.: AUDI KLUB POLSKA :.
http://www.audiklub.org/forum/

KUPUJEMY Audi V8 (linki do ogłoszeń, oceny)
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=32&t=57038
Strona 4 z 118

Autor:  Losiak [ 20.kwi.2007 10:57:28 ]
Tytuł: 

vega1977 napisał(a):
Jeszcze jedna interesująca się pojawiła:

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2031549

Czy ktoś ją może już widział?


koleś sprzedaję ją już ze 2 miesiące, mam 2 dodatkowe fotki wnętrza.
Niestety nie byłem jej jeszcze oglądać.

Obrazek
Obrazek

Autor:  ronin_Q2 [ 20.kwi.2007 11:50:53 ]
Tytuł: 

vega1977 napisał(a):
Jeszcze jedna interesująca się pojawiła:

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2031549

Czy ktoś ją może już widział?


Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie szczelinki równe. Ze zdjęc rewelacja ale co w rzeczywistości to nie wiadomo :P

Autor:  vega1977 [ 20.kwi.2007 12:24:29 ]
Tytuł: 

Klima w nim nie działa bo dzwoniłem już zapytać o ogólny stan. Reszta podobno jest ok ale jaka jest prawda nie wiadomo. Na zdjęciach piękne auto ale niżej 10000zł gość nie zejdzie bo pytałem...

Autor:  Heveliusz [ 20.kwi.2007 12:33:50 ]
Tytuł: 

Już była poruszana, ale nie wiem, czy końcowo ktoś był ją oglądać...

Autor:  szwagier [ 20.kwi.2007 19:20:16 ]
Tytuł: 

Koleś pisze maxymalne pelne wyposazenie a siedzenia na korbe i nawet niema wycieraczek na przednie lampy ,wiec widac ze kolejny sciemniacz nawet niewie co to pelne wyposazenie .Niewiem ja wy ale v8 musi byc w ciemnym kolorze i w prawdziwym pelnym wyposarzeniu . :):

Autor:  ando1414 [ 20.kwi.2007 21:25:59 ]
Tytuł: 

szwagier napisał(a):
Koleś pisze maxymalne pelne wyposazenie a siedzenia na korbe i nawet niema wycieraczek na przednie lampy ,wiec widac ze kolejny sciemniacz nawet niewie co to pelne wyposazenie .Niewiem ja wy ale v8 musi byc w ciemnym kolorze i w prawdziwym pelnym wyposarzeniu . :):


dla mnie wyposazenia może nie mieć ma mieć sprawny silnik, skrzynię, zawieszenie. Cena trochę wysoka ale bez oglądnięcia trudno coś powiedzieć
kolor faktycznie jeden z brzydszych jakie były w V8 i brak "czarnego glancu" ale to już wybór właściciela
jedź oglądnij

Autor:  Mauzer [ 21.kwi.2007 16:04:15 ]
Tytuł: 

Szwagier jak szukałem to powiedziałem że musi być czarny (zawsze miałem czarne auta ew. jakiś ciemny granat się trafił) szybko zmieniłem zdanie jak się przekonałem w jakim są stanie v8 za takie pieniądze w jakich się często ich szuka, chociaż niewyobrażam sobie jakby wyglądała moja A90 sport w innym kolorze niż czarny.
Ważne żeby V8 było proste, nie zmęczone po polsce i miało tzw. "oko", ale jak jest niebite to na 100% każdy kolor będzie wporządku dla oka.

Autor:  Stürm [ 22.kwi.2007 13:03:28 ]
Tytuł: 

Chciałbym zapytać użytkowników, mechaników o kwestie dotyczącą gazu w silnikach V8 produkowanych przez Audi w latach 90-92. Czy ktoś miał już do czynienia z takim silnikiem na żywo ? Miał okazje naprawiać ? Wiadomo, że audi robi silniki widlaste wg własnych unowocześnień i pomysłów, spalaja one o dziwo dużo mniej niż naprzykład takie konkurencyjne BMW 7 z tych samych roczników.

Tak więc przechodząc do meritum sprawy. Spotkałem sie z opiniami, że po założeniu lpg sekwencyjnego do V8 spalanie z 13-14 litrów pb98 przy spokojnej nodze wskoczylo na niemal 20 litrów lpg. Wiadomo, że V8 produkcji niemieckiej rożni się precyzja wykonania i materiałami od innych. Jestem otwarty na wypowiedzi Szwagra i innych osób, które posiadają V8. Rozglądam się za dobrym V8 z roczników od 90-92 w manualnej 5 biegowej skrzyni 3.6 l. Przeczytałem chyba wszystko na temat modelu V8 w internecie i gazetach, ale to wciąż za malo, potrzebuje "chlopskiej rozmowy" z ludzmi, ktorzy mieli z tym do czynienia lub posiadaja. A moje pytanie o gaz wzielo sie juz z kompletnego zdezorientowania, bo jedni mowia ze mozna smialo zakladac silnik sie nie psuje tylko trzeba czesciej swiece wymieniac itp. Ja juz nie wiem sam w takim razie, zawsze wychodzilem zdania ze silniki widlaste do gazu sa poprostu zbrodnia, to tak jak go skazac na zlomowanie... Ale moze sie myle. Rzędówki z gazem owszem, ale V-ki ?

Autor:  Heveliusz [ 22.kwi.2007 13:23:56 ]
Tytuł: 

Witaj!
Miło, że będziemy mieli kolejnego użytkownika V8...
Co do Vki i LPG...
Podstawowa sprawa jest taka, że większość ludzi piszących o V8'kach nigdy nimi nie jeździła...
Na forum jest kilku użytkownikow, ktorzy mogą co nieco powiedzieć i tych opini się trzymaj, bądż też innych, ale potwiedzonych doświadczeniem z tym autem (lub S4/C4 4.2 bo to ten sam motor)...
Podstawowy problem w gazowaniu V8'ek jest taki, że większośc myśli, że załaduje zwykłą instalkę bez kompa za 1500zł i będzie jeździć. Prawda jest taka, że nie będzie :( Będzie strzelać, pierdzieć, kaszleć i żłopać 20L na postoju. MałyV8 ma patent na zagazowanie na zwykłej instalce w sposob taki, że auto jeździ i nie ma problemow.
Auto będzie jeździć bezproblemowo na wtrysku sekwencyjnym. Ja mam założony taki w silniku 4.2 i jestem w stanie na trasie, przy spokojnej jeździe zejść do 12-13L bez problemu. Średnio pali mi 15L/100km więc też tragedii nie ma, ale jeżdżę spokojnie... Jednak przy szybszej i dynamiczniejszej jeździe, auto potrafi wessać każdą ilość gazu. Mnie dużo czasu zajęło oswojenie się z autem i nauczenie obniżenia spalania, ale jest to wykonalne...
Kupno auta na zwyklej instalce praktycznie się nie opłaca, bo trzeba bedzie ją przerobić. Tylko sekwencja wchodzi w grę IMHO...
Ja jeżdżę już 2 lata na sekwencji i nie mam najmniejszych problemow z autem. Nigdy nie bylo żadnego strzału, kaszlniecia itp. Wszystko chodzi jak w zegarku. Moc jest nieodczuwalnie mniejsza ale mnie to nie przeszkadza...

Także, zastanow się nad tym i jeśli planujesz V8 w LPG to odkladaj kasę na sekwencję, bo inaczej zaoszczędzone pieniądze wydasz na naprawy i potem dodatkowe na przerobienie...

Auto daje wiele frajdy i jeśli będzie dbane, to nie sprawi kłopotow. Jednak wiekszość ofert z allegro itp. została już tu sprawdzona i nie nadają się zbytnio do jazdy...
Więc na koniec życze cierpliwości w szukaniu (ja swojego szukałem 2 lata temu, przez ponad poł roku)... :peace:

Autor:  Stürm [ 22.kwi.2007 17:52:51 ]
Tytuł: 

No właśnie w tym problem, ze 3/4 ludzi nie jeździła nie wie nie zna się, a dotrzeć do ludzi, którzy jeździli wcale nie jest tak łatwo. A ja co do V-ki to myślałem jedynie o sekwencyjnym... liczę się z kosztami 4500-6000 tys. za instalacje, wiec jeśli udałoby mi się kupić takie Audi jakie chce to pewnie pierwszy rok bym przejeździł na benzynie, w następnym założył gaz sekwencyjny, na który nie żałowałbym kasy. Teraz pojeżdżę sobie spokojnie mniejszym samochodem, a na szukanie wymarzonego V8 mam sporo czasu i tak jest chyba najrozsądniej.

W skrócie przedstawię, jakiej konfiguracji szukam, kto wie, może znajdzie się poprzez kogoś z forum.

*Motor : 3.6 V8
*Wyposażenie Pełne, aczkolwiek jest to do przebolenia.
*Skóra czarna lub szara. Biała absolutnie nie. Bez przetarć...
*Skrzynia : Manualna 5-tka
*Silnik w stanie bardzo dobrym, nie marze tutaj o jakimś ideale, bo i tak nie znajdę.
*Felgi bardzo mile widziane szprychowane.
*Kolor : Czarny metalik ( nie będę tutaj oryginalny ) ale to pięknie wygląda z chromowanymi elementami.
*Zadbane wnętrze, ( flejtuchów z takimi samochodami bym wieszał ).
*Wydech oryginalny, żadnych dresiarskich przeróbek ani alternatyw żeby tylko uszy bolały wszystkich łącznie z kierowca. Tu się liczy wygoda i komfort podróży. Poza tym V8 jest tak charakterystyczna, ze nawet w korku na wolnych obrotach jest słyszalna wystarczająco dobrze, nie musi być dowartościowywana sztucznie ;).

Poza tym mam pytanie odnośnie elektryki i schematów. Czy są one makabrycznie trudne do zdobycia ? Jak wygląda współpraca z interfejsem przy programach WAG itp. Czy komputer jest bardzo konfliktowy jeśli chodzi o samo połączenie się z baza ? Wiadomo, cos nawali trzeba naprawić. Mam co prawda sąsiada auto-elektryka wyspecjalizowanego w niemieckich samochodach, ale nikt nie jest alfa i omega. A słyszałem ze elektryka lubi nawalać mimo, ze są to drobne awarie. Ostatnie co bym chciał jeszcze wiedzieć i to pytanie wyłącznie do użytkowników Audi V8. Jakie materiały eksploatacyjne stosujecie, oleje itp. ? Gdzie szukacie części ? Może jakieś sprawdzone źródła, którymi chętnie się podzielicie ?

Narazie to wszystko, Pozdrawiam.

Autor:  Buba [ 22.kwi.2007 19:05:09 ]
Tytuł: 

OK ale :
silnik tylko 4,2 a nie 3,6

co do sekwencji mysle ze juz za 3500 jest do dostania. Ceny ostatnio spadły

Autor:  Stürm [ 22.kwi.2007 19:13:15 ]
Tytuł: 

No w porządku, powiedzmy że bym wziął 4.2 wtedy 6 biegów manual bo w takich wychodziły 4.2

Jaka jest różnica w spalaniu miedzy 3.6, a 4.2 ? Bo w artykułach piszą, że jest znacząca różnica... Prosze o opinie. Co do sekwencji : To czy wydać na nia 3500 czy 5000 nie robi mi różnicy cenowej, ona ma być dobra, a nie najtańsza ;) Pozatym dla takiej maszyny nie ma co żałować.

Ps. Na Autocentrum chyba jest jakieś nieporozumienie jeśli chodzi o wersje silnikowe z gazem... Sami porownajcie :

http://www.autocentrum.pl/?FF=307&filtr=1&makeid=1&modelid=21&yearfrom2=&yearto2=&poj_silnik=5&gfx=_1&submit.x=21&submit.y=13

Autor:  Heveliusz [ 22.kwi.2007 19:45:33 ]
Tytuł: 

Kupno V8 4.2 w wersji z 6biegowym manualem graniczy z cudem. Ktoś kiedyś dał link do strony, gdzie było napisane, że wyszło 46*sztuk. Więc szanse na to, że będzie w Polsce i do tego w dobrym stanie, spełniajacym Twoje wymogi są znikome. Jest jedna w PL, ale był ją ktoś oglądać i zdecydowanie nie jest warta tych pieniędzy... Więc pozostaje szukanie igły w stogu siana, lub przekładka (do czego się sam przymierzam)...
Co do spalania i raporto - ja w nie nie wierzę... Ale wierzę, że spalanie 4.2 może być niższe niż 3.6. W zasadzie masa auta jest ta sama, pojemnośc nie wiele większa, a mocniejszy silnik ma mniej roboty z napedzaniem auta. Dlatego przy spokojnej jeździe może się czasem okazać, że będzie palił mniej, ale wessie więcej przy ostrej jeździe...

Co do Twoich wymagań, to powiem Ci jedno... V8'ki nie szuka się jak Golfa IV. Nie ma czegoś takiego jak wybor koloru wnętrza, lakieru, rocznika, o felgach i innych nie wspominając... To auto kupuje się wtedy, gdy silnik i podzespoły mechaniczne są w takim stanie, że nie trzeba za wiele wkładać i auto ma znaną przeszłość. Reszta to już kwestia przypadku i można tylko się modlić, żeby się coś zbliżonego trafiło... Doprowadzanie auta do stanu takiego, żeby odpowiadał naszym wyobrażeniom trwa niestety bardzo długo i zabiera na prawdę mnostwo pracy, potu i łez...
Dlatego nie licz, że podjedziesz na placyk i spośrod 20 V8'ek wybierzesz tą, ktora będzie Ci odpowiadać...
Czeka Cię sporo wyjazdow, nerwow związanych z oszukującymi sprzedawcami, rozczarowań, a z każdym z nich szansa na znalezienie wymarzonego egzemplarza wcale nie rośnie, bo tych aut jest tak mało, że może się okazać, że już po prostu wszystkie obejrzałeś i nic ;)

Dlatego nie zakładaj nic poza modelem i silnikiem na starcie, bo nigdy nie znajdziesz tego, czego szukasz, a jesli to znaczy, że nie oszukiwałeś przy paciorku :peace:

Odpowiadając na pytania....
Elektryki są kilometry, ale jest prosta jak drut, bo każda rzecz ma swoj własny kabel. To nie ona jest największą bolączką... Najgorzej jest z hamulcami i rozrządem. To są rzeczy, ktore muszą być na tip-top i nie ma co oszczędzać...
Części jest dużo (np. u "radomiaka") i nie ma z nimi problemu, ale nie ma się też co cieszyć, bo im więcej pociętych, tym mniejsza szansa, że znajdziesz swoją wymarzoną :peace:
Eksploatacyjne rzeczy są dostępne od ręki w większości sklepow, więc też się nie przejmuj...
Co do komputera: Ja połaczyłem się tylko z poduchami, skrzynią, klimą... Z niczym innym mnie się to nie udało mimo, że probowałem na wszystkie sposoby. Może coś źle robię, ale komputer do przyjaznych (jak np. w A8) nie należy...
Olej stosuję Shell Helix Ultra 5W50...

Autor:  Stürm [ 22.kwi.2007 19:58:21 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Co do Twoich wymagań, to powiem Ci jedno... V8'ki nie szuka się jak Golfa IV. Nie ma czegoś takiego jak wybor koloru wnętrza, lakieru, rocznika, o felgach i innych nie wspominając... To auto kupuje się wtedy, gdy silnik i podzespoły mechaniczne są w takim stanie, że nie trzeba za wiele wkładać i auto ma znaną przeszłość. Reszta to już kwestia przypadku i można tylko się modlić, żeby się coś zbliżonego trafiło... Doprowadzanie auta do stanu takiego, żeby odpowiadał naszym wyobrażeniom trwa niestety bardzo długo i zabiera na prawdę mnostwo pracy, potu i łez...
Dlatego nie licz, że podjedziesz na placyk i spośrod 20 V8'ek wybierzesz tą, ktora będzie Ci odpowiadać...
Czeka Cię sporo wyjazdow, nerwow związanych z oszukującymi sprzedawcami, rozczarowań, a z każdym z nich szansa na znalezienie wymarzonego egzemplarza wcale nie rośnie, bo tych aut jest tak mało, że może się okazać, że już po prostu wszystkie obejrzałeś i nic


Wiesz, to są tylko moje marzenia. A tak serio jak powiedziałem to patrze tylko na to co mówisz z przewaga na silnik i skrzynie biegów. A są jakieś miejsca gdzie stoi wiecej niż jedna V8 ? :D Bo ja jak jedna zobacze to już zaczynam wierzyć w cuda, a dwie to już jak w salonie Audi prawie. Moje podejście jest takie jak powiedziałem we wcześniejszych postach. Na dobry egzemplarz moge czekać i 3 lata, nie jestem jakimś napaleńcem jednodniowym. Ile bedzie trzeba tyle poczekam. A co do handlarzy oszukańców to już ja umiem z takimi gadać odpowiednio i bez żalu odjechać do domu ;). Ale po takim czekaniu jak sie znajdzie to jaka radość dopiero jest, to już nie to samo co kupienie Golfa IV w tydzień ;)

Autor:  Heveliusz [ 22.kwi.2007 20:03:20 ]
Tytuł: 

Czsami warto wskrzesić taki model. Kupić za grosze i zrobić od nowe, dla siebie. Jeśli masz czas, zapał i pieniądze, ale głownie zapał to można piękne auto przywrocić zza światow...
Ja swoje wskrzeszam 2 lata i nadal nie jestem do końca zadowolony... Pewnie nigdy nie bedę... :peace:

Autor:  Stürm [ 22.kwi.2007 20:47:37 ]
Tytuł: 

Pierwsza oferta

Tu jest oferta z mobile.de, ten egzemplarz ma problemy z 1 biegiem, no i zawsze to niemieckie drogi, a nie polskie męczarnie... Imo nie wyglada tragicznie na pierwszy rzut oka.

Druga oferta

Srebrne Audi, budzi odrobine moje zastrzeżenia...

Trzeci egzemplarz

Co do tego trzeciego to komentarz zostawiam wam, jeśli wszystko w nim by było w porzadku, mógłbym śmiało powiedzieć, ze to jest samochód marzenie.

Oczywiście wszystkie są w manualach.

Autor:  emcior [ 22.kwi.2007 21:09:15 ]
Tytuł: 

Stürm napisał(a):
Oczywiście wszystkie są w manualach.


ja tam widze ze ta druga jest w automacie ;)

Autor:  Mauzer [ 22.kwi.2007 22:19:53 ]
Tytuł: 

trzeba być szurniętym by dać 5000Eu za stare V8 które ma 0.5 tkm na blacie :diabel:

bierz takie które będzie w miare nia bite, proste, byle by klima działała, maglownica i silnik nie lały, reszte się zrobi....takie żeczy jak chamulce czy wysrane zawieszenie trzeba cene targować ostro, ale też tarcze ufo w De w serwisie można kupic po zniżkach już po 600pln naprzykład a ceny zawieszenia są stosunkowo tanie.

Z twoich postów wnioskuje że szukasz ideału - zapomnij! - nie V8, wiem co mówie bo w tym siedze :D

p.s coś ostatnio moda na v8 ale to i dobrze bo auto piękne i naprawde można się zachwycić jazdą :peace:

Autor:  olek [ 22.kwi.2007 22:34:59 ]
Tytuł: 

Mauzer napisał(a):
... wiem co mówie bo w tym siedze :D...


masz bezprzewodowego neta ? :P

btw moze pochwal sie co kupiles ? :)

Autor:  Mauzer [ 22.kwi.2007 22:44:55 ]
Tytuł: 

olek napisał(a):
Mauzer napisał(a):
... wiem co mówie bo w tym siedze :D...


masz bezprzewodowego neta ? :P

btw moze pochwal sie co kupiles ? :)


nie lubię sie chwalić :): ot taka praktycznie idealna V8 :D

Strona 4 z 118 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/