.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam, mam mały problem z automatyczną regulacją zasięgu swiateł - może ktoś spotkał się z takim zjawiskiem. Czasami a nawet dość często po uruchomieniu samochodu i właczeniu swiateł obserwuję, że lewe światło swieci znacznie blizej niż prawe (tak jakby "nie podniosło się"). Wyłaczenie i właczenie swiateł nic nie pomaga, natomiast jak wyłączę silnik i pomownie uruchomię samochód z włączonymi swiatłami to regulator opuszcza prawe światło do dołu (do takiego poziomu na jakim jest lewe) a następnie podnosi oba do wysokości "normalnej". Może ktoś z Was spotkał się z takim problemem i jest w stanie udzielić jakiś informacji jak usunąć taką usterkę. Zgóry dziekuję za pomoc

Ogolnie wiadomo ze prawe siwtalo ma siwecic ciut wyzej zeby doswietlic pobocze. Ale zeby sie swiatla same podnosily i opuszczaly..nie wiem. NIech wypowiedza sie fachwocy ktorych tu bardzo duzo jest. Pozdro

Bzdura. Obie lampy mają świecić na jednakowej wysokości, za oświetlanie pobocza odpowiada asymetryczność soczewki (soczewek) lampy.

@ jac_p
Jeśli masz ksenony, to albo uszkodzony czujnik albo trzeba przeprowadzić regulację świateł. VAG prawdę ci powie. Regulacja jest opisana na forum.

Może być tak ,ze silniczek w reflektorze , który odpowiada za regulację wysokości traci pamięć ustawienia. Miałem to w swoim A6 .Rozebrałem lampę i wyjąłem silniczek . W środku ma potencjometr suwakowy .
Suwak przemieszczając się daje odpowiedni sygnał zwrotny na jakiej wysokości jest obecnie lampa . U mnie był tam spory luz . Podgiąłem blaszki obudowy tego suwaka i problem przestał istnieć .
A na początku podejrzewałem : kostkę przy wahaczu dolnym porstym , regulator , który znajduje się nad tylną osią itd.
Jeżeli dojdzeisz do tego jak naprawisz - daj znać proszę .
Łukasz

Może być tak ,ze silniczek w reflektorze , który odpowiada za regulację wysokości traci pamięć ustawienia. Miałem to w swoim A6 .Rozebrałem lampę i wyjąłem silniczek . W środku ma potencjometr suwakowy .
Suwak przemieszczając się daje odpowiedni sygnał zwrotny na jakiej wysokości jest obecnie lampa . U mnie był tam spory luz . Podgiąłem blaszki obudowy tego suwaka i problem przestał istnieć .
A na początku podejrzewałem : kostkę przy wahaczu dolnym porstym , regulator , który znajduje się nad tylną osią itd.
Jeżeli dojdzeisz do tego jak naprawisz - daj znać proszę .
Łukasz

opcja szukaj, było już o tym na forum. Najlepiej przeczytaj posty meszruma o samopoziomowaniu.

podjedź do mechanika i niech najpierw na lustrze zobaczy czy w mom. jak sie niby 2 lampy podnosza to czy faktycznie świecą na tej samej wysokości. u mnie wystarczyło tylko ustawić soczewke lewej lampy i juz wszystko jest super (30 sec roboty) a tez na poczatku mi nizej swiecila.Pozdro