.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zadzdroszczę Chłopaki. Ja już bym wolał śnieg, niż sam mróz. W moim przypadku okazało się, że pierwsze przymrozki to pierwsze problemy i wydatki. Nie, nie standardowe problemy jak zimowe opony czy akumulator. Tym razem zaskoczyły mnie... wycieraczki.

W Gdańsku popadało na tyle, że na trawnikach leży. Chodniki i jezdnie czyste.

Dziś po raz pierwszy pokręciłem bączki na parkingu służbowym haldexem.

I wiecie co? Daje radę jechać bokiem teraz czekam na mocne opady, żeby zrobić takie jedno zacne rondo bokiem.

Dziś w nocy na wiosce napadało kilka cm białego puchu.
Spiesząc się na mecz do Kutna chyba zbyt radośnie popełniłem zakręt na skrzyżowaniu.
Nic się nie stało ale serce było blisko gardła - to są skutki braku śniegu przez ostatnie lata ...

Jechałeś czterołapem Basket?

Wczorajszy wyjazd do Szklarskiej Poręby czyli jakieś 60km na miejscu już biało od Jeleniej
Kino z wyciągu ze Szrenicy
https://www.youtube.com/watch?v=7OPEPUaGxbg

Tak, czerwoną dymiącą bestią z piekła rodem ...

Mikołajem?

AFN takie mocarne?

"Silnik gwizda lecz kierownik ..."
Tak na poważnie - lód pod śniegiem nie wybacza minimalnego błędu i poleciałem bokiem jak byk w saradelę ...

https://youtu.be/CfhGv4zoSy8

Nareszcie biało. Długo się nie utrzyma, ale o ile przyjemniej jechało się do pracy.

Kolejne jazdy haldexem na śniegu zaliczone. Tym razem ośnieżone górskie drogi w okolicach Zieleńca, oraz bączki z wyłączeniem ESP na parkingu w Zieleńcu.

Sprawuje się haldex zacnie, tylko moim zdaniem zbyt szybko odłącza dodatkową oś w przypadku, kiedy poślizg ma się ku końcowi. W Audi A6 C6 quattro można było piłować do końca

W Moskwie śniegu do oporu i permamentne korki non-stop.

Śnieżek ostro sypie, dziś ekodriving pójdzie się ...

EDIT: dziś (14.01.2019) w Pabianicach szklanka, na każdej ulicy.
Tak fajnych warunków nie przypominam sobie od lat ...

kto z Poznania albo okolic to pewnie widział tę zamieć jakieś dwa dni temu? a potem oczywiście jeden wielki roztop i wszystko brudne. Płynu do spryskiwaczy schodzi multum. W tamtym tygodniu wykończyłem resztę oryginalnego zimowego płynu do spryskiwaczy i teraz kupiłem tańsza wersję. Zimowy płyn TU BYŁA REKLAMA nie ma tak niskiej temperatury krzepnięcie, jak oryginał (-75 st.), ale to wciąż -50, więc zapas jest spory. Po co komu płyn do spryskiwaczy do -75 st. w Polsce? Tym bardziej, że nawet jak pada śnieg, to zaraz się roztapia, a mróz...w tym roku jakiś nieśmiały.

Edit Zarath: Kartonik za reklamę

Białka Tatrzańska: śniegu jak w średniowieczu, roztopi się pewnie w maju. Pozytywna masakra.

Ciekawe że w tych warunkach posiadacze SUVów i osobówek z 4x4 jeżdżą jakby dopiero co zdali prawko.

Minus siedem, ciągle pada, niewiele pługosolarek ...

Poranne bączki haldexem na pustym parkingu po usuniętym Bricomarche - od rana banan na twarzy

W Gdańsku posypało, quattro nadal brak.