UFOtm napisał(a):
(...)
W JEDNOSCI SILA !!!!!!
(...)
no to sa wlasnie te piekne teorie,
nie ma realnie takiej mozliwosci, jednosc pokazuja czasami tylko duze grupy zawodowe, ktore wymienilem, a to tez tylko w obronie wlasnych interesow,
wiekszosc ludzi w Polsce nie jest gornikami czy hutnikami i nikt nie staje w ich obronie, nie maja sie z kim jednoczyc
ja jestem przeciwnikiem strajkow, nie dosc ze przez chory system musze doplacac do nierentownych przedsiebiorstw to jeszcze ich pracownicy w ramach protestu wylaczaja mi prad, blokuja ulice w moim miescie, albo wstrzymuja pociag, ktorym mialem jechac... a te gadajace glowy to gowno obchodzi i de facto niczego dobrego w ten sposob sie nie osiaga;
zreszta co pokazali ci, ktorzy strajkowali w '81 ? wielu z nich okazalo sie wiekszymi zlodziejami niz ci, przeciw ktorym sie buntowali (mowie o przywodcach, nie o zwyklych ludziach)
ale zeszlismy dosc daleko od tematu...
wracajac - jak sobie wyobrazasz strajk kierowcow - blokujac droge innym kierowcom ? czy nie tankujac paliwa, na ktorym nas okradaja ?
musi sie znalezc w koncu ktos madry na gorze, tylko czy sie znajdzie ? watpie patrzac na rosnacych w sile populistow pokroju Leppera