.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 28.mar.2024 18:54:07

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [A6 C5 2,5 TDI V6 AFB, AKN, AKE] odma - samodzielna wymiana
PostNapisane: 04.mar.2007 18:40:29 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
Witajcie, koledzy !!!

Zgodnie z obietnicą wrzucam małe fotostory z cyklu a’la Adam Słodowy: jak samodzielnie w prawdziwie domowych (garażowych) warunkach wymienić filtr odpowietrzenia skrzyni korbowej tzw. słynną odmę w silnikach 2,5 TDI V6 AFB, AKN, AKE.

W tej opowieści główną rolę gra motorek AFB…
Na początek jednak kilka słów wstępu dla niezdecydowanych:

Odpowietrzenie skrzyni korbowej popularnie nazywane odmą pełni bardzo ważną rolę w silniku. Uszkodzenie tego elementu może spowodować nawet awarię jednostki napędowej.

W skrzyni korbowej, czyli kadłubie silnika, pod tłokami powstaje nadciśnienie w wyniku przedostawania się powietrza lub gazów spalinowych z komory spalania. Do prawidłowej pracy silnika potrzebne jest odpowietrzenie, które kieruje nagromadzone gazy z powrotem do cylindrów. Niedrożność odpowietrzenia pojawia się w odstojniku (odmie) i usterka ta najczęściej występuje w wyeksploatowanych silnikach z powodu dużej ilości gazów przedmuchowych. Na gromadzenie się osadów wpływ ma także częstotliwość wymiany oleju i jego jakość. Im lepszy tym parowanie oleju mniejsze, a więc i ilość oparów mniejsza.

W przypadku niedrożności odpowietrzenia w skrzyni korbowej bardzo szybko tworzy się nadciśnienie i olej wyrzucany jest z silnika przez najsłabszy element - uszczelnienia. Jeśli uszczelniacz został wypchnięty z gniazda, możemy być prawie pewni, że jest to wina zatkanego odpowietrzenia i wymiana samego uszczelniacza niewiele pomoże, gdyż usterka pojawi się ponownie.
Wymiana uszczelniacza może być bardzo kosztowna, ponieważ oprócz uzupełnienia oleju dochodzi jeszcze koszt uszczelniacza i robocizna, która może wynieść nawet 800 zł, jeśli uszkodzony jest np. uszczelniacz od strony skrzyni biegów.
O zatkaniu odmy może świadczyć także wypchnięty bagnet do sprawdzania poziomu oleju, lub pojawienie się oparów po odkręceniu korka wlewu oleju.

Sprawdzanie stanu odpowietrzenia skrzyni korbowej jest niestety przez wielu mechaników pomijane i bagatelizowane. Dopiero gdy dochodzi do usterki sprawdzają ten element i to nie od razu. Diagnoza odmy nie zajmuje dużo czasu, a wykrycie niedomagania przed całkowitym zatkaniem pozwoli na uniknięcie niepotrzebnych kosztów (patrz: wszystkie tematy Piotrusia o prawidłowym smarowaniu wałków rozrządu).

Kłopoty z drożnością odpowietrzenia mogą pojawić się także nawet w nowych silnikach i dają znać o sobie przeważnie podczas zimy. Powodem jest gromadząca się wilgoć, która miesza się z olejem i osadza w odpowietrzeniu. Wówczas nawet niewielki mróz może całkowicie zatkać przepływ. Zjawisko to pojawia się najczęściej podczas jazdy na krótkich odcinkach i przy niedogrzanych silnikach (patrz: termostat, wałkowany na forum z 1000 razy). Aby uniknąć zamarzania, należy wykonywać co jakiś czas dłuższą jazdę. Silnik osiągnie wówczas odpowiednią temperaturę i nagromadzone osady odparują.

Ale do rzeczy:

Proponowałbym najpierw zaopatrzenie się we wszystkie potrzebne uszczelki i oring według poniższego wykazu:

1. 059 103 464 – filtr odpowietrzenia skrzyni korbowej (odma) znana też jako separator mgły olejowej lub w Kulczyk Tradex – zestaw uszczelek (he, he)… koszt w ASO – 221,78 PLN

Obrazek

2. 046 131 547 (3 szt. ) uszczelki zaworu recyrkulacji spalin EGR i rur łączących z kolektorem spalinowym.

3. b 035 115 427 (1 szt. ) oring uszczelniający przewodu zasilającego w olej naszą turbinkę (bardzo ważna sprawa – nie zakładajcie czasem starego)

4. +N 013 811 5 (2 szt.) – pierścień uszczelniający przewodu olejowego przy turbinie A10 X 13,5

I teraz wersja dla ambitnych, którzy oprócz doprowadzenia do porządku EGR-a, chcieliby przy okazji wyczyścić z czarnego syfu cały dolot z kolektorami ssącymi, łącznikiem i tzw. klapą gaszącą.

Potrzebne do tego będą dodatkowo:

1. 059 131 797 A (1 szt. ) – uszczelka mała na przewód między EGR-em a kolektorem ssącym.

2. 059 133 073 B (2 szt.) – uszczelka do łącznika kolektorów ssących

3. 059 133 074 (1 szt. ) uszczelka pomiędzy łącznikiem kolektorów a klapą gaszącą

4. 059 129 717 G (2 szt. ) uszczelki metalowe kolektorów ssących - koszt w ASO 16,56 PLN X 2 szt.

No i w końcu doczekaliście się – opis całej operacji:

Pierwszą czynnością jest oczywiście zdjęcie plastikowej osłony górnej silnika, następnie:

1. Wymontować osłonę termiczną nad turbosprężarką (patrz nr 1 – czerwone strzałki na zdjęciu poniżej)

2. Odkręcić dwie śruby od zaworu recyrkulacji spalin (nr 2 – strzałki zielone) oraz zdjąć przewód łączący EGR ze sterującym AGR-em. Uważajcie przy demontażu tych śrub – ja właśnie na jednej z nich złamałem klucz imbusowy tak niefortunnie (końcówka została w śrubie i za chiny nie dała się wyciągnąć), że musiałem wręcz wymontowywać kolektor ssący.

2A. Te śruby należy odkręcić jeżeli macie zamiar czyścić kolektory ssące, lub chociażby sam łącznik.

3. Zdemontować wszystkie przewody wysokiego ciśnienia od pompy wtryskowej do wtryskiwaczy, zachowując kolejność od góry do dołu (przy VP44), jednocześnie demontując zaciski (klamry mocujące) na tych przewodach. Można sobie poznaczyć lub kolejno poukładać. Przy montażu kolejność odwrotna przez analogię.

4. Odkręcić trzy śruby mocujące przewód zasilający w olej naszą turbinę, od góry turbiny (tutaj są pierścienie uszczelniające), na dole obok podstawy filtra oleju (tutaj jest oring) oraz śrubę montażową tego przewodu przy prawym kolektorze ssącym, przed jej odkręceniem trzeba rozłączyć przewody z czujników olejowych i odkręcić i przynajmniej odsunąć do tyłu rurę gumową łączącą przepływomierz z turbiną (dwie opaski zaciskowe) oraz zdjąć przewody paliwowe z uchwytu przewodu olejowego. Po dokonaniu tych czynności ostrożnie wysuwamy tą rurę z dołu od podstawy filtra olejowego w kierunku wskazanym na strzałce. Nie próbujcie tego zrobić odkręcając przewód tylko na dole, bo zakończy się to porażką, przewód jest bardzo sztywny mimo gumowego, zbrojonego łącznika. Przygotujcie się wcześniej na olej, który wycieknie z podstawy filtra, zabrudzając całą podstawę w Waszym V, można jego wypływ zatamować np. czystą szmatką, ale i tak trochę pocieknie…

Obrazek

Wrzucam dokładne uwidocznienie śrub mocujących zasilającego przewodu olejowego od turbiny:

Obrazek Obrazek Obrazek

5. Zdjąć przewód gumowy z filtra odpowietrzenia skrzyni korbowej (nr 5) uprzednio zsuwając opaskę zaciskową. Potrzebujemy więcej miejsca do kolejnej operacji:

Obrazek

6. Mamy przed sobą już tylko jedną przeszkodę na drodze do demontażu naszej odmy – mianowicie rurę łączącą EGR z kolektorem wydechowym. Na zdjęciach co prawda już po demontażu, ale wszystko będzie widać. Nie da się tej rury odchylić, ani przesunąć, tak aby uzyskać dostęp do wysunięcia odmy w górę, dlatego musimy ją zdemontować. To niewątpliwie najtrudniejsza część naszej operacji. O ile jeszcze nakrętkę 6A odkręcimy jakimiś specjalnymi wymykami, o tyle nakrętka 6B stanowi dla nas niezłą zagwozdkę. Aby ją odkręcić musimy uzbroić się w klucz nasadowy na przedłużeniu nr 12, na specjalnym łamaku i zrobić to iście cyrkowymi akrobacjami pod kątem. Ale uda się – nie pękajcie… Żeby dodać Waszym wygibasom motywacji, zaznaczę, że jeżeli nie odkręcicie tej śruby – konieczny będzie demontaż całej turbiny (nawet Tora z Diagtronika to zaznaczył), więc jak najbardziej warto się trochę pomęczyć…

Obrazek Obrazek

7. Teraz już tylko dwie śruby na klucz gwiazdkowy TORX i odma jest już nasza:

Obrazek

Teraz już tylko czynności czyszcząco – porządkowe, bo jak wspomniałem wcześniej trochę oleju się rozleje przy demontażu przewodu olejowego. Bardzo nie lubię mieć brudnego silnika, dlatego dla mnie to wyzwanie – będzie tam błysk, przy składaniu…
Jednocześnie należy pamiętać o wymianie uszczelki (nowa jest załączona do odmy) przedtem jednak dokładnie oczyszczając rowek montażowy:

Obrazek

Wreszcie mamy ją… Dla świętego spokoju proponuję odczytać rok produkcji odmy z jej podstawy, w wielu przypadkach będzie to rok produkcji auta. Pomyślmy tylko o naszych wałkach rozrządu:

Obrazek

Montaż odmy to już sama przyjemność. Jeżeli ktoś sobie życzy może spróbować wyciągnąć odmę bez demontażu ostatniej rury, ku przestrodze wrzucę jednak jeszcze fotkę z ewidentnym "torem kolizyjnym"...

Obrazek Obrazek

POWODZENIA !!!

Obrazek

Obrazek


Jeżeli chodzi o czas przebiegu całej operacji to max. ze cztery godzinki, jedno browarowo – garażowe popołudnie. Oczywiście biorąc pod uwagę sprawną organizację swojej pracy, nie takiej jak moja. Dlatego załączyłem Wam, co trzeba kupić, żebyście nie czekali na części jak ja…

I ostatnia sprawa – wyczyszczenia przy okazji zaworu recyrkulacji spalin EGR i ewentualnie całych kolektorów dolotowych z łącznikami i klapą gaszącą. Uwierzcie mi, że jak najbardziej warto to zrobić. Zajrzyjcie tylko co tam macie, a nie będziecie się zastanawiać. EGR wyczyściłem normalnie, (benzyna ekstrakcyjna i WD40), ale kolektory po demontażu – środkiem do mycia silników i myjka ciśnieniowa, gorąca woda i ciśnienie 150 atmosfer. A rąk i tak nie mogę domyć…

Wyczyszczony EGR:

Obrazek

Obrazek

Kolektory ssące (górny przed czyszczeniem, dolny po czyszczeniu):

Obrazek

Klapa gasząca (tutaj czarej gó****nej mazi było najwięcej):

Obrazek

…i sam łącznik kolektorów (zanieczyszczenie porównywalne do klapy):

Obrazek

Naprawdę warto o to wszystko zadbać…
To by było na tyle tej trochę przydługawej historyjki.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem i cieszyłbym się, gdyby spotkała się ona z pozytywnym przyjęciem i zapoczątkowała cykl podobnych historyjek np. typu: sam wymieniam rozrząd, termostat, odpowietrzam auto itp. Trzeba nie tylko brać, ale też dawać coś od siebie.
Uważam, że potrzebujemy tego wszyscy…

Pozdrawiam i życzę miłej lektury.

[+]

Poniżej wrzucam ku przestrodze w jaki sposób druciarskie warsztaty w PL radzą sobie z nadciśnieniem w komorze korbowej silnika, wytworzonym przez zapchaną odmę (fotki autorstwa kolegi falco)

falco napisał(a):
Witam

oto kilka fotek :)

Przewiercony korek wlewu oleju, alternatywa dla zatkanej odmy ;)

lepsze niz sama wymiana, a napewno tańsze :D

Obrazek


Tu natomiast pokazuje gdzie dokładnie trzeba nanieść silikon żeby uszczelnij wyciek oleju spod samej odmy ;)


Obrazek

Obrazek




*wyżej przedstawione sposoby sa zaczerpniete od najwiekszych mistrzów druciarstwa jakich znam i miałem przyjemność (czyt nieprzyjemność) ich poznać, lecz autor zdjęć nie ponosi żadnej odpowiedzialności za złe zinterpretowanie w/w sposobów i wykonanie ich na własna rękę (musi to zrobić nie byle kto - DRUCIARZ) :/


Ku przestrodze - kolejny wątek - jak nie należy "usprawniać odmy" :/

Obrazek

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=71939

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Ostatnio edytowano 20.sty.2008 10:15:33 przez carlnova, łącznie edytowano 5 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2007 19:12:37 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07.sie.2003 12:16:47
Posty: 4194
Lokalizacja: Łomża
Dobra robota.
Ja zrobiłem porzadek z odmą około 3 miesiące temu. Niestety po tym jak całkowicie sie zapchała.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2007 20:11:18 
Użytkownik

Dołączył(a): 13.lut.2007 22:41:34
Posty: 29
SUPER!!!
Bardzo czekałem na ten post! Też mnie czeka ta robota po wymianie oleju.
Bardzo mi się podoba twoja praca i będę czekał na finisz! Ale wytłumacz mi dlaczego to jest tak ważna dla wałków rozrządu?
Pozdrowionka!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2007 20:18:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07.sie.2003 12:16:47
Posty: 4194
Lokalizacja: Łomża
arturo -> może nie tyle dla wałków, co dla całego silnika. Przypchana odma to duże ciśnienie panujące wewnątrz silnika.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2007 20:19:46 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
arturo 1975 napisał(a):
SUPER!!!
Bardzo czekałem na ten post! Też mnie czeka ta robota po wymianie oleju.
Bardzo mi się podoba twoja praca i będę czekał na finisz! Ale wytłumacz mi dlaczego to jest tak ważna dla wałków rozrządu?
Pozdrowionka!


Zacytuję Ci Piotrusia z jednego z postów, ja juz nie mam siły pisać dzisiaj elaboratów. Mam zresztą nadzieję, że sam zainteresowany się odezwie i nam to wyjaśni.

Piotruś napisał(a):

Oto z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że warsztat podejmujący się wymiany hydrauliki i wałków, a bagatelizujący zagadnienie "odmy" - to w moim przekonaniu sabotażyści i samobójcy w jednej postaci. Jeżeli tylko jest tak, że odma przestała pełnić swoje zadanie (a nikt bez rzetelnego sprawdzenia nie ma szans tego wykluczyć), to od pierwszego obrotu wału korbowego po naprawie - nowa hydraulika i wałki - natychmiast dostaną potworne ciosy. W takim przypadku istnieje ryzyko nie tylko ponownego wypadnięcia dźwigienek ale również zniszczenia nowych części w sposób nieodwracalny i bezpośrednio rzutujący na zagrożoną trwałość silnika.
Reasumując - skoro przed rozkręceniem silnika nie zmierzono dynamiki gazów, to uruchamianie silnika z naprawionymi glowicami przed sprawdzeniem odmy -> jest zabronione. Sprawa jest tak dalece istotna, że nawet gdyby wyjęcie odmy wiązało się nie tylko z demontażem turbiny (co oczywiście też jest bzdurą) ale nawet całego zespołu napędowego, to nie wolno tej czynności zbagatelizować :!!: :!!:

Fachowiec, a raczej "fachowiec", który nie rozumie tej prostej zależności (że padnięta odma = brak smarowania) - powinien utracić prawo wykonywania zawodu. Na zawsze.


_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2007 21:31:41 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Zacznę przekornie od tego, że wszyscy ci, którzy ślepo powielają idiotyczne opinie o rzekomej nadzwyczajnej podatności silników 2,5 TDi na wycieki oleju - powinni nauczyć się na pamięć conajmniej pierwszego posta w tym wątku. Może wówczas zrozumieją, że nie ma skutku bez przyczyny i oblany olejem silnik 2.5 TDi dowodzi tylko i wyłącznie niefachowej obsługi serwisowej. To nic innego jak zapuszczona do granic możliwości "odma" - powoduje skutki wyraźnie opisane przez Carlnova-ę :!!: :!!: :!!:

W zasadzie nie trzeba wiedzieć niczego więcej niż to co napisał Carlnova -> żeby zrozumieć przyczyny nadzwyczajnego zagrożenia dla wałków rozrządu (i dźwigienek zaworowych) w sytuacji kiedy "odma" odmawia współpracy.
Ja postaram się wyjaśnić problem obrazowo, bez szczególnego wnikania we wszystkie funkcje systemu olejowego.
Wystarczy zrozumieć, że olej wędruje w silniku poprzez kilka magistrali. Elementy smarowane ciśnieniowo (np. panewki - wał korbowy) - nie są szczególnie zagrożone zapchaną "odmą", ponieważ do tych części olej jest tłoczony jakby bezpośrednio z pompy olejowej (celowo pomijam rozbudowany zespół zworków i funkcje filtra) pod bardzo wysokim ciśnieniem.
W przypadku zapchanej odmy - prawdziwa katastrofa grozi elementom smarowanym rozbryzgowo - czyli przede wszystkim - krzywkom wałków rozrządu :!!: :!!: :!!:
Istota problemu sprowadza się do tego, że zapchany filtr odpowietrzający (w pewnym sensie) z jednej strony "kieruje" mgiełkę olejową do kolektorów ssących (powodując błękitnego stefana z wydechu), a z drugiej strony "odwraca" kierunek strumienia olejowego w magistrali, z której powinno sikać :): (a niestety nie sika) olejem na krzywki wałków rozrządu. Zaś to, jak fatalne skutki powoduje praktycznie całkowity zanik smarowania na styku krzywek z dźwigniami zaworowymi kazdy potrafi sobie wyobrazić ... .
To chyba wszystko - oczywiście mój "nieco zawiły" opis proszę traktować "dydaktycznie", bowiem system olejowy i rozkład ciśnień w rzeczywistości jest zagadnieniem bardziej skomplkowanym od tego, co powyżej starałem się wyjaśnić wyłącznie poglądowo :): .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Ostatnio edytowano 05.mar.2007 06:21:45 przez Piotruś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2007 22:07:33 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10.cze.2005 20:34:05
Posty: 254
Lokalizacja: Trójmiasto
Piotruś napisał(a):
W przypadku zapchanej odmy - prawdziwa katastrofa grozi elementom smarowanym rozbryzgowo - czyli przede wszystkim - krzywkom wałków rozrządu


Piotrze, a czy krzywki wałków nie są smarowane bezpośrednim natryskiem oleju z dysz ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.mar.2007 23:22:41 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
hektor napisał(a):
Piotrze, a czy krzywki wałków nie są smarowane bezpośrednim natryskiem oleju z dysz ?


Niech się to nazywa dyszami czy jakkolwiek inaczej :): . Ważne, że skutkiem "odwróconego ciśnienia" (sorry ale nie wiem jak to inaczej nazwać) - z "Twoich" :): dysz -> brakuje nader pożądanego "natrysku" :D .
:peace:

PS: Hektorze - zaznaczyłem wyraźnie, że mój opis jest tylko typu "poglądowego".
Tzw. system olejowy (w ETKA-ce) lapidarnie nazwany "uchwytem filtra" to relatywnie mocno skomplikowany "labirynt" kanałów i zaworów ciśnieniowych . Z tego powodu np. uważam, że nie powinno się zakładać "odmy" z literką "B" (na końcu n-ru katalogowego) do "starego" systemu olejowego (czyli do rocznika 2000). Róznice ciśnień w starym i nowym systemie wynoszą < 30% i chyba nikt nie da gwarancji, że nowszy typ filtra jest odpowiedni do "słabszej i starszej" instalacji ... . Fakt, że zastosowanie "nowego typu" filtra do "starego typu" systemu wymusza dodatkowe czynności (np. odchylenie lub wyjęcie rurki łaczącej EGR z kolektorem) - ma znaczenie drugorzędne (co starałem Ci się wytłumaczyć przez telefon kiedy wymieniałeś swoją "odmę" :): ) .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.mar.2007 00:15:18 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10.cze.2005 20:34:05
Posty: 254
Lokalizacja: Trójmiasto
Piotruś napisał(a):
Niech się to nazywa dyszami czy jakkolwiek inaczej :): . Ważne, że skutkiem "odwróconego ciśnienia" (sorry ale nie wiem jak to inaczej nazwać) - z "Twoich" :): dysz -> brakuje nader pożądanego "natrysku"


Rozumiem, zamiast tryskać to się smarcze. Sprawa jasna ! :diabel:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.mar.2007 00:25:27 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
hektor napisał(a):
Rozumiem, zamiast tryskać to się smarcze. Sprawa jasna ! :diabel:


Dokładnie tak.
:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Ostatnio edytowano 05.mar.2007 05:32:01 przez Piotruś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.mar.2007 01:20:37 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.paź.2006 21:08:07
Posty: 319
Lokalizacja: Pułtusk (PL),Gloucester (UK)
och dzieki Ci dobry czlowieku za fachowa instrukcje wymiany odemki :diabel: w srode dzialam...pozdr

_________________
A6 SE AEB MANUAL - wierny zmiennik (RHD :/)
A6 AKN TIPTRONIC - ETRONIC powered...180ps zbalaganione(...bo cos bylo do cholery za zakretem.. :-( )
Brava 1.8
Peugeot 405
Fiacior 126P
Obrazek


:) Przylookaj :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.mar.2007 08:33:26 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
Piotr -> do Twojej wiadomości... :D
Zastosowałem filtr nr kat. 059 103 464 bez literki "B", czyli dokładnie taki jak powinien być (z taką samą wysokością) i tak czy inaczej musiałem demontować rurę łączącą EGR z kolektorem spalinowym.
To taka malutka dygresja :diabel: zakończmy już tą słowną "przepychankę" :D
Nie służy to niczemu dobremu...
Bardzo dziękuję za obszerny opis nt. smarowania wałków, napewno pomoże w podjęciu decyzji wszystkim niezdecydowanym.
Ja znalazłem jeszcze info o bezpośrednim wpływie zapchanej odmy na smarowanie naszej turbiny i domowy sposób jak w zupełnie garażowych warunkach sprawdzić nadciśnienie w skrzyni korbowej...
Wrzucę po południu... ;)

Pozdrawiam :peace:

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.mar.2007 15:36:59 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
carlnova napisał(a):
Piotr -> do Twojej wiadomości... :D
Zastosowałem filtr nr kat. 059 103 464 bez literki "B", czyli dokładnie taki jak powinien być (z taką samą wysokością)


To widać na Twoim zdjęciu. Gdyby było inaczej - na pewno zwróciłbym na to uwagę w jakimś innym wątku, w którym już kiedyś zamieściłeś tą samą fotę.
W moim rozumieniu - wybrałeś jedyną słuszną opcję.
Informacyjnie: odma z literką "B" ma inny "wkład filtrujący".

carlnova napisał(a):
i tak czy inaczej musiałem demontować rurę łączącą EGR z kolektorem spalinowym.


Zastanawiające. Tej konieczności nie potwierdzają:
- ELSA (a z Twoich wypowiedzi wydaje mi się, że jesteś w posiadaniu :): :?: ).
- moja skromna osoba, która ostatnią odmę wymieniała < 2 lata temu ale wcześniej zdarzało się to kilkakrotnie

Problem (demontować czy nie demontować) dokładnie wyjaśnia Voss w tym wątku:
http://www.diagtronik.pl/forum/viewtopi ... ght=#30067


carlnova napisał(a):
To taka malutka dygresja :diabel: zakończmy już tą słowną "przepychankę" :D
Nie służy to niczemu dobremu...


Ze 100%-ową powagą zapewniam Cię, że nie prowadzę z Tobą polemiki, przepychanki, etc. . Nawet nie neguję, że akurat w Twoim przypadku (być może) zaistniała taka konieczność (którą sam sobie wykrakałeś :): :?: ).

Dlatego mam propozycję dla wszystkich, którzy planują samodzielną wymianę odmy:

Serdecznie namawiam do skorzystania z instrukcji wymiany zamieszczonej przez Carlnova-ę :!!: :!!:
Instrukcja jest nie tylko kompletna ale obejmuje również objaśnienia co należy zrobić, gdyby nie udało się wyjąć filtra odpowietrzającego bez demontażu rury pomiędzy EGR a kolektorem. Temat został wyczerpany przez Carlnova-ę "od a do z" w sposób nader zrozumiały, czytelny i przejrzysty :!: :!:

Ja sugerowałbym tylko to, żeby demontaż wwym. rurki zostawić sobie na koniec i skorzystać z instrukcji wymontowania dopiero w wypadku stwierdzenia rzeczywistej potrzeby.

carlnova napisał(a):
Ja znalazłem jeszcze info o bezpośrednim wpływie zapchanej odmy na smarowanie naszej turbiny


Rewelacja - czekam z niecierpliwością :!!:

carlnova napisał(a):
i domowy sposób jak w zupełnie garażowych warunkach sprawdzić nadciśnienie w skrzyni korbowej...


Zapewne coś trzeba wepchnąć w rurkę bagnetu oleju, ciekawe co to ma być :galy: :): :?:

:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.mar.2007 17:11:23 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
Nadciśnienie w skrzyni korbowej silnika spalinowego spowodowane zapchaniem odmy jest również przyczyną zwiększonej awaryjności turbosprężarek współpracujących z silnikiem ( nawet nowa turbosprężarka zamontowana do silnika o powiększonym nadciśnieniu ulegnie przedwczesnej awarii).
Zjawisko to związane jest z utrudnieniem swobodnego ( grawitacyjnego) spływu oleju z turbosprężarki do miski olejowej.

Następna bardzo ciekawa sprawa to sprawdzenie w prosty sposób dynamiki gazów w komorze korbowej - nie rozumiem tylko tego odprowadzenia gazów do atmosfery - czyli zdjąć przewód z odmy ?

Pomiar nadciśnienia w skrzyni korbowej

Najprostszym przyrządem do pomiaru nadciśnienia jest manometr wodny, tzw. u-rurka. Przyrząd ten zbudowany jest z wyskalowanej (w milimetrach) podstawy, na której umocowany jest wężyk z tworzywa sztucznego (wypełniony wodą). Jeden z końców wężyka umieszczamy szczelnie w otworze miarki poziomu oleju. Na czas wykonywania pomiaru odpowietrzenie silnika należy odprowadzić do atmosfery.
Pomiar powinien być wykonywany w następujący sposób:
1) na obrotach biegu jałowego różnica poziomów wody pomiędzy oboma ramionami nie może przekraczać 50mm
2) na podwyższonych obrotach (1500-2000 obr/min) przy sprawnym silniku może pojawić się podciśnienie, ewentualnie nadciśnienie także nie powinno przekroczyć 50 mm H2O

Piotruś napisał(a):
carlnova napisał(a):
i tak czy inaczej musiałem demontować rurę łączącą EGR z kolektorem spalinowym.


Zastanawiające. Tej konieczności nie potwierdzają:
- ELSA (a z Twoich wypowiedzi wydaje mi się, że jesteś w posiadaniu :): :?: ).
- moja skromna osoba, która ostatnią odmę wymieniała < 2 lata temu ale wcześniej zdarzało się to kilkakrotnie



Piotruś, najpierw wymieniłem tą odmę, a dopiero odpaliłem ELSĘ.
Ja jestem raczej praktykiem, a nie teoretykiem i znajduję w ELSA-ie wiele spraw które nijak mają się do rzeczywistości.
Owszem - jest bardzo pomocna - ale teoria to nie wszystko.
Świetnie, że zacytowałeś vossa i cieszę się, że jesteś również obecny na forum Diagtronika, ale przecież z treści posta jasno wynika, że on odkręcał tą rurę :galy: :D :diabel:

Tutaj również coś dla Ciebie (tym razem Tora):

http://www.diagtronik.pl/forum/viewtopi ... light=odma

Zamknijmy wreszcie temat tego, czy demontaż tej rury jest potrzebny, czy nie. Niech każdy decyduje sam jak to wszystko rozbierze...
W jednym z postów napisałeś, że zapomniałeś wspomnieć o tym, że poluzowuje się kolektor do tej czynności.

Możesz rozwinąć myśl ?

Piotruś napisał(a):
Do wymiany odmy nie trzeba demontować turbiny, chociaż może okazać się konieczne poluzowanie kolektora - o czym zapomniałem kiedyś napisać w innym watku ... .

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.mar.2007 10:07:14 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
carlnova napisał(a):
Piotruś, najpierw wymieniłem tą odmę, a dopiero odpaliłem ELSĘ.
Ja jestem raczej praktykiem, a nie teoretykiem i znajduję w ELSA-ie wiele spraw które nijak mają się do rzeczywistości.
Owszem - jest bardzo pomocna - ale teoria to nie wszystko.


Zawartość merytoryczna ELSA-y bywa okrojona (wiadomo dlaczego ... ) .
Jednak nazwanie skatalogowanych tam procedur - wiedzą teoretyczną - uważam za "nadużycie". ELSA to podstawowe narzędzie ASO służące do wyceny napraw, a co za tym idzie - nie ma miejsca na ewidentne błędy merytoryczne np. tego rodzaju, że jakaś naprawa wymagająca w rzeczywistości nakładu 3 rbh - według ELSA-y zostaje "okrojona" do np. 1 rbh. Jeśli już - działa to w "odwrotnym kierunku" ... .

carlnova napisał(a):
Świetnie, że zacytowałeś vossa i cieszę się, że jesteś również obecny na forum Diagtronika, ale przecież z treści posta jasno wynika, że on odkręcał tą rurę :galy: :D :diabel:


Tak. Sam siebie zapędził "w kozi róg" i precyzyjnie określił przyczynę :): .


carlnova napisał(a):
Tutaj również coś dla Ciebie (tym razem Tora):

http://www.diagtronik.pl/forum/viewtopi ... light=odma


Zdarza się :): . Miałby łatwiej, gdyby wcześniej zapytał Voss-a :): ... .

carlnova napisał(a):
Niech każdy decyduje sam jak to wszystko rozbierze...


Słusznie.

carlnova napisał(a):
W jednym z postów napisałeś, że zapomniałeś wspomnieć o tym, że poluzowuje się kolektor do tej czynności.

Możesz rozwinąć myśl ?


Owszem - jest to "jakaś metoda" ale nie ma sensu tworzyć "czwartej teorii" (Tora, Voss, Ty - każdy "swoje" ... :): ) .
Wystarczy Twoja naprawdę fajna i zrozumiała dla wszystkich instrukcja. I co najważniejsze - merytorycznie bezbłędna.

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Doskanały poradnik i małe pytanie
PostNapisane: 07.mar.2007 12:06:14 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.lut.2007 14:40:43
Posty: 42
Lokalizacja: Ostroda
Carlnova pytanie ostatnio robiac ogledziny mojego AFB zauwazylem coś takiego, przewód ten jest polączony z Pierburgiem(N75)z jego dolną koncówka i ciagnie sie od puszki filtra powietrza domyslam sie ze nie jest to oryginalne połaczenie, co to jest i jakie jest zadanie tego czegos, z tego co widac moze tam powstawac nieszczelnosc i moze to miec wplyw na parametry pracy. Domyslam sie tylko ze ma to zwiazek z pod lub nadcisnieniem. Bedzie trzeba to wymienic chyba? Poradnik genialna sprawa, od dzisiaj jestes moim Guru!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/759 ... eb783.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ac ... 97844.html

_________________
A6 '99 2.5 TDI Quattro Sport Tip - No moment You Enjoy Is Ever Wasted


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.mar.2007 12:16:54 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
No... :peace:
Będą jeszcze z Ciebie ludzie, Piotruś :diabel:
Moja operacja zakończona wczoraj sukcesem, wieczorem wrzucę kilka dodatkowych szczegółowych fotek z montażu oraz w 100 % działający i bezpieczny sposób na odpowietrzenie VP44 w domowych warunkach

Socjalizacja napisał(a):
Carlnova pytanie ostatnio robiac ogledziny mojego AFB zauwazylem coś takiego, przewód ten jest polączony z Pierburgiem(N75)z jego dolną koncówka i ciagnie sie od puszki filtra powietrza domyslam sie ze nie jest to oryginalne połaczenie, co to jest i jakie jest zadanie tego czegos, z tego co widac moze tam powstawac nieszczelnosc i moze to miec wplyw na parametry pracy. Domyslam sie tylko ze ma to zwiazek z pod lub nadcisnieniem. Bedzie trzeba to wymienic chyba? Poradnik genialna sprawa, od dzisiaj jestes moim Guru!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/759 ... eb783.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ac ... 97844.html


Socjalizacja, to co wskazujesz na zdjęciach to przepływomierz (lmm), czy też miernik masy powietrza, a nie zawór N75.
Na 100 % nie jest to oryginalne połączenie - nie wiem co tam masz... :/
Sprecyzuj dokładniej o co chodzi - jak chcesz to wieczorem wrzucę Ci prawidłowe połączenia dolnych rurek N75.

N75 to numer 28 na rysunku
Obrazek

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Dziwne polaczenie
PostNapisane: 07.mar.2007 12:45:07 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.lut.2007 14:40:43
Posty: 42
Lokalizacja: Ostroda
Mam na mysli to srebrne cos, jest tam jakis przewód wychodzi z puszki filtra i ciagnie sie do N75, zobacz sam. Może sie myle i pojde zaraz sprawdzic. To jest to o co mi chodzi. Prosze o zdjecie oryginalnego połaczenia - dziekuje.

_________________
A6 '99 2.5 TDI Quattro Sport Tip - No moment You Enjoy Is Ever Wasted


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Dziwne polaczenie
PostNapisane: 07.mar.2007 13:10:52 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
Socjalizacja napisał(a):
Mam na mysli to srebrne cos, jest tam jakis przewód wychodzi z puszki filtra i ciagnie sie do N75, zobacz sam. Może sie myle i pojde zaraz sprawdzic. To jest to o co mi chodzi. Prosze o zdjecie oryginalnego połaczenia - dziekuje.


Jeszcze raz się przyjrzałem - i wydaje mi się, że mówisz o przewodzie łączącym regulator ciśnienia w turbinie czyli tzw. gruszkę ze sztangą koloru u mnie złocistego, ale może być i srebrny (to prawdopodobnie ta Twoja "puszka filtra" :diabel: ) z zaworem N75.
Popatrz na rysunku w poprzednim poście jest pokazane prawidłowe połączenie tych zaworów, zwróć uwagę na połączenie N75 z tą właśnie gruszką i spięcie podciśnień na zaworach N75 (koloru szarego) i AGR (koloru czarnego). Ten drugi steruje pracą kolejnej "puszki" - zaworu recyrkulacji spalin EGR (u mnie koloru srebrnego).

Niewłaściwe połączenia lub na fotce widać jakąś dziwną interwencję taśmą - mogą jak najbardziej być powodem niewłaściwej pracy Twojej turbiny.

Posprawdzaj to kolego...

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Dziwne polaczenie
PostNapisane: 07.mar.2007 13:50:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.lut.2007 14:40:43
Posty: 42
Lokalizacja: Ostroda
Witam Carl raz jeszcze, sprawdzilem ten przewod z puszki idzie do tego czarnego zaworu sterujacego praca EGR, chyba.

_________________
A6 '99 2.5 TDI Quattro Sport Tip - No moment You Enjoy Is Ever Wasted


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Majestic-12 [Bot] i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: