.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wydaje mi sie ze z przodem nie bedziesz mial klopotow bo u mnie jest ok i jeszcze by cos weszlo. Ale z tylem mozesz miec klopoty chyba ze jezdzisz sam. Ratuja cie tez sprezyny utwardzane kiedys jak szukalem do siebie to gosciu na alegro dorabial do kazdego samochodu.

Zalozylem kółeczka. wszystko jest git. Z tylem mam mniejszy problem jak z przodem. Bo z tylu nic mi nie obciera, tylko z przodu mi obciera o koncowe!! ale tak tak tylko delikatnie. Dystanse 5mm zalatwia sprawe. Fele z Et 40 to chyba bardzo dobre rozwiazanie. Co prawda dlugo na nich nie pojezdzilem bo jadac po kola wywalilo mi uszczelke pod glowica

Po pierwsze dziwne ze tylko jedna osoba zainteresowala sie ET, ofsetem felgi. To normalne ze jednym bedzie trzec a innym nie, sprawdz jak i o co trze, jesli Ci obciera po rancie na blotniku to powinienes go najnormalniej sciac, jesli jest tylko w B3 blotnik dodatkowo zaginany do srodka to zetnij go i bedzie po problemie, jesli nie to imho bym rozciagnol blotniki troszke, oczywiscie jesli felga jest ladna i wart takiej przerobki jest pojazd. Ja mialem tak rozciagane blotniki w Passacie i wsadzone kola (notabene z Audi) o ET 8 i ladnie to wygladalo z gleba -40

Witam. Z przodu obciera mi o koncowke 2 mm za gleboko wchodzi fela ale i zauwazylem jednak ze przy duzym obciazeniu i z tyli troche. z tylu o blotnik. Masz racje przytne go i bedzie dobrze a co do wyciagania tez nie glupi pomysl bo i tak juz jeden mi matka natura napoczela ET to chyba najwazniejsza rzecz przy doborze felgi