.: AUDI KLUB POLSKA :.

Stalem sie nie dawno posiadaczem oryginalnych tarczy do mojej coupetki (wentylowanych), moje pytanie czy mozna je ponawiercac w jakims zakladzie lub porobic rowki - w ramach poprawy hamowania/oczyszczania czy tylko oslabi to cala konstrukcje i spowoduje szybsze zuzycie klockow i tarcz!?!?!
Pozdrowko MJ

nie

dlaczego ? ... bo w momencie nawiercania przegrzejesz tarcze i ja oslabisz ... przy ostrym chamowaniu tarcza moze sie rozleciec

MJ a jakie miałeś poprzednio ?? Nawiercanie to chyba nie jest dobry pomysł. :zakrecony:

No a te co powstaja w fabryce to jak dostaja dziurek albo rowkow - tak sa odlewane!? Moze trzeba wercic z chlodzeniem - jak u dentysty - wiem cos na ten temat.
A teraz mam zwykle, wentylowane.

Hmm, fakt, nie chcialbym stracic hamulcow przy hamowaniu.
Pozdro MJ

obrobka cieplna tarczy odbywa sie w procesie produkcyjnym na samym koncu , po zakonczeniu obrobki mechanicznej ... musialbys poddac tarcze na nowo calemu procesowi obrobki ... bez sensu ... taniej cie wyjdzie kupic nowe nawiercane ...

A no tak, hartowane sa na koncu, tak jak np. sprezyny no nie pomyslalem tak od razu. No nic to w takim razie jeszcze nie tym razem, a w sumie mi sie podobaja nawiercane - tak rasowo wygladaja no ale jak kogos niestac to trudno ale co sie odwlecze to nie uciecze.
Pozdro i dzieki
MJ

rasowo to wyglada tylni most w Audi

Właśnie, i w tojocie tesz

Dobre - lubię ludzi z poczuciem chumoru wiedzących co jest dobre. 2