Heloł
Ponieważ w podforum "zawiecha i heble" często pojawia się wątek pompy podciśnieniowej wspomagania, postanowiłem zrobić fotostory co i jak wyjąć, rozebrać i przeczyścić
Gdyby ktoś miał wątpliwości, tak wygląda VP po zdjęciu osłony silnika w C4 AEL
Zaczynamy od odkręcenia węża podciśnieniowego oraz luzujemy dwie nakrętki "13", mocujące VP do głowicy. Jedna z nich jest pięknie widoczna na górze (strzałka), druga jest u dołu
W zależności od położenia wałka rozrządu, może się okazać, że krzywka mocno napiera na popychacz i VP będzie silnie odpychana od glowicy. Dlatego obie nakrętki należy luzować naprzemian.
Tak wygląda sytuacja po wykręceniu pompy. Strzałka górna w głowicy to sławny popychacz, który przenosi ruch krzywki wałka rozrządu na tależyk pompy. Popychacz MUSI lekko, ale bez luzów przesuwać sie i obracać w głowicy. Strzałka dolna gowicy to odpływ oleju do miski olejowej. Strzałka na VP pokazuje tłoczek z potężną sprężyną, która odpowiada za cofanie tłoczka (to właśnie ta sprężyna może odpychać pompę od głowicy)
VP od silnika AEL od innej VP z silnika JT (2,2 benzyna R5) różni się innym króćcem ssącym i jeszcze jednym dodatkowym zaworkiem. Pierwsza kontrola pompy - należy zobaczyć, czy da się wdmuchnąć powietrze do środka, ssąc musimy napotkać opór. Zielone strzałki pokazują 6 śrub mocujące pokrywę pompy. Odkręcamy je kluczm Torx T25
od tyłu pompy jeden z zaworków jest widoczny bez rozbierania pompy
po rozebraniu pomy widać uszczelkę i trzy zaworki, które należy przeczyścić. Wszystko pokazują strzałki.
po rozebraniu pompy należy zweryfikować w jakim stanie jest gładź wewnątrz - od tego zależy jakie podciśnienie pompa jest w stanie wytworzyć. Gładź powinna być zwilżona olejem, ale nie może być mokro na tależyku.
U mnie niestety widać, że VP w AELu ma zatarcia na powierzchni bocznej, i nie daje pełnego wspomagania.
Składając pompę należy na styk gładzi i tależyka spuścić kilka kropel oleju, odpowiednio ułożyć zaworki i uszczelkę, po czy skręcamy (nie za mocno!) 6 śrubek Torx, pompa wraca do głowicy i po zabiegu.
Sławne na tym forum "klepanie vacum pompy" to uderzenia popyczacza o tłok, który stoi w miescu z braku smarowania na gładzi....
Może warto to podwiesić gdzieś na górze podforum, dla potomnych?