.: AUDI KLUB POLSKA :.
http://www.audiklub.org/forum/

Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś- vol.2
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=33&t=124044
Strona 2 z 8

Autor:  pawelec [ 15.lip.2013 14:20:52 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

gratuluje i zazdraszczam jednocześnie :peace: :peace:

Autor:  kuba411vm [ 15.lip.2013 21:10:22 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Uwielbiam takie tematy, tylko pozazdrościć! Jako szczęśliwy (czasem bardziej, czasem mniej) posiadacz V8, życzę Ci powodzenia i uparcia w dążeniu do celu, a będzie na prawdę co podziwiać!

Autor:  GomeZ [ 15.lip.2013 21:26:32 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Witamy w gromie szczęśliwców , C3 skład rośnie w siłę.
Gratuluję rodzyna i życzę spełnienia wszystkich planów, bedę bacznie obserwował temat
WANNA!!!! :D

Ja sie biorę za swoją w 1 tyg sierpnia ;)

Autor:  Teder [ 16.lip.2013 21:58:40 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Dzisiaj wziąłem się za rozbiórkę hebli, nadkoli, zderzaków, wydechu i przedniego pasa.
Na początek tylne hamulce - tarcze śmietnik, klocki śmietnik. Dużo rdzy, ciężko ruszyć każdą śrubę ale wykręciły się wszystkie bez specjalnych problemów. Rozruszałem i przesmarowałem tłoczki, prowadnice i oczyściłem wszystko z nadmiaru rdzy. Wszystko działa jak należy, linki od ręcznego nie zapieczone a zaciski w pełni sprawne. Mam już klocki TRW a na dniach przyjdą używane tarcze w niezłym stanie. Wiem że powinienem kupić nowe a zaciski i jarzma dać wypiaskować a następnie pomalować albo dać w ocynk itp. Jednak na razie chcę wszystko uruchomić w znośnym budżecie i zweryfikować co najważniejsze do naprawy a co może poczekać. Podczas zdejmowania felg ( młotkiem 5 KG przez klocek ) wyszły duże luzy na tulejach górnych tylnych wahaczy. Przeguby na nich są w dobrej kondycji. Zanabyłem komplet nowych firmy Moog. Nie jest to może górna półka ale nie miałem z tą firmą nigdy problemów. Wahacze wymienione z bardzo dokładnym odwzorowaniem wymiarów - żeby na razie odpuścić ustawianie geometrii.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Zabrałem się za przednie heble. Ufo w stanie szczątkowym wyleciały na orbitę. Klocki - właściwie ich resztki w śmietnik. Zaciski mimo wszystko ładnie pracują i są ok. Na razie wiszą sobie na przewodach i czekają na kompletne zdemontowanie. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to mogę je oddać za przysłowiową zgrzewkę dobrego browca ( pijam Belfasta ) Dzisiaj miały przyjść zaciski od A8 4,2 z 2001 r ale coś się kurier zaplątał. Czekam na nie żeby dobrać wielkość tarcz i model klocków oraz zlecić tokarzowi dorobienie śrub i dystansów centrujących. W wypadku przodu pójdą nowe zamienniki - ma hamować. Przewody wymienię na te od paska B5 - podobno pasują idealnie.
Oględziny przedniego zawiasu nie wykazały luzów ale porządna weryfikacja dopiero na szarpakach.
Przy okazji robienia hebli zdjąłem nadkola żeby wszystko wymyć i ewentualnie zakonserwować.

Obrazek
Obrazek


Zdemontowałem tylni zderzak. Pod spodem ukazała się gruba rdza - najwięcej w miejscu mocowania chromowej listwy. Po wstępnym wyczyszczeniu okazało się że są dziury. Zakonserwowałem tymczasowo Fertanem i tak będzie czekało na wizytę u blacharza.

Obrazek
Obrazek


Nadszedł czas na przedni pas. Po zdemontowaniu zderzaka, listwy chromowanej i reflektorów od razu zauważyłem jakie było uszkodzenie z lewej strony. Połamała się ramka reflektora i urwało parę drobnych mocowań. Generalnie drobna stłuczka. Wymieniony reflektor ( niestety na taki bez sterowania podciśnieniem ) połatano ramkę i wymieniono zderzak oraz błotnik. Maska wykazuje wyraźne ślady drobnego szpachlowania samego narożnika. Skraplacz klimy został przymocowany przy pomocy opasek i wygiętej blachy. Myślę że powrót do fabryki będzie szybki, prosty i nie nadwyręży wstępnie zaplanowanego budżetu. Tu prośba do kolegów i koleżanek. Może ktoś ma, wie lub słyszał gdzie można kupić lewą ramkę z kompletem uchwytów, sterowanie podciśnieniem reflektora lewego, błotniki w bardzo dobrej kondycji. Będę wdzięczny za pomoc.
Pas przedni rozbieram aby wymienić pasek rozrządu i wielorowkowy Contitecha. Wprawdzie poprzedni właściciel je wymieniał przy przebiegu 100 tyś ale minęło 11 lat i paski raczej w śmietnik się nadają. Resztę podzespołów rozrządu zweryfikuję organoleptycznie i ewentualnie wymienię.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na koniec zdemontowałem środkowy i końcowy tłumik. Ten pierwszy okazał się trochę podrdzewiały i pojechał razem z osłoną do piaskowania.
Felgi oddałem do odnowienia - ranty idą w polerkę.

Na koniec mam jeszcze jedną prośbę do kolegów i koleżanek z Pomorskiego. Czy mógłby ktoś sprawdzić tą informację co i w jakim stanie stoi na Uczniowskiej w Gdańsku oraz zweryfikować informację że w Kościerzynie na jakimś szrocie stoi kompletny V8. Serdeczne dzięki. Z tą Kościerzyną to postaram się dać przybliżone namiary w którym miejscu ma być.

CDN

Autor:  emge [ 16.lip.2013 22:16:15 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Jak coś będę wiedział jakiejś V8 to dam znać, np tej na Uczniowskiej.
Prace idą naprzód i to się chwali :peace:

Autor:  Teder [ 18.lip.2013 19:34:34 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Biorę się za wymianę hebli z Ufo na normalne
Doszły przednie zaciski od Audi V8 4.2 z 2001 roku. Stan idealny - wszystko jak z fabryki. Wężyki w zestawie. Z wysyłką 220 zł. Zaciski prezentują się imponująco i pewien jestem że zadziałają. Felgi 16 wchodzą na styk.

Obrazek


Wyciąłem trzecie górne mocowanie pod zaciski od Ufo. Otwory oryginalne przewierciłem pod śruby M14 x 1,5 dołączone do zacisków. Po tym zabiegu zaciski pasują idealnie. Jedynie śruby będzie trzeba skrócić o 12 mm

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Z prawej strony przewód hamulcowy odkręcił się bez problemów - z lewej musiałem go obciąć i jutro dorobię nowy. Tłoczki , prowadnice, odpowietrzniki rozruszane i nasmarowane specjalnym specyfikiem do hamulców.
Przednie tarcze Brembo 323 mm od A8 4.2 - 215 zł/ sztuka i klocki TRW 184 zł/komplet już zamówione.
Komplet dłuższych śrub kół M14 x 1,5 o długości 66 mm również - 180 zł/ 20 sztuk
Obliczyłem też odsadzenie felgi oraz tarczy. Wyszło że od fabrycznej piasty do felgi musi być dystans 18 mm - minus grubość tarczy w miejscu mocowania piasty. Tu trochę się zastanawiam czy opony które mam czyli 225x60x16 zmieszczą się w nadkolach po zastosowaniu dystansu.

Przyszły też używane tarcze na tył. No i jak to mówią chytry traci dwa razy. 104 zł poszło się walić. Na zdjęciu wyglądały super. W opisie jeszcze ładniej a przyszedł złom i tam trafi. Wymiar poniżej minimum a jeszcze do przetoczenia. Zamówione zostały Juridy - 105 zł/sztuka.

Jutro jak przyjdą graty to zrobię dokładne pomiary, wyliczenia i do tokarza z piastami, tarczami


CDN

Autor:  Marianb [ 18.lip.2013 20:09:16 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Fajnie działasz. Dystans ma mieć ok 11mm. Piastę przetocz wyłącznie po obwodzie na średnicę ok 134mm. Nie tocz tarcz, bo popsujesz ;)
BBS od V8 wchodzi na styk. Przy metodzie, którą chcesz zastosować przednie koła wyjdą na zewnątrz, więc dla oryginalnego BBSa będziesz potrzebował dystanse o grubości 15mm na tył.
Poczytaj "mój" temat hamulców:
viewtopic.php?f=28&t=116694&
Ciężko się dowiedzieć konkretów na tym forum. Niektórzy nawet każą sobie płacić za oglądanie samochodów. W razie czego służę darmową pomocą ;)
Klika fotek z walki z moją V8:
https://picasaweb.google.com/1157203436 ... troCzescII

Autor:  Teder [ 18.lip.2013 20:18:32 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Dziękuję serdecznie za rady - na pewno skorzystam. Parę tematów już czytałem i trochę się przygotowałem. Lubię też samemu sobie policzyć i pomierzyć co i jak. Wiadomo że tarcz nie można toczyć. BBSy pozostaną bo bardzo mi się podobają i lubię fabryki.

Autor:  Papel [ 18.lip.2013 22:58:23 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

ja mam już przerobione hamulce i dystanse wysżłu ok 13 mm ale dokładnie teraz nie pamiętam. jak chcesz zobaczyć jak ja to zrobiłem to zapraszam:) daleko nie masz:) chyba nawet mam w aucie drugi komplet dystansów niestety bez pierścienia centrującego felgę. za dobre piwo oddam:) więcej na priv

Autor:  Teder [ 19.lip.2013 06:59:00 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Jak tylko uruchomię do jazdy, zrobię przegląd itp to podjadę. Zresztą możemy na jakiegoś spota się umówić. Tokarza mam zaprzyjaźnionego to jutro dostanie robotę - chcę od razu tył ogarnąć. Pytanie tylko czy te opony wejdą bo szkoda trochę wywalać na wulkanizację żeby się przekonać.

Autor:  Papel [ 19.lip.2013 20:54:31 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

ja mam opony 225/55/16 o ile dobrze pamiętam to po zmianie hamulców nic nie ociera i jest jeszcze sporo miejsca. Na lato mam koła 17" i opony o 225/55/17 i są większe o ok cal na średnicy i też nie ma kłopotów z pomieszczeniem ich w nadkolach.

Autor:  Teder [ 19.lip.2013 21:22:47 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Podziękował. W takim razie zakładam te co mam.

Autor:  zioolko [ 20.lip.2013 14:30:01 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Teder napisał(a):
D
Wyszły duże luzy na tulejach górnych tylnych wahaczy.
... Zanabyłem komplet nowych firmy Moog. Nie jest to może górna półka ale nie miałem z tą firmą nigdy problemów.


Wahacze mooga (jak też kagera, krafta, etc) wytrzymają ci góra 10-15 tyś kilometrów - jak dobrze pójdzie, potem zaczną skrzypieć, stukać i sie rozpadną.
Markowe (Febi, Lemforder etc.) wytrzymują tam góra 50 tyś. Generalnie te wahacze plus nasze drogi to jedna tykająca bomba zegarowa. Przetestowałem kilka kompletów.

Moment ścinający działa na śrubę rzymska przy główce wahacza. Mi dwukrotnie w tym miejscu ścięły się/pękły w/w wahacze - raz podczas parkowania (podjeżdżanie pod wysoki krawężnik), raz podczas jazdy w łuku z prędkością ok. 80 km/h (koło trzymało się na dolnym wahaczu i zaparło o błotnik).

Odnośnie hamulców jak robisz całościowo, a auto stało tyle czasu w krzakach nastaw się na kupno nowej gruchy podciśnienia, regenerację wspomagacza hamowania, pompy wspomagania i pewnikiem maglownicy.
Jak na dobre uruchomisz auto, przegoń je ostro z 5-10 kilometrów, jak będzie leciał dziwny smród i dym z pod maski to hydraulika rzyga na kolektor wylotowy.

Odnośnie tarcz to jak zrobisz 11mm dystans pasują P&P poliftowe tarcze i klocki od 4.2 A8 D2.
Szukaj Bosch - najlepszy stosunek cena/jakość. Klocki mają taką samą złączkę do czujnika zużycia jak w V8 D11

Autor:  Teder [ 21.lip.2013 08:48:08 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Z praktyki wiem że Moogi są troszkę lepszymi zamiennikami niż Kager, Kraft itp. Zgadzam się jednak że wytrzymałość ich jest daleka od fabryki. Jak wytrzymają do wiosny to i tak będę zadowolony. Rozwiązanie które zastosowało audi z tymi tylnymi wahaczami jest do dupy. Może się sprawdza na niemieckich drogach ale polskie wertepy im nie służą. W przyszłym roku coś zaprojektuję w ich miejsce - grubsze końcówki, poliuretany i grubsza śruba do regulacji. Jeszcze nie myślałem nad tym ale na pewno coś się wymota.
Co do hamulców to zobaczymy jak już będzie auto jeździło. Trzeba będzie to się zregeneruje, wymieni. Tarcze już kupiłem - przód Brembo - tył Juridy - uważam że to dobry zamiennik na tył.
Klocki to odpowiednio tył TRW, przód ATE. Dystanse już się robią u tokarza - przednie grubości 12,4 mm, tylne 14,1 mm - tak wyszło z obliczeń i powinno być ok. Przednie dystanse z pierścieniami centrującymi tarczę i felgę - średnica 134 mm - montowane oczywiście pomiędzy piastę a tarczę. Tylne z pierścieniem centrującym pod felgę - średnica 130 mm - montowane pomiędzy tarczę a felgę.

Autor:  Blt [ 21.lip.2013 12:40:11 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Sam fakt posiadania tak mało jeżdżonej V8 może być powodem do dumy, kolejnym jej stan np. wnętrza oraz działanie wszystkich elementów wyposażenia. Wątek będę śledził ponieważ zapowiada się bardzo ciekawie i emocjonująco ;)
Reanimacja auta które stało tyle czasu zajmie ogromną ilość czasu, pracy i środków. Wymiany wymaga znaczna część elementów ale i tak 3/4 z nich prędzej czy później w trakcie eksploatacji trzeba by było wymienić. Takich ludzi jak Ty potrzeba, nie tylko na forum ale ogólnie. Takich którzy będą reanimować "stare" porządne samochody. Wytrwałości i szerokości ;) zacne auto.
PS. przypomniało mi się jak zioolko pisał na forum o wymianie wkładów poduszek. Podejrzewam, że masz przeterminowane tak ~10 lat ;)

Autor:  emsi [ 21.lip.2013 13:24:18 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

5 tysięcy mówisz... Optymista. Oprócz wnętrza reszta na razie to padlina

Autor:  GomeZ [ 21.lip.2013 15:27:39 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

emsi napisał(a):
5 tysięcy mówisz... Optymista. Oprócz wnętrza reszta na razie to padlina

też myślę że może zbraknąć kilka, ja już ze 3 wsadziłem i końca jeszcze nie widać, ale to nic bo jak się powie A to trzeba i V haaaa
damy radę !!!

Autor:  Teder [ 21.lip.2013 16:12:15 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

emsi napisał(a):
5 tysięcy mówisz... Optymista. Oprócz wnętrza reszta na razie to padlina

Żle zrozumiane - 5 tyś prawie już poszło i jest to kwota uruchomienia do stanu używalności, przeglądu itp. Zdaję sobie sprawę że koszty końcowe będą większe - właściwie tak duże jak będzie potrzeba. Jednakże prowadząc dzisiaj 4 projekty mogę na Audi v8 przeznaczyć 5 tyś zł. A jeżeli chodzi o stan auta to określenie padlina możesz sobie darować - uważam że jest bardzo dobre a trochę praktyki w tym temacie mam i troszkę widziałem aut w swoim życiu. Generalnie każdego "znawcę" zapraszam na testy tego audi - jego silnika oraz podzespołów.

Autor:  toms001 [ 21.lip.2013 19:17:25 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Wnętrze piękne. Kilka lat temu, kiedy rozważałem zakup v8 taki środek był moim wymarzonym.

Treser moim zdaniem nie pasuje do tak dostojnej limuzyny, zdecydowanie korzystniej wygląda z blendą US http://akp.toms001.superhost.pl/AUDI/kr ... ge159.html

Przy takiej symbolicznej cenie zakupu za auto `rokujące` warto wsadzić te 15tyś, rozebrać, wymienić co trzeba, przemalować całego i będzie pięknie.

Powodzonka

Autor:  KORU [ 21.lip.2013 23:36:52 ]
Tytuł:  Re: Odrestaurowanie Audi v8 4.2 93 r 134 tyś

Wreszcie jakis ciekawy temat a nie... smuty. :) Tak tylne lampy są oryginalne produkt firmy HELLA. Gratulacje bo to model z ostatnich lat produkcji (V8 produkowano do 1994 r.) Póki co to polecam obejrzeć sobie filmik z produkcji Audi V8. Warto się przyjrzec składaniu silnika. Powodzenia w przywracaniu do stanu oryginalnego. :)

-> http://www.AudiV8.com

-> http://www.autowp.ru/audi/v8/


Strona 2 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/