Witam Wszystkich
Nick i rodzinne strony są widoczne po lewej, więc chyba nie ma sensu się powtarzać. Przejdę więc do rzeczy: jestem szczęśliwym posiadaczem (i właścicielem ) Audi A4 2.8 Quattro. To moje pierwsze audi, a przesiadłem się na nie z BMW 325 iX, czyli rzadko spotykanej, 4-napędowej BM-ki.
Zdjęcia wkrótce.
Pozdrawiam.

co sie lepiej odpycha na czterech lapkach ????

Porównanie jest trochę nie fair dla BMW, ponieważ ma ono mniejszy silnik (2.5), mniejszą moc (170) i jest sporo starsze. Wrażenia z jazdy Audi są więc siłą rzeczy o wiele przyjemniejsze. Ale na dobrą sprawę nie znam jeszcze tego samochodu. I nie poznam dopóki nie spadnie śnieg
Pozdrawiam

Nie o moc tutaj chodzi a o napęd. Sam się przekonasz.

W takim razie, muszę uczciwie powiedzieć, poprzeczka jest zawieszona wysoko. BMW świetnie się prowadziło. Natomiast w przypadku Audi sporo się mówi o poważnej tendencji do podstwrowności, której osobiście bardzo nie lubię. Swoją drogą, bardzo mnie ciekawi prezentowane wyjaśnienie tej kwestii, z jakim się spotkałem na forum: Audi jest podsterowne, bo ma ciężki przód. Przecież to kompletnie bez sensu Przyczepność traci ta część samochodu, która jest gorzej dociśnięta, a nie ta, która lepiej. Chyba, że przyjmiemy, że samochody wyścigowe używają skrzydeł celem obniżenia przyczepności. Ale to chyba trochę nie tak