Witam
pacjent: audi 80 2.6 ABC 1995, przebieg: 305 000 km
- zero błędów (VAG-com, VCDS-Lite)
- temperatura silnika: 96 stopni i ani drgnie
- zasilanie paliwem: brak widocznych wycieków, ciśnienie paliwa prawidłowe - zmierzone na listwie
- układ zapłonowy: pali na wszystkie cylindry, świece w prawidłowym kolorze, kable nie mają przebicia
- układ wydechowy: szczelny, drożny katalizator, brak dymu, szary nalot na końcówce, brak zapachu paliwa z rury, żadnej czarnej sadzy,
- nie przerywa, nie wypada zapłon, obroty wolne ok. 700-800 (szklankę z wodą można postawić - nie drgnie ...)
- silnik suchy - bez wycieków oleju (w 2015 planowanie głowic, zawory, uszczelki i uszczelniacze wszystkie nowe)
- sondy lambda nowe (stare oryginalne - padły w ubiegłym roku ...)
- żadnych wycieków z układu klimatyzacji, chłodzenia, hamulcowego i wspomagania
- olej Vavoline 5W-50 (wymiana 08.2020, filtr oleju, paliwa, powietrza "Kneht", przebieg od wymiany ok 1700km)
- nie bierze oleju (na dolewkę potrzebuję do 0,5 litra na 15 000 km) tak podobno mają luźno spasowane silniki ...
objawy:
- ogromne spalanie benzyny do 16-17L/100 km po mieście (wcześniej 10,5-11,5 L/100), trasa 11-14 litrów (wcześniej 8,5-9,0 L/100)
- delikatny zapach niespalonej benzyny z komory silnika
odczucia:
- jakby stale na ssaniu
- ciągnie od dołu jak głupi (ogień z d..y) o ile tak można napisać ...
o takim silniku
Jestem drugim właścicielem od nowości tego "zabytku",
w moim posiadaniu od roku 2006 (stan prawie kolekcjonerski, prawie 99% oryginał , niemalowany powtórnie).
Niestety - wiedza mechanika u którego serwisuję auto i moje doświadczenie nie ogarnia tego problemu ...
Proszę o pomysły, porady, własne doświadczenia ...