.: AUDI KLUB POLSKA :.

Odgrzeje kotleta... Jako ze jakis tam etap odchwaszczania trupa mam za soba wczoraj zrobilem kilka zdjec. Ogolnie w samochodzie nie ma ani jednej rzeczy ktora nie dziala. Zostalo jeszcze pare tematow ale to juz raczej zabawa w niuanse. Jedynym problemem jest zapalanie na cieplo. Nie moge dojsc z tym do ladu i powoli koncza mi sie pomysly. Czasem zapali od razu a czasem nie co konczy sie katowaniem rozrusznika. Ogoolnie jestem zadowolony z auta no moze po za silnikiem. NG zwyczajnie nie jedzie i codziennie zadaje sobie pytanie czemu wybralem wlasnie ten silnik. Wsadzilem tyle w to auto ze moglbym wlasciwie celowac w ese. Wiadomo i ona pochlonela by drugie tyle jednak czulbym sie lepiej ratujac samochod z charakterem a nie tylko jego imitacje. Tak czy siak mysle o tym i jak znam siebie wdroze to w zycie niebawem.

No proszę ,widac ze autko trafiło w dobre raczki.Oby tak dalej

Kierownica zostaje ?

Bez raczej bedzie ciezko powozic
a tak powaznie to plan jest taki zeby pozbyc sie calkowicie drewna w samochodzie tym samy kierownica tez wyleci.

..bo piszesz że Ng nie jedzie - napisz prosze ile km/h leci na prostej na pierwszej lufie.

Moim zdaniem kierownica jest super, a w czasach świetności auta to był fabryczny ekstra dodatek. Na Twoim miejscu pewnie bym ją sobie zostawił, chociaż pojęcia nie mam jak to leży w dłoni.

Co to pierwsza lufa?
Ogolnie zbiera sie dobrze tzn jezdzi poprawnie. Mam porownanie do 140 koni w dieslu i mimo ze klekot ma o 100 Nm wiecej kupeta robi wrazenie bardziej zwawej.
Mialem bardziej na mysli to, ze auto tego typu nie powinno zapewniac podstawowych osiagow a dawac duzo adrenaliny. Dlatego uwazam ze Turbo 20V to jedyny sluszny silnik w coupe.

Co do kiery to ladnie wyglada ale jest cienka, ma 35 cm srednicy i przez to nie rozni sie niczym od kiery w zuku

Proponuję przenieść temat w odpowiednie miejsce.
Coupe powinno jeździć więc doskonale Cię rozumiem.
Zabawa zaczyna się od 20VT, samo N/A daje co najwyżej namiastkę tego co powinno być w postaci dźwięku.
Podoba mi się Twoja qp. Może wypadałoby zrobić polerkę.
Zdrówka.

Tez mam takie same zdanie jak wy ze cuopeta powinna zapinac a nie sie tylko odpychac .
Jak bedziesz pozbywal sie kiery to daj znac , idealnie pauje w a80 b1

Przyszla wiosna wiec zabralem sie za to i owo....
<img src="http://lh5.ggpht.com/_iubKVSh4pq0/S65floC0R-I/AAAAAAAAARc/qXm2kbA81Ho/s400/wiosna2010.jpg">
Wytargalem wczoraj deske zeby sie dostac do wykladziny i wygluszenia.
Zastanawiam sie czy majac zdjeta deche nie wymienic profilaktycznie nagrzewnicy.
Jak tylko wyjdzie slonce bede wymienial na nowe weze wodne i chcialbym przy okazji tego zalac uklad jakims odkamieniaczem i wszystko dokladnie przeplukac. Boje sie ze po takim zabiegu nagrzewnica moze sie rozszczelnic i ponownie bede musial zwalac deche...
co myslicie?

Mając na wierzchu dechę rób to natychmiast

Kierownice chętnie przygarnę!!!

ja bym wymieniał na nową

Gdyby nie nabita klima ,wogoole bym sie nie zastanawial..
Nic to, jutro pojade po nagrzewnice. Sa jakies lepsze lub gorsze? co kupic?

Nissens polecam.
Wymieniłem już u siebie ze 2 lata temu i wszystko ok..

koniecznie wymień mając zdjętą deskę bo jak Cię dziurawa nagrzewnica dopadnie w zimę to będziesz biedny

Udalo mi sie zamknac temat srodka wiec zrobilem pare fotek....


Z rzeczy ktore zostaly zrobione to:

*Nowe dekory + polerka ( wylecialy drewniane dodatki z konsoli srodkowej )
* podsufitka
*nowe wygluszenie podlogi
* fotele + boczki
* kierownica
* galka zmiany biegow
*tunel srodkowy ( bez pojemnika na kasety )
* radio delta dedykowane do a80
*grube welurowe dywany ( daleko im do oryginalow ale to chyba max co mozna kupic )
* podswietlenie czerwone ( borykam sie jeszcze z przepalajaca sie zaroweczka w sterowaniu lusterkami... wymienilem juz 3 pary tych zarowek ostatnie na 14voltowe i wytrzymuja mieisac ... )
Po za tym czeka na montaz wyswietlacz temperatury do ktorego montazu nei mam juz energii.

Co do reszty...

Pod maska jest dobrze:
*cisnienie na cylindrach 12.5
*oleju dolewam pol litra od wymiany do wymiany.
*dolot szczelny ( wymienione wszystkie tego wymagajace gumy na nowe ASO ) silnik ma czasem problemy z rozuchem na cieplo i czesto zapala za drugim razem. Podejrzewam nastawnik cisnienia ale.. nie jest to poki co uciazliwy problem. Ogolnie chodzi rowno. Obroty nie faluja. Kreci rowno do odciecia.
*klima sprawna (przerobiona w niemczech na R-134a )

Napedy:

*skrzynia dostala nowy olej ( chodzi idealnie )
* wal dostal nowa podpore ( dzieki DES ) + czyste przeguby z nowym smarem
* dyfer tez dostal olej + nowe uszczelniacze przy przegubach oraz tylnia podpore
+ poduszki skrzynia/dyfer nowe ( o dziwo najwiecej dala podpora. Zminimalizowala wyczuwalny luz na wale ktorego nijak nie moglem sie pozbyc.

Do tego doszla zwykla exploatacja czyli takie pierdoly jak oleje, filtry, klocki,tarcze, tuleje , amortyzatory, tlumik srodkowy nowe wkladki zamkow i stayjki/ linka elektryznej szyby ( a nawet dwie: pierwsza z allegro ktora wytrzymala pol roku a druga juz nowa ASO )

Na zewnatrz:
*nowa maska
*nowe lampy z regulacja wysokosci ( dzieki Żana )
*dolne listwy drzwi

Samood mial byc w tym roku lakierowany. Jednak zabraklo mi juz trohe energii i $ tez.. musze naladowac baterie i mam nadzieje ze w koncu dostanie nowy lakier.

Z rzeczy ktorych nie ogarniam to ABS.. gdzies juz na tym forum o tym pisalem.
Sam zmierzylem opornosc czujnikow ( wszystkie takie same ) sprawdzilem pierscienie na przegubch czyszczac je przy okazji . Wszystko wyglada OK a jednak abs po kilkudziesieciu metrah sam sie rozbraja. Moge go wtedy znow wlaczyc przyiskiem ale sytuacja sie powtarza. Nikt w poblizu nie chce sie tym zajac a ja sam jestem za maly... wiec poki co jest to jedyna niedzialajaca rzecz w samochodzie.
Widok zaraz po zakupie:

Samochod kupilem z mysla o przywroceniu go do dostatecznego stanu i chyba mi sie to udalo czerpiac przy tym strasznei duzo przedniej zabawy latem przy grzebaniu... i zima przy upalaniu

pozdro!

Gratuluję aktywność i porządnej roboty. Miło patrzeć jak komuś się chce robić nawet drobne pierdoły.

Cieszę się, że mogłem pomóc. Mam nadzieję, że moje wskazówki okazały się przydatne i osiągnąłeś porządane efekty.

Pozdrawiam

mierzyłeś na wtyczce sterownika?

Tak.

Spoko Slaid cieszę, że lampy trafiły do Ciebie Furka wygląda coraz lepiej. Szacunek za wytrwałość