.: AUDI KLUB POLSKA :.

Był robiony test na UPG, wszystko w porządku, płyn nie zabarwia się.
Przewody nie robią się twarde.
Z obu powrotów w zbiorniczku jest ładny strumień płynu bez bąbelków powietrza.
Testowane na trzech różnych korkach, Hans Pries, Febi i oryginał, na każdym jest tak samo.
Zbiorniczek testowany sprężonym powietrzem pod wodą i przy 1.5 bara puszcza korek (tak jak ma być) i nie ma żadnych pęknięć.
Myślałem też, że reduktor LPG puszcza gaz w płyn, ale po zakręceniu butli i wypaleniu gazu zrobiłem już ponad 200km i dalej to samo.
Wydaje mi się, że podczas jazdy też wywala ciśnienie, bo widziałem parę, ale jak zgaszę silnik to jest gorzej.

VIDEO

Pamiętaj, że te silniki mają temperaturę roboczą w okolicach 100-105 stopni. Druga sprawa to każda nieszczelność zbiorniczka będzie zapowietrzać układ a co za tym idzie zły przepływ i gotowanie się płynu (tylko w zbiorniczku).

40V w Audi lubią mieć płyn bezwodny, który wrze w znacznie wyższej temperaturze niż zwykłe płyny. Podmień zbiorniczek na używany lub nowy OEM - zamienników nie polecam bo są średniej jakości.

Co do zbiorniczka, to sprawdzałem go pod wodą sprężonym powietrzem i poza korkiem (przy 1.5 bara) nigdzie nie ucieka powietrze.

To jeszcze możesz zrobić mały test. Korek dokręć do końca i lekko popuść. Poobserwuj czy dalej się będzie gotował. Jeśli tak to zostaje kwestia ponownego sprawdzenia spalin w układzie chłodzenia (najlepiej kupić jednorazowy NOWY test).

Ok, spróbuję tak zrobić. On niby się nie gotuje bo temp. wody max 102 stopnie łapie.

Nie wiem co miałoby zmienić poluzowanie korka, bo on cały czas uszczelnia.
Zrobiłem kolejne dwa testy na UPG po 30 min., jeden zaczynając od zimnego silnika, drugi po trasie, jak auto ochłonęło przez 10 minut, żeby przy odkręcaniu korka nie wywaliło płynu chłodniczego i test nie zabarwił się.
Czy przyczyną może być jeszcze nieoryginalny zbiorniczek, bo np. przy ciśnieniu i temperaturze rozszerza się w miejscu uszczelnienia korka? Kolega w S4B7 ma niby taki sam Triclo i nic mu się nie dzieje.

Zacznę najpierw od tańszych rzeczy, wrzucę oryginalny zbiorniczek i zmienię termostat, aczkolwiek niby otwiera się przy dobrej temp. i silnik nie przegrzewa się.

Popuszczenie korka ma dać możliwość ciśnieniu ujść jeśli korek jest niesprawny.

Termostat sprawdzisz sprawdzając chłodnicę po nagrzaniu się auta do temp roboczej.

Sprawę załatwił oryginalny zbiorniczek i korek.

Nieszczelny układ chłodzenia i brak ciśnienia w nim tylko obniża temperaturę wrzenia płynu