.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Chcę wymienić wahacze z przody i chciał bym sie dowiedzieć czy ktoś zakładał wąchacze firmy Hart HD

Kolego, weź sobie do serca co mówię, TYLKO LEMFORDER albo TRW. Nic innego nie pchaj bo po 10 tyś znow będziesz wymieniał.

----

A o tych co ty mówisz na ile starczają[/quote]

ok. 60 tyś, w porywach nawet do 100 tyś.

Ja u siebie mam cały komplet LEMFODRER założony 10 tyś temu i nadal cisza i spokój.

a powiedz mi np wymienił bym np narazie górne a za 2 miechy dolne ??

Nie kombinuj, po co 2 razy płacić za rozbieranie i skladanie zawiasu??
Uzbieraj kasę na cały komplet i zrób raz a porządnie.
Tylko uważaj, bo na allegro czasem sprzedają tureckie podróbki LEMFORDERA, a wiec omijaj "okazje" za 1200 PLN, jak ja kupowałem to komplet chodził po 1600 PLN


np:
http://allegro.pl/komplet-wahaczy-lemfo ... 65626.html

tylko jak ma jakieś mocno wytłuczone te wahacze to żeby dane mu było uzbierać na komplet zmień chociaż te, kóre są już wytłuczone bo bezpieczeństwo podstawa a widziałem złamany wahacz Mogga w D2

No bezpieczeństwo jasne że ponad wszystko, więc jak stuka ci juz z pół roku to wymieniaj czym prędzej, ale lepiej wszystkie odrazu i zapomnisz o problemie.

spokojnie byłem na trzepaczkach i diagnosta powiedział że nie są w najgorszym stanie ale za niedługo żebym pomyślał o wymianie

To zbieraj kasę i kup odrazu całość i wymień.

Trzepaczki żadnej prawdy Ci nie powiedzą, po zakupie auta robiłem przegląd, wszystko niby cacy, a po rozpięciu komplet do wymiany. Generalnie są dwie szkoły, lemforder z dobrego źródła albo coś tańszego sprawdzonego.. pewnie nie wytrzyma tylko co lem.. ale niektóre dają radę Nie masz kasy to załóż tańsze, lepsze to niż wytłuczone które rozpadną się po drodze...

Tylko LEMFORDER, jak nie masz kasy to pożycz
Kupisz tańsze i po 10 tyś znów problem powroci, a lepiej dołożyć 500 zł i zapomnieć o problemie na długo.

Chyba 1200 zł dołożyć bo o tych co ja pisałem to one kosztują 500 zl

o chłopie to tego wogóle nie zakładaj bo po 1 tyś znow pojawią się luzy...

Cytat z innego forum:
"Ja właśnie jestem po wymianie zawieszenia kompletnego i musze Wam powiedzieć taką rzecz bo w zeszłym roku wumieniłem dwa wachacze (firma chyba HART) na jednym kole i stuki ustały ale po przejechaniu dosłownie kilku kilometrów znów stuki no trudno ale zdecydowałem sie na wymiane zawieszenia i wymieniłem całość na nowe i orginalne koszt naprawy 1900 zł. i mam spokój i nawet te co wymieniałem z HART-a tez były do wyrzucenia nie opłaci sie kupowac podróbek , a teraz autko prowadzi się superowo i nawet nic nie ściąga"

To też z innego forum:
"Powiem Ci tak-oryginalne Lemy od nowości wytrzymały mi ponad 200.000 km"

Zarathustra jezdziles na tym czy kolejny raz siejesz panike popierając ją wypowiedziami z innych portali? Mam kilka B5 w rodzinie, do jednej poszły na testy master sporty (50% chwali, druga połowa gani - pokuszę się aż sprawdzić ile przejechały), dokładnie - dalej na aucie zrobiły: 40510km przy 17kach i glebie -40. Mało czy dużo to już kwestia indywidualna i tego czy wiąże się z autem na lata.

Febi dla przykładu: 14110 i latały jak ...



Fakt faktem na aucie miałem oryginalne z 99 roku, przy przebiegu 268k km po wjechaniu do PL zaczęły się tłuc, ale jaki to wyznacznik jak drogi zupełnie inne. Oczywiście lemforder jak najbardziej... ale bez przesady. Znam eSki i inne cuda które latają na trw i podobnych.



PS. komplet MS wtedy kosztował około 600zł.

Zgredku kochany, nie sieje żadnej paniki, ja wcześniej miałem jakieś noname (po porzednim właścicielu, w trakcie zakupu auta były świeżo założone) i pojeździłem pół roku... więc wiem co to dziadoski zawias. Co do MS to nie wiem organoleptycznie jak się spisują, bo nie miałem. Kolega pisał o HART za niecałe 500 zł... Jeżeli cały komplet kosztuje 500 zł, to jeden wachacz kosztuje ok. 60 zł, po odliczeniu marży producenta i pośrednika koszt wytworzenia wychodzi jakieś 30 zł. Pomyśl teraz czego można oczekiwać od wachacza, którego koszt wytworzenia (wraz z kosztami osobowymi) wynosi 30 zł?

Jestem zdania, że jak coś robić to porządnie, a nie potem narzekać jaka to zawiecha jest słaba w B5. Jeżeli zachwalasz MS to niech kolega zaryzykuje i kupi Master Sporty. Jego wybór, ja na tym jeżdzić nie będę.

Nie w tym rzecz, niektórzy nie wiążą się z autem na lata, a zdecydowanie wole mijać się z kimś kto poszukał/pogmerał i kupił nowe niekoniecznie najdroższe niż z kimś kto później zostawia koło na poboczu bo dalej lata na wyrąbanych. Nic osobistego Zarathustra i szczęśliwego

Również szczęśliwego, puenta jest taka, że jak nie wiążesz się z autem na długo możesz zaryzykować i kupić tańsze, w przeciwnym wypadku tylko Lemy.

ja do swojej s8 wkladam maxgear i kraft... jak narazie jestem zadowolony 10tys km i wszystko cacy a cena 1/3 a czasem 1/4 lemfordera... wymieniam pojedynczo... moze jakbym robil komplet to zdecydowalbym sie na lepsze. ale to tez zalezy ile kto jezdzi. ja robie okolo 10-15tys km rocznie bo mam 2 auta.