.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dzisiaj słyszałem że rzadkie oleje silnikowe np. 0w40 słabiej odprowadzają ciepło z turbiny. Gość z którym rozmawialem powoływał się na badania z pomiarem ciepła i wyszło że lepsze do turbinek sa te gęstsze , wiecie cos na ten temat ?

"gosc" ma racje.
olej zbyt rzadki po ostrej jezdzie wymaga dlugiego chlodzenia turbiny [nawet kilkunastominutowego]. w przeciwnym razie rzadki olej zostanie spalony przez zar w turbinie. jezeli tak sie stanie, po spaleniu odklada sie w postaci nagaru na lopatkach. gdy jest to VTG, to powoduje to zacieranie sie kierownic. to zas powoduje notlauf, problemy z uszczelkami etc...

5W 40 w polskich warunkach to optimum.

też słyszałem że oleje o większej lepkości są dobre dla turbin,chociaż to producent preferuje klase lepkości z przyczyn wiadomych z jego strony.
Oleje silnikowe składają się z wielu komponentów które mają rózne zadania a lepkośc to tylko jeden z parametrów.
Ja w swoim td testuje teraz takie cós Castrol formula rs 10W/60 niby sportowy ale w katalogu jako głównie zalecany do mej niuni.

Castrol kupowany w Polsce ...

może akurat trafił na oryginałka

Witam. Mam pytanko. Audi A6 silnik 2,5 TDI AYM. Jeżdże od 30 tys km na MOBIL 1 TURBO DIESEL 0w40. Czy mogę teraz przejść na np. MOBIL Synt S Special V 5w40 lub Motul 5w40. Czy to nie zaszkodzi silnikowi i ewentualnie czy odczuje poprawę np. w pracy silnika (w końcu zbliża się zima - czyli wielki test dla motorka)
Z tego co meszrum mówił - MOTUL jest najleszpszy. A czy jest duża różnica pomiedzy MOTUL 5w40 a MOBIL 5w40

ja bym tak nie polegal na opiniach meszruma...
Motul jest specyficznym olejem. czy jest najlepszy? wiele osob uzywa tylko ten olej [takze niezli mechanicy od TDI]... sa nawet grupy dyskusyjne, gdzie jest to jeden sluszny olej...

oryginalny Mobil 1 tez bedzie zapewne dobry. czy az tak jak Motul? nie mam pojecia.

mozesz zmienic z longlife'owego na mehrbereichsole. wazne, by spelnial co najmniej 505.00 (a najlepiej 505.01 i 505.00).
...no i by byl oryginalny. zly olej moze zrobic krzywde niewykle szybko i bolesnie...

Kazde auto ktore mialem zalewalem shell 5w/40 i ososby ktorym odsprzedalem sprzety nadal jezdza na tym oleju .Znajomy ktory kupil odemnie a4 v6 tdi ma juz na liczniku 580.000 i zero wyciekow. Wazne tylko zeby nie trafic na podroby oleju i lepiej kupowac na stacjach danego koncernu np. shell ma testery olejowe bezplatnie mozna sprawdzic czy jest to oryginal i w jakim stopniu jest zuzyty. Takie oleje jak motul sa super tyle tylko ze mozne porownac to do kupienia sobie lamborgini zeby wozic nim na targ kartofle. Co do 0w/......... faktycznie nie jest to olej do samochodow z turbinami a jedynie do silnikow wolnassacych benzynowych zalecany .

Znajomi mają Imprezy GT oraz STI i tubo-timery. Mówili, że nigdy tumer nie chłodził im dłużej niż 5 minut - najczęściej ok 1-2 minut. W dieslu turbina nie świeci....
Kilkanaście to chyba przesada Jednak lepiej studzić 10 minut za długo niż minutę za krótko !

z tego co mi wiadomo Subaru nie wklada TDI.
...a w TDI turbina tez swieci, wierz mi; nawet bardzo...

Róznica między olejem 0/40 a 5/40 jest najbardziej widaoczna w temperaturze pompowalnościu (lub płynności jak kto woli) a wynosi około 5 stopni C.

Jeżeli chodzi o sama lepkość to obydwa oleje są to tzw "40". Różnica w lepkości między nimi (zależy w zależności od producenta) jest naprawdę niewielka.

Zagrożenie dla turbiny (szczególnie wysokoobrotowej) są oleje z grupy tzw. "30". Przy wysokich obrotach rurbiny mogą w skrajnych przypadkach stracić swoje właściwości smarne... (spadnie ich lepkość)

Meszrum ma racje a przykladem jest ta moja fotka ponizej . Wiadomym jest ze w dieslu zaplon nastepuje pod wplywem temperatury a benzyniaczek ma swiece a to ze puszcza ogien z rurki to tylko niespalone paliwo . Diesel ma stopien sprezania 2 razy wiekszy srednio od benzyniaczka a co za tym idzie spaliny maja cisnienie tez wieksze , wiec turbina narazona jest na duzo wieksze przeciazenia. Subarka ma male cisnienie doladowania ale obroty tego silniczka to nawrt 8500 wiec stad ta sila Kiedys zrobie zdjecie turbiny ciezarowki volvo tak w nocy to ona nie jest czerwona ale biała a jakos wytrzymuje te 500.000 w/g ksiazki

kupiony w hurtowni która raczej niepozwoliłaby sobie na podrubę,defakto pierwsza litera na kodzie kreskowym 5 czyli made in UE (stawiam na polske) ale to nieznaczy że ze złych komponentów ,no podruba raczej niejest bo niewidziałem prędzej takiego podobnego oleju ..ale...to sprawdze ..na początku lata będe go wymieniał i ojciec takiego samego przywiezie mi z niemiec wtedy porównamy se...czyli z 4 przed kodem i napisem made in germany.

UE czy EU ? Bo to zasadnicza różnica....

Ok, czekamy do nastepnego roku na porównanie

Czekamy ...

Tak sobie czytam, co poniektórzy wypisują za bzdety. Proszę mi powiedzieć który olej jest gęstszy, a który żadszy?? Z tego co się orientuje to oleje nie mają takiego parametru.

No zmrożony hipol jest "dość gesty"
Podejrzewam ,ze kolegom chodziło o jak parametry lepkosciowe wpływaja na przebieg odbierania temperatury....

nie boj sie, mlody czlowieku, adresowac pytan do konkretnych osob - pokonaj maniere rodem z PRL'u...

zalej silnik 0W xx rozgrzej go do temp. roboczej, a nastepnie wyciagnij bagnet i ocen jego konsystencje.
zrob to samo z 5W xx (najlepiej w tym samym silniku).

wnioski pozostawiam empirycznym doznaniom.

meszrum błysnąłeś niesamowicie tymi słowami.

Organaloptycznie róznic na pewno niezauważysz.
Oleje różnią się lepkością, a nie gęstością. Poza tym porównując np 0w-40 z 5w-40 to na rozgrzanym silniku parametry lepkościowe będą miały takie same (o ile jest to ten sam producent) Różnice natomiast pojawiają sie właśnie w niskich temperaturach.
Proponuje zgłębić trochę wiedzę na temat właściwości fizyko-chemicznych obecnie stosowanych olei.