.: AUDI KLUB POLSKA :.

rodzynek: NOCLEG + CATERING sob-niedz

Rozumiem, że bez TORu wyżywienie jednak jest?

sajmon plus Kaśka raczej full opcja

szamka bedzie na torze

nie, no Wojtek, jakiego wykrętu teraz użyjesz żeby nie wjechać na "tor"?? Daleko nie jest... napęd masz jedynie słuszny.. moc też...

No właśnie - moc. Jeżdżę z nią dopiero jakieś 500 km i większość po Bielu
I auto jeszcze nie jest skończone - szkoda zajechać coś, co jeszcze nie jest gotowe (lambda, poduszka silnika, wzmocnienie podłogi, geometria!!).

A jesli nie potrącimy żadnego zająca, sarny, dzika, psa? Co wtedy.....?

A na poważnie: czy znane są ewentualne miejsca noclegowe?

Rodzynek: to przytargaj tę 200tkę choćby na lawecie, przyjedź czarnym Mercedesem. To byłby lans.....

Odwrotnie - 200 ma hak

To jak z tym szamaniem - żeby jeść muszę wjechać na tor, czy wystarczy wejść?

No oczywiście, że jesz jeśli wjedziesz. Będzie ustwiona specjalna trasa, a'la McDonalds: rozpędzasz auto, w poślizgu parkujesz przy okienku, zamawiasz, mieląc czterema kołami odjeżdżasz, wywijasz "ósemkę" bocurem i na końcu slalomu odbierasz fryteczki. A Ci, co mają ośki nawracją "na ręczniku" po hamburgera

Na pweno się nie pogubisz, będą prowadzić strzałki "McEmcior"

A co bedzie miał w logo zamiast złotych łuków ??? :D:D

Myślę, że nawet jak szeroki rozkrok weźmie, to się nie uda...

Ale ale.... żeby coś złotego było z tego rozkroku potrzeba duuuuzo piwka ):):)

Ależ pozwólcie Emciorowi się wykazać.....

Lokalizacja fajna.
Ja się piszę + Kamila + dzieciaki (dwójka)
Tor + catering
Piątek i sobota- napewno, a niedziela tylko jak impreza walentynkowa nie wypali.

ps Kto ma niedaleko, to cały odśnieżany śnieg z podwórka proszę zawozić na miejsce spotu i ładnie ubić

Ja to chciałbym tak na jeden dzień, ale nie wiem czy można
Tylko na sobotę, z michą i wjazdem na tor.....naumieć się latać quattróweczką....
Wiem, wiem, jestem trudnym przypadkiem...

Rodzynek, mozesz jesc bez jezdzenia , myszon przeskoczymy ten 1 dzien jakos.
p.s. Spamerzy macie tam 2 watek do zasmiecania

Jacy spamerzy, ja już nie wiem, czy mogę jeść nie jedząc i co z tym torem

ja mam teoretycznie od 9 lutego byc "tatą" , ale zrobie wszystko co w mojej mocy, aby na tor przyjechac i pośmigac z wami, choć jeden dzień i wracam do domu... pozdro dla wszystkich...

piotr + tisaya + 2 szkodniki małe - piatek-niedziela - tor + catering dla 2 osob + nocleg dla 2+2 (najlepiej pokoj 2'ka z dostawka albo 3 osobowy bo szkodniki male

z tego co mi wiadomo, pokoje sa tylko 3 osobowe , wiec jakos sie upchamy Fajnie ze mozna liczyc na stara gwardie

Dla mnie pełny zestaw: tor, catering i nocleg piątek-niedziela