.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://www.audiklub.org/forum/

Zabezpieczenie halogenów przed kradzieżą ...
https://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=1&t=10263
Strona 1 z 2

Autor:  Martini [ 29.lis.2004 12:40:37 ]
Tytuł:  Zabezpieczenie halogenów przed kradzieżą ...

Witam. Kilka dni temu trafiło niestety na mnie. Wykręcono mi halogeny i kierunkowskazy w mojej Coupejce :/ .. w biały dzień na parkingu :(:
Mam już zakupione nowe halogenki tylko boję się je założyć...
Podobno jest jakiś trick na zabezpieczenie halogenów przed kradzieżą. Wiem że temat był już wcześniej poruszany i ktoś rozsyłał dla chętnych na priva sposób na zabezpieczenie halogenów. Jakby ktoś miał to proszę o info w tej sprawie.
P.S. Kupiłem kompletne nowe białe kierunkowskazy za 60- PLN / szt. Myślę że to dobra cena (ktoś oferował na allegro używane za 200 PLN / szt. :): ) Jakby ktoś chciał namiar to podam telefon do tego sklepu.

Autor:  zapparena [ 29.lis.2004 12:44:00 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie halogenów przed kradzieżą ...

Martini napisał(a):
Podobno jest jakiś trick na zabezpieczenie halogenów przed kradzieżą.


Nóż się w kieszeni otwiera!!
Obawiam się, że skótecznych na 100% zabezpieczeń nie ma. :(
Po prostu "płać i płacz", albo ubezpiecz. (na jedno wychodzi)

Autor:  wowo [ 29.lis.2004 12:51:43 ]
Tytuł: 

Jeśli dobrze zabezpieczysz to i tak lampki zniszczą, a do tego i zderzaczkowi sie dostanie. Nie mam słów....^%#^$^%#

Autor:  mq [ 29.lis.2004 12:56:26 ]
Tytuł: 

Jak stawiam gdzies w niepewnym miejscu to sam sobie odkrecam. 3 minuty roboty ;)

Autor:  yooo25 [ 29.lis.2004 13:16:47 ]
Tytuł: 

mq napisał(a):
Jak stawiam gdzies w niepewnym miejscu to sam sobie odkrecam. 3 minuty roboty ;)
hehe najlepszy sposób, i skuteczny ;)

Autor:  Martini [ 29.lis.2004 13:17:21 ]
Tytuł:  Halogenki

Właśnie tego się obawiam. Jak zabezpieczę halogeny przed wykręceniem to po prostu je zniszczą :/ .
Na szczęści miałem AC więc zwróciło mi się prawie w 100% ale nie chcę tego jeszcze raz przechodzić. Ciężko się jeździ bez kierunkowskazów....

Autor:  mar.zag [ 29.lis.2004 13:58:28 ]
Tytuł: 

mq napisał(a):
Jak stawiam gdzies w niepewnym miejscu to sam sobie odkrecam. 3 minuty roboty ;)


No dobry patent :D
W Warszawce to jest istna dzicz :/ kiedys jak byłem
koleżankę na studia odholować to tylko wlazłem do
nieej na chtę zeby wlizki zostawic i "jebut",ale nawet
nie pomyslałem ze to u mnie szybka poszła :/
Zchodzę na dół i już po radyjku było :/ i bez szybki
do domciu wracałem 500 km,ale dobrze że to było lato :D

Autor:  UFOtm [ 29.lis.2004 15:53:52 ]
Tytuł: 

-> wniosek z tego taki ze trzeba postawic auto w niepewnym miejscu, przyczaic sie na 5 minut z bejsbolem i jak bedzie odkrecal to upierd...ic mu lapy rozwalic czache itd. to i sie koledzy obstawiacze czegos naucza...

Autor:  mar.zag [ 29.lis.2004 16:28:19 ]
Tytuł: 

UFOtm napisał(a):
-> wniosek z tego taki ze trzeba postawic auto w niepewnym miejscu, przyczaic sie na 5 minut z bejsbolem i jak bedzie odkrecal to upierd...ic mu lapy rozwalic czache itd. to i sie koledzy obstawiacze czegos naucza...


I myslisz ze to coś da jak za rogiem czaji się jescze z 20 osób :D

Autor:  Baskecior [ 29.lis.2004 16:32:47 ]
Tytuł: 

mar.zag napisał(a):
UFOtm napisał(a):
-> wniosek z tego taki ze trzeba postawic auto w niepewnym miejscu, przyczaic sie na 5 minut z bejsbolem i jak bedzie odkrecal to upierd...ic mu lapy rozwalic czache itd. to i sie koledzy obstawiacze czegos naucza...


I myslisz ze to coś da jak za rogiem czaji się jescze z 20 osób :D


Zamień bejsbola na Kałacha i po problemie. :(:
Swoją drogą to chyba nalezałoby paru złodzieji przykładnie ukarać :612: żeby się te sqr.....le bali skutków swojej piep.....j działalności.

Autor:  BiLu [ 29.lis.2004 17:57:59 ]
Tytuł: 

w seryjnym zderzaku mialem halogeny przynitowane - poskutkowalo bo wylamali tylko boczne zaslepki (ktorych sruby byly zaklejone distalem) i zostawili halogeny w spokoju.
z oswietleniem porsche dalem jednak doopy bo nie zamocowalem ich pancernie :/ i zayeabali mi juz 2 komplety :(:
teraz przytwierdze je ostatecznie razem z kierunkami na amen - klej montazowy wszedzie gdzie sie da - zero srubek i srubeczek - zobaczymy na ile wystarczy :|

Autor:  Leo [ 29.lis.2004 18:18:34 ]
Tytuł: 

tak, myślę, że trzeba zrobić tak jak bilu mówi - wsadzić nowe żarówki wszędzie, dać nity i zamocować wszystko na klej montażowy. Nic innego, a i tak nie masz pewności. Jak będą chcieli to cały zderzak wyrwą. Profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka!

Autor:  BiLu [ 29.lis.2004 18:24:07 ]
Tytuł: 

Leo napisał(a):
profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka!

a moze prewencja? :):
ps. mocowanie na klej montazowy jest w fazie testow obecnie w competition mariusza - wreszcie doczekal sie kompletnego oswietlenia w swojej niuni :peace:

Autor:  Kowicz [ 29.lis.2004 18:34:39 ]
Tytuł: 

baskecior napisał(a):
mar.zag napisał(a):
UFOtm napisał(a):
-> wniosek z tego taki ze trzeba postawic auto w niepewnym miejscu, przyczaic sie na 5 minut z bejsbolem i jak bedzie odkrecal to upierd...ic mu lapy rozwalic czache itd. to i sie koledzy obstawiacze czegos naucza...


I myslisz ze to coś da jak za rogiem czaji się jescze z 20 osób :D


Zamień bejsbola na Kałacha i po problemie. :(:
Swoją drogą to chyba nalezałoby paru złodzieji przykładnie ukarać :612: żeby się te sqr.....le bali skutków swojej piep.....j działalności.


No moj wujek kiedys mial przygode, co prawda nie zwiazana z zadnym samochodem ale i tak niezla opowiesc.

Wiec tak:

ma on hurtownie przy ul. Woloskiej w Wawie i ktoregos pieknego dnia poszedl na zaplecze za kotare umyc kubki.
Myje sobie i slyszy jakies szmery, odchyla leciutko kotare i widzi kolesia stojacego przy drzwiach.
Wyskoczyl zza tej kotary do kolesia, zlapal go za leb, na glebe i zamknal drzwi zeby nie zwial. Trzymajac go na glebie widzi ze drugi kolo siedzi przy biurku i liczy kase. Widzac ze kolega juz lezy lekko obity ;) poddal sie i bez walki zaczal sie tlumaczyc.
Wujaszek kazal im powyciagac wszystko z kieszeni i puscil ich.
Chlopaki nie dosc ze mieli obite mordy to zamiast zarobic stracili ponad 500zl bo tyle znalazl w ich kieszeniach.

Oby kazdemu sie udawalo zlapac frajerow na goracym uczynku.

Pozdro

Autor:  yooo25 [ 29.lis.2004 18:42:19 ]
Tytuł: 

ciesz się że wujkowi się nic nie stało, bo ludzie którzy kradna i złapiesz ich na goroącym uczynku są do wszystkiego zdolni .....

Autor:  UFOtm [ 29.lis.2004 18:46:20 ]
Tytuł: 

-> do zabicia nie byl bym zdolny, pewnie podobnie jak reszta z was, ale morde obic mozna zlodziejowi...

-> Co do klejenia to moze to i dobry sposob ale czy ja wiem...jak nie zabiora swiatel to rozpieprza pol samochodu albo lakiernik sie nie wyrobi co tydzien fure malowac.

-> jak bysmy wszyscy zastosowali taki myk z obijaniem ryjow w sposobie na wabia to albo by przestali ruszac audice albo w ogole by zrezygnowali z kradziezy po 2 razach polamane raczki i nozki :P

-> ja narazie starcilem lusterko i kolpaki - wiec moze rozwiazaniem jest mieszkac na pipiduwie :(

Autor:  BiLu [ 29.lis.2004 18:53:58 ]
Tytuł: 

UFOtm napisał(a):
-> Co do klejenia to moze to i dobry sposob ale czy ja wiem...jak nie zabiora swiatel to rozpieprza pol samochodu albo lakiernik sie nie wyrobi co tydzien fure malowac.

wiesz ile zderzakow mozna pomalowac za 1 komplet swiecidelek porsche ;)

Autor:  UFOtm [ 29.lis.2004 20:24:51 ]
Tytuł: 

-> ale ja mialem na mysli caly samochod do malowania, bo jesli uwazasz ze tylko ci zderzk w nerwach porysuja to jestes takim samym optymista jak wtedy co stawiales na chwile auto pod castorama z przekonaniem ze nikt ci nie zakosi lampek :P

Autor:  BiLu [ 29.lis.2004 20:32:21 ]
Tytuł: 

UFOtm napisał(a):
-> ale ja mialem na mysli caly samochod do malowania, bo jesli uwazasz ze tylko ci zderzk w nerwach porysuja to jestes takim samym optymista jak wtedy co stawiales na chwile auto pod castorama z przekonaniem ze nikt ci nie zakosi lampek :P

pod OBI :zly:

Autor:  UFOtm [ 29.lis.2004 20:37:04 ]
Tytuł: 

-> ja zawsze na masowkach (tesco,real,obi...), stawiam na strzezonym lepiej byc w plecy 3pln za godzine niz 500pln za 5 minut ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/