.: AUDI KLUB POLSKA :.

dwiedzialem sie w sklepie ze trzeba umiejetnie odpowietrzyc uklad bo inaczej tworzy sie jakas poduszka powietrzna kolo termostatu i niedziala wowczas dobrze...

sam sie odpowietrzy po jakims czasie. Jesli moge cos doradzic, to wlewajac nowy plyn, odkrec gruby waz wodny na gorze chlodnicy i przez niego wlej plynu do glowicy silnika az wiecej nie wejdzie. Jak to zrobisz i przyczepisz waz do chlodnicy to dolej przez zbiorniczek do max.

Odpal bestie bez korka... po kilku sekundach poziom plynu moze opasc wiec go uzupelnij. Wtedy zakrec korek i nagrzej samochod az wiatrak na chlodnicy sie zalaczy , wtedy bedziesz mial pewnosc ze termostat sie otworzyl i wszystko gra(sprawdzaj tylko czy plyn nie opadnie ponizej min, ale nie powinien w trakcie tego procesu, bo sie uklad odpowioetrzy).

Na wszelki wypadek mozesz wlaczyc delikatnie ogrzewanie samochodu, zeby kontrolować czy aby na pewno płyn w układzie krąży.

Ja w blaszce obudowy termostatu zrobiłem wiertłem 2 małą dziurke i ustawiłem ją w najwyższym punkcie. Wszystko piknie działa.

Przerabiałem to nie dawno Lukasik mówi dobrze w góre dziada dobrze gada

jak mowi dobrze to przetestujemy;) a do czego ta dziorka w termostacie?

...ostatnio widzialem w nowym termostacie wywiercona firmowo dziurke. Jej zadanie jest związane z odpowietrzaniem. W moim silniku wymienialem termostat bez zadnych dziurek i tez no problemo.

P.S. Jedna rzecz ciekawa zauwazylem... jak wymieniam u siebie plyn, to przy pierwszym odpaleniu plyn krazy przez silnik i nagrzewnice, ale nie krazy przez reduktor, dopiero rusza jak termostat sie otworzy. Od tego momentu grzeje od początku.

a co najlepiej zdemontowac zeby sie dostac do termostatu?pompe wspomagania, bo myslalem ze termostat jest wyzej..

zeby wymienic termostat wystarczy odkrecic dwie srubki 10mm. nalezy odkrecic krociec z ktorego wychodzi waz gumowy wodny , pod tym kroccem jest termostat. Po boku silnika (strona kierowcy) z przodu pod pompą wspomagania. Na pewno znajdziesz trzeba sie tylko pogimnastykowac.

ja jak wymieniałem to musiałem odkręcać pompę wspomagania, inaczej nie ma dostępu, u ciebie będzie tak samo.

W NG nie trzeba odkręcać pompy(po co robić sobie nie potrzebnie robote) tylko trzeba troche się pogimnastykowac 10 min roboty i po bólu

Nie wiem po co tak kombinujecie z tym odpowietrzaniem. To sie robi samo, wiec spuszczasz wode z ukladu, zmieniasz termostat, wlewasz ta sama wode z powrotem i heja mozna jechac...

Dostep do termostatu jest wprawdzie utrudniony, ale jak masz klucz z przegubami, to da sie w miare to dokrecic

Aha, pamietaj o tej malej uszczeleczce, ktora jest pod termostatem. Niektore firmy produkujace zamienniki nie uwazaja jej za cos co nalezaloby dolaczyc do termostatu