.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Mam problem z Audi A4 B6 1.9TDi 130KM Manual.
Po dłużej jeździe lub staniu w korku autem nie da się ruszyć "normalnie" z 1 biegu ponieważ strasznie szarpnie jakby chciał zgasnąć (kangurki). Objaw ten ma miejsce tylko na rozgrzanym silniku / po dłuższej jeździe (szczególnie gdy na zewnątrz są wysokie temperatury). Z 2 biegu nic się nie dzieje, na trasie też OK. Jak silnik jest zimny wszystko jest OK. Na VAG-u nie ma żadnych błędów.
Proszę o pomoc

Czy na biegu jałowym są odczuwalne cykliczne drgania samochodu ? czy gałka zmiany biegów bardzo trzęsie sie na luzie ?

Na "luzie" czasami lekko zadrży ale to sporadycznie i jest to bardzo lekkie "drgnięcie" samochodu/silnika.
Jeśli chodzi o gałkę zmiany biegów (na "luzie") brak większych drgań/trzęsienia się (wiadomo, że drży leciutko jak się przyłoży rękę ale to normalne).

Dodam, iż jak wiozę więcej osób w samochodzie to mam wrażenie, że muszę przejechać znacznie krótszą trasę aby znów zaczęło szarpać przy ruszaniu z 1 biegu.
PS. Jak co dzień, dziś rano jechałem do pracy ( 5km ) - zero szarpania

Macie jakieś pomysły?

hmm, myslalem ze moze dwumas, ale teraz to nie wiem, moze ktoras poducha silnika umiera ?

Właśnie objaw jest identyczny jakby padła któraś poducha. Ale dlaczego na zimnym silniku wszystko chodzi jak w zegarku ?
Czy nie powinno szarpać cały czas (nawet na zimnym) gdyby była walnięta któraś z poduszek ?

Rozumiem, że VAG'iem nie sprawdzę stanu kondycyjnego poduszek pod silnikiem?

Jak jest goraco to poduszki sie inaczej zachowują to normalne.
Mam podobny objaw u siebie w B3. Tez czasami zajączkuje na 1.
Poduszki owszem mozna sprawdzic.... ale ja mysle ze to sprawa zuzytej tarczy sprzegła.

Skoro można sprawdzić VAG'iem stan poduszek pod silnikiem, mógłbyś mnie oświecić jak to zrobić (który blok)?

A gdzie ja napisałem ze poduszki mozna sprawdzic VAG/VCDSem.
W B6 uwalona poduszka ma skutkować błędem w module silnika - to tyle.

[quote="przemik"... ale ja mysle ze to sprawa zuzytej tarczy sprzegła.[/quote]


kolega miał to samo w a4 b5, wymienił wszystkie poduszki, nawet jakąś centalnie z przodu, sprawdzał przeguby i kto wie jeszcze co,
wymienił sprzęgło i ustąpiło wszystko

Dzięki za pomoc (jak zawsze):

Cóż mogę teraz począć, mam dwa wyjścia:
1. Jeździć, aż będę pewien, że to wina sprzęgła (skończy się i będzie się ślizgać).
2. Wymienić od razu sprzęgło z nadzieją, że to będzie to.
Co poradzicie ?

1