.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
mam problem z silniczkiem a tak dokładniej to strzelił rozrząd, zawór wbił się w tłok i zrobił w nim dziurę.Głowica na złom,cała poharatana. Kupiłem drugi tłok i głowicę,wszystko poskładałem do kupy jednak po odpaleniu samochód lekko kopci,gdy nagrzeje się do temperatury roboczej zostawia za sobą zasłonę dymną i w kopie rejestruje błąd 17656. Wydaję się,że mocy też nu trochę brakuje. Dodam jeszcze,że był problem z odpowietrzeniem,musiałem odpiąć węże od filtra i pompę zasilić butelką z ropą. Moje pytanie, czy zły kąt wtrysku powodował by takie anomalia? Jakieś sugestie co może być przyczyną?
Z góry dziękuję za pomoc.

http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.ph ... 248/004680

Zły kąt początkowy wtrysku, więc pewnie rozrząd źle ustawiłeś.
A co do dymienia... po wymianie głowicy , wylałeś olej z intercoolera i układu dolotowego ?

Nie ale przed tą operacją nie kopcił tak... Co do rozrządu to raczej dobrze bo na blokadach robiłem, ustawiłem, naciągnąłem napinacz i dokręciłem stożek na wałku...
Dodam,że dym gryzie w oczy jakby nie dopalona ropa??? Miałem problem z wyciągnięciem jednego wtrysku,młotkiem nie chciał iść więc zacząłem nim kręcić w prawo i lewo jednak okazało się że pokręciłem ale nie całym wtryskiem tylko jego częścią...Mogłem go przez to popsuć?

Źle ustawiony kąt wtrysku - stąd gryzący dym.
Co do wtrysku to są proste narzędzia do jego wyjmowania - na pewno walenie weń młotkiem mu nie pomogło.
Jeśli uszkodziłeś wtrysk i tenże leje - mamy dym do kwadratu (choć w zniszczenie wtrysku do końca nie wierzę.)
Pytanie co tam jeszcze oberwało po kolizji ...
Zmierz kompresję na wszystkich cylindrach.

+1

Sprawdz na VCDSie ustawienie statycznegą kąta wtrysku. To raz.
Dwa.... nie chcę uprawiać czarnowidztwa... ale czy aby korba się nie skrzywiła od tego uderzenia.
Ew. pomiar kompresji wyjasni sprawę.

Wtrysk wybijałem młotkiem bezwładnościowym przystosowanym do wtrysków, niebawem będę mierzył kompresję napisze rezultat po zmierzeniu

Korba wymieniona razem z tłokiem, była wygięta a tłok trochę spłaszczony

no ta... silnik śmietnik ?

Sprężania nie udało mi się sprawdzić ale teraz potrafi przejechać 20km bez kopcenia i znów popuszcza sobie gryzącą chmurę i przestaje. Kąt wtrysku ustawiony na 49. Wydaje mi się,że wtryski się zawieszają i leją albo coś nie tak z pompą bo po zgaszeniu silnika cofa się paliwo z pompy i widać duże pęcherze powietrza.

1) Daj screena z TDI-Timingu na rozgrzanym silniku >80 st C.
2) Cofające się paliwo to ciężki temat i może mieć wiele przyczyn - od uwalonego podgrzewacza po nieszczelną pompę ...
Niemniej takie jaja w czasie jazdy sugerują awarię osprzętu , np N108 ...

A że tak spytam z głupia frant..... filtr paliwa to wymieniałeś ?

Silnik chodzi malinowo,wymieniłem oring na filtrze paliwa i przepływomierz był walnięty do tego stopnia że turbo się nie włączało.
Dziękuje za pomoc.