.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ktoś z Was ma albo miał styczność z motorami 125 cm3?? Parę razy miałem okazję być pasażem na motorze. Sam nie ma prawka A więc nie jeździłem. Ale czytałem zestawienie http://www.ridetobe.com/top10-stylowych-motocykli-na-prawo-jazdy-kategorii-b gdzie były opisane motory na kat. "B" Jest to opcja dla mnie. Na początek przygody z motorami warto wsiąść na taki czy lepiej zrobić prawko na kat. "A" i dopiero wtedy zacząć jeździć bo przy tych mniejszych się zniechęci człowiek.

Do sklepu po bułki to się nada.
Zrób prawko.

Drogie, bo wszyscy bez prawka 125 kupuja takie.

Nie da się zniechęcić mając zbyt wolny/mały motocykl. Albo to złapiesz, albo nie.

Ja nawet mam motocykl 125 (no dobra ojciec ma): WSK Rejestracja SEX 1939 - serio.

Jak by sprzedawal w normalnych płn to daj znac

Już mu 4 koła proponowali, ale on po prosu nie sprzeda.

Mój ojciec też ma dwuramówę i któryś rok już pierdoli się z odrestaurowywaniem

Mojego ojca jest po prostu na chodzie, ale nikt jej nie odpicowywał, jest czysta, wszystko ojciec robi na czas.

Moim zdaniem 125 to tylko w 2-suwie.
Miałem Yamaha tzr125 belgara. 170 leciała

nie łapie się to na B.

Moja jaskółka 59r już piąty rok czeka w garażu na mnie aż się nią zajmę.
Czasu brak, ciepło ma. Wartość rosnie

cbr 125, szukalem najmniejszego co jest na miasto i korki (Kraków), sprawdza się zajebiście. Ale ja nie jestem zbyt wysoki, wiec małe gabryty tego szpeja dla mnie tylko na plus