walnięty. Nie wiem jak go sprawdzić, jest to 3 pinowy wkręcany. Zauważyłem także że mam luźną (nie podłączoną) wtyczkę, taka szeroka, jest ona połączona kablem z tą wtyczką do czujnika prędkości. Jak zauważyłem w innym audi ale w manualach ta wtyczka powinna być wpięta w skrzynie biegów. ale ja nie moge znaleźć miejsca gdzie ma być wpieta. Aktualnie mam tylko podpiętą wtyczkę do czujnika prędkości a ta szeroka wisi luzem. Jeśli ktoś miał automata 3-jkę proszę o podpowiedz co może być przyzczyną braku wskazań prędkości oraz czy ta szeroka wtyczka musi być gdzieś podpięta. POZDRAWIAM

Jestes pewien ze zegary masz dobre (sprawdzales je w inym samochodzie i dzialal predkosciomierz)? To ze wszystko inne dziala, nie znaczy ze prdkosciomierz jest dobry. Bylo juz spooooro postow na temat niedzialajacego predkosciomierza. Poszukaj w szukajce. Zazwyczaj powodem byl zimny lut gdzies na plytce zegarow. Jesli zegary masz na 100% ok to moze byc pdniety czujnik lub przerwany przewod. Mogl tez oderwac sie magnes dajacy impulsy czujnikowi.

Nawet zegary kupiłem nowe, sprawdzone w innym aucie. A co myślisz o tej luźnej wtyczce?

Rozbierałem także ten czujnik. Składa się z magnesu oraz małego układu który odczytuje zmianę pola magnetycznego. Potem 3 syki i dalej jakieś układy elektroniczne i dopiero wtyczka 3 pinowa.
Biorę także pod uwagę, złe ułożenie tych 3 kabli od wtyczki czujnika, ponieważ jak zauważyłem były przez jakiegoś FACHOWCA rozcinane i potem jeszcze raz podłączane, pewnie dlatego że była wymieniana wtyczka na inną trochę nowszą. Kto ma w automacie 3-ce interesowała by mnie kolejność kabli w wtyczce... Pozdrawiam Wszystkich.

Do czujnika powina byc podpieta wtyczka z 3 kabelkami. Kolejno:

1. Czarno-niebieski
2. Brazowo-czerwony
3. Brazowy

1 to plus zasilania, 3 to masa, a 2 to sygnal dla predkosciomierza. Odlacz wtyczke od czujnika i wlacz zaplon. Sprawdz czy miedzy pinami 1 i 3 jest 12V. Jesli nie ma to sprawdz bezpiecznik nr 12 (ale raczej bedzie sprawny, bo wiecej rzeczy tez by nie dzialalo). Sprawdz kabel czy gdzis nie jest przerwany. Skoro ktos juz przy nim grzebal to zobacz czy kabelkow przypadkiem nie polutowal w nieprawidlowej kolejnosci lub czy ktores polaczenie sie nie przerwalo. Jesli napiecie we wtyczce jest prawidlowe, to sprobuj zwierac i rozwierac piny 1 i 2, a druga osoba niech patrzy na predkosciomierz czy wskazowka sie ruszy. Najlepiej wcisnij do odpowiednich otworkow we wtyczce 2 kabelki i ich koncowki lacz i rozlkaczaj ze soba. Tylko uwazaj zeby przy okazji nie zewrzez z pinem nr 3, bo spalisz bezpiecznik.

Dziekuję za wyczerpującą odpowiedź!!! Jutro będę sprawdzał. Na pewno napisze co i jak.

Na uruchomionym zapłonie, miedzy pinem 1 i 3 mam 12V. Natomiast na pinie sygnałowym ok 9V.... Zwierałem pin dodatni z sygnałowym symulując sygnały. Niestety wskazówka się nie wychyliła, po prostu mogłem za wolno je zwierać aby osiągnąć te minimum 20km/h, ale licznik może być także uszkodzony. Ale za nim kupie nowy chcę się upewnić. Mam pytanie, czy jak poprowadzę przewód z pinu sygnałowego (od czujnika) to mogę na przykład za pomocą zwykłej żarówki stwierdzić czy taki sygnał jest wysyłany prawidłowo, czy impulsy są na tyle krótkie, że nic nie wykryje.

Sprobuj analogicznie zwierac styk sygnalowy z masa (nie jestem pewien czy on reaguje na stan wysoki czy niski). Szybko stykajac i rozlaczajac (kilka razy na skunde - latwe do wykonania:-) )) przewody bez problemu dostarczysz impulsy z taka czestotliwoscia zeby wskazowka sie wyhylila. Na 1 obrot kola przypada 1 (badz 2 - tu nie jestem pewien) impuls do licznika.
Rozumiem ze na pinie nr 1 masz 12 V a na 3 masz mase (a nie na odwrot) - piny powinny byc opisane na wtyczce lub czujniku.
Przewod sygnalowy mozesz sprawdzic po wymontowaniu zegarow. Dochodzi on do dlugiej czarnej wtyczki z 26 pinami. Jest to pin nr4 i dochodzi do niego kabelek brazowo-czerwony. Jesli masz miernik, to zmierz rezystancje tego przewodu miedzy wtyczka przy czujniku i wtyczka przy zegarach. Powinna byc rzedu 0-1 oma. Jesli tak jest to przewod masz ok. Jesli bedzie duza rezystancja lub wogole nie bedzie przejscia (miernik pokaze nieskonczonosc) to xznaczy z przewod jest gdzies uszkodzony.

Jak juz masz wyciagniete zegary to upewnij sie ze nie ma w nich jakiegos zimnego lutu. Sprawdz dokladnie wszystkie luty idac od tej wtyczki i pinu nr 4 wzdluz sciezki drukowanej az do predkosciomierza. Najczesciej zimne luty robia sie przy gniazdach oraz przy wtyczce (takie male 4 kwadratowe rureczki wlutowane w plytke drukowana do ktorych wcisniete sa piny predkosciomierza. Najlepiej przelutuj je.

Zrobiłem tak jak mi napisałeś... Tylko tym razem zwierałem pin sygnałowy z masa (innym pinem). Wskazówka prędkościomierza wskoczyła na ok 40 km/h , w zależności od prędkości zwierania pinów. Czyli mogę się szykować na zakup nowego czujnika?

W takim razie wyciagnij czujnik ze skrzyni, podlacz go do wtyczki. Wez jakis magnes i szybko przyblizaj go i oddalaj od czujnika. Jesli predkosciomierz cos pokaze, to znaczy ze czujnik jest OK a uszkodzone jest kolo z magnesem w skrzyni. Jesli predkosciomierz nic nie pokaze to znaczy ze cos jest nie tak z czujnikiem. Da sie go rozebrac? Jesli jest uszkodzony to moze to byc jakas pierdolka - typu zimny lut i wystarczy przelutowac. Z tego co wiem w srodku jest kontaktron (2 blaszki w szklanej rurce) ktory reguje na pole magnetyczne (zwiera sie po przylozeniu magnesu). Do tego poewnie jakis prosty ukld elektroniczny (filtr)

Już wykręciłem czujnik. Jest to czujnik wkręcany. Z jednej strony znajduje się wtyczka 3 pinowa a z drugiej pręcik o długości około 15 cm zakończony końcówką o przekroju kwadratowym. Po rozebraniu czujnika znajduje się w nim układ scalony oraz detektor pola magnetycznego. A ten "precik" połączony jest z magnesem (jest to okrągły magnes). Czyli magnes mam w czujniku!!! Prześle foto dla lepszego zobrazowania tego czujnika.




Po rozłożeniu czujnika:


Duża FOTKA

Ponoć mam mieć w tym tygodniu jakiś czujnik od golfa II. Zobaczymy czy będzie działał. Pozdarwiam

Podłącz ten czujnik do wtyczki, włącz zapłon i obracaj tym prętem. Jeżeli prędkościomierza zadziała, to znaczy że rozsypała się przekładnia ślimakowa na półosi ew. ta kwadratowa końcówka linki obraca się w gnieździe (w co wątpię).

Zrob tak jak pisze Rodzynek. Jestes pewien ze masz auto z 89 roku? Takie czujniki z przekladnia slimakowa byly w starszych modelach - ze starsza deska. W nowszych (od 88 roku - z nowa decha) byl inny - magnes byl na kole w skrzyni a czujnik zawieral sam kontaktron z elektronika. Masz stara czy nowa deche i klamki kasetowe czy stare - wystajace?

Wygląda na to, że 3b. skrzynka REH z 2,3 NF z 89 roku ma właśnie taki napęd prędkosciomierza.

Dokładnie tak jak pisze rodzynek jest to wersja z nowa deską, po prostu skrzynia była zaprojektowana na dechę starego typu napędzaną linką, a po zmianie deski na nową (tzn prędkościomierz nie napędzany linką) musieli zrobić ten patent z czujnikiem... Rozebrałem czujnik, złożyłem, sprawdziłem wszystkie luty i nic. Oczywiście także kręciłem tym pręcikiem, także nić, zwierając masę z sygnałowym jest wychylenie wskazówki prędkościomierza. Za kilka dni bede mial jakiś czujnik z golfa II automata 3-ki. Napiszę czy będzie pasować. Poszukam jeszcze na allegro. Znalazłem już także sklep który się podejmie ściągnięcia tego czujnika z niemiec- nowego za 360 pln . Jak by ktoś chciał namiary na ten sklep to na priva. Dziękuję za pomoc, napiszę czy wyszło z dopasowywaniem innego czujnika.


Podobną budowę ma także czujnik z golfa III, lecz zamiast tego pręcika jest krótki bolec z kwadratową końcówko, ale co ciekawe tez w środku jest ten sam magnes co w czujniku w audi 100...

Takie własnie "czujniki" były też w skrzyniach manulanych w A100. Jezeli zdobędziesz taki to podłacz się do niego i pokręć tym kawałkiem linki. Jezeli prędkosciomierz zadziała to znaczy, że Twój napęd padł.

Ja bym spróbował z dóch zrobić jeden, tzn. do tego z VW dorobić przedłużkę z Twojego. Szkoda kasy na nowy za 360 zł...

Dokladnie tak. Nie ma co wydawac takiej kasy. Sprobuj najpierw przelozyc ten precik z magnesem ze swojego czujnika do tego z golfa. lub sama elektronike z czujnikiem pola z golfa do swojego. Powinno podpasowac. A jak nie podpasuje to poszukaj uzywki na allegro. Pozniej poszukam ci w ETCE w jakich modelach montowali takie czujniki jak twoj

Macie racje z tą podmianą tego magnesu z pręcikiem. Za kilka dni będę miał ten czujnik ale z golfa II, w razie czego mam też nagrany z golfa III (ten widniejący na fotce wyżej) za jakieś 30 pln. Na pewno napisze czy będzie działał, jak sie sprawuje itd i ogólnie jak przebiegła podmiana podzespołów czujnika Na razie dziękuje wszystkim za zainteresowanie, odezwę się za kilka dnia jak już zdobędę te czujniki. POZDRAWIAM

Temat uważam za zakończony. Problem rozwiązany.
Napiszę, jak wyglądała cała sytuacja z tym czujnikiem. Na początku wszedłem w kontakt z gościem który ma audi 5000 rok 89 (oczywiście automat). Miał mi odsprzedać czujnik za 50 pln. Ale żeby nie było łatwo, facet przed transakcją wycofał sie i kontakt sie urwał. Potem znalazłem w miejscowości Wyrzysk auto szrot, gdzie gość miał do sprzedania czujnik prędkości do golfa III w automacie (jest to zdjęcie umieszczone wyżej) za 30 pln. Kupiłem go, lecz jak widać na obrazku nie ma tam tego długiego drucika ale krótki plastikowy trzpień. Zabrałem sie za rozebranie tego czujnika. Oczywiście są to tak zwane czujniki "nierozbieralne" . Ale jakoś udało się rozebrać. Znajdował się tam ten sam magnes co w starym czujniku, lecz po zamianie tego magnesu ze starego czujnika okazało się ze tulejka metalowa w której się obraca ten drucik jest za mała, oraz magnes za wysoko sie znajduje. 30 minut precyzyjnej roboty z wiertarką udało się wszystko ładnie dopasować. Skleiłem całość. wyglądało to mniej więcej tak:

Duża FOTKA

Okazało się później, że wtyczka od czujnika nie pasuje z tą oryginalną z audi. Po paru dniach szukania odpowiedniej wtyczki odpuściłem, kable bezpośrednio umieściłem na bolcach w opaskach termokurczliwych, oraz całość wnętrza wtyczki w czujniku zalałem silikonem. Ale uwaga, należy zamienić kable + i - tak aby pasowały z oznaczeniami na czujniku. LICZNIK DZIAŁA, oraz pokazuje prawidłową prędkość. Cena za nowy czujnik 360 pln, używki się raczej nie dostanie. Mnie kosztowała cała zabawa 30 pln oraz 1 godzinę pracy. Pozdrawiam, dziekuje za pomoc.

Podziękowanie za podanie rozwiązania dla potomnych.