.: AUDI KLUB POLSKA :. https://www.audiklub.org/forum/ |
|
Jak jest ze współwiną?? https://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=1&t=24747 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | pilachgt [ 07.lis.2005 01:28:55 ] |
Tytuł: | Jak jest ze współwiną?? |
No właśnie jak jest z odszkodowaniem z OC przy współwinie?? Ja zawsze uważałem, że jak jest obopólna wina to nikt nikomu nie wypłaca odszkodowania, a kierowcy muszą za własną kasę naprawiać samochody. Ale ostatnio usłyszałem że każda ze stron dostaje 50% wartości odszkodowania. To jak to jest w końcu bo już nie wiem. |
Autor: | snaffie [ 07.lis.2005 03:07:19 ] |
Tytuł: | |
No ja znowu myślę, że stłuczka jest, 2 winnych też, więc jakieś odszkodowanie też, bo przecież za nieuważną jazdę komuś jakieś zniżki trzeba potrącić nie? Zakład ubezpieczeń też chcą zarabiać... |
Autor: | maciu [ 07.lis.2005 09:46:25 ] |
Tytuł: | |
na zdrowy rozsądek jak ktos jest winny to który zakład da mu odszkodowanie? |
Autor: | mar.zag [ 07.lis.2005 10:52:38 ] |
Tytuł: | |
Ja miałem taka sytacje 50% na 50% I jak poszlismy do ubezpieczalni to powiedzieli nie ma sprawy wypłacimy pieniązki,ale zabierzemy tez znizki ![]() A,ż e szkoda była nie duża to dalismy sobie spokuj ![]() tak,że musisz to sobie przekalkulować ![]() PS A sytacja była następująca: Jechałem w korku za kolesiem ok 30-40km/h Jechałem spokojnie,ale juz za pierwszym razem zapakował bym kolesiowi w dupę ![]() To zaraz sobie myslę zwiększe odległośc bo chyba zmenczony jestem i za puzno widze swiatła STOP ![]() Sytacja się powtórzyła przy większej odległości ![]() No to mój kolega mówi,TY on chyba nie ma swiateł STOPu ![]() No to jechałem z uwaga i patrzyłem czy faktycznie zapala mu się te światła STOPu,a jechałem mu na dupie ![]() No i tak się obydwoje wpatrywalismy,że koles ostro zachamował i WJECHAŁEM MU W DUPSKO ![]() ![]() No to zjechalismy grzecznie na pobocze no i zaczeła sie zadyma ![]() No i powiem w skrucie Udowadniłem zaraz,ż ekolo ma nie sprawne swiatła No to policja odrazu przyznała winę temu kolesiowi OK gliniaa zaraz powiedział nie będziemy nic pisac jedzcie zaraz do ubezpieczali tego kolesia i załatwiajcie sprawe po co mam pisac mandat Ja powiedzialem ok faktycznie po co?(i tu był mój błąd) Pojechalismy do ubezpieczlni stalismy w kolejce do zgłoszenia szkody no i w koncu opowiedziałem cała sytacje Babka z ubezpieczlni powiedziała ok zaraz napiszemy protokół ,a tu odzywa sie Pan POLICJANT który stał w kolejce do zapłacenia OC i powiedział,ż e ABSOLUTNIE TU WINA JEST TEGO CO UDERZYŁ W TYŁ AUTA-KURWA mówię ![]() ![]() No to koleś(własciciel auta)odrazu urusł i powieział nie przyznaje się do winy no to babka z ubezpieczalni to prosze isc na policję i wyjasnic ta sprawe ![]() W dyżurce powiedzieli nam,ż e wina jest tego kolesia zaraz po korytarzu przechodził jakiś wyższym stopniem policjant to Pani z dyżurki zapytała się czyja jest tu wina Pan policjant (wyższym stopniem) powiedział,że wina jest moja ![]() No to posztismy do szefa drogówki weszlismy ładnie do pokaju i opowiedzielismy cala sytację i tu się zaczeła JAZDA BEZ TRZYMANKI ![]() Było tam kilku gliniarzy i powiedzmy,ż e50% z nich mówiło o mojej winie,a drugie 50% o winie tego kolesia(mówie do siebie ALE JAJA) Zgadnijcie jak spraw się skończyła??????? Wylądowalismy w SĄDZIE GRDZKIM ![]() Na sprawie było widac,ż e ława też sobie nie daje rady z tym problemem i mówia do nas Panowie wina jest obupulna ja dostałem 50zł mandatu i kolo też ![]() I CO WY NA TO?????????? |
Autor: | maciu [ 07.lis.2005 11:50:31 ] |
Tytuł: | |
mar.zag napisał(a): Ja miałem taka sytacje 50% na 50%
I jak poszlismy do ubezpieczalni to powiedzieli nie ma sprawy wypłacimy pieniązki,ale zabierzemy tez znizki ![]() czyli z AC każdego |
Autor: | pilachgt [ 07.lis.2005 12:30:47 ] |
Tytuł: | |
U mnie szkoda jest na kilkanaście tysięcy. A wszystko miało miejsce w Niemczech. Więc pieniążki są potrzebne. Gdyby mi wypłacili to bym S6 nie musiał sprzedawać ![]() ![]() |
Autor: | mar.zag [ 07.lis.2005 17:43:06 ] |
Tytuł: | |
maciu napisał(a): mar.zag napisał(a): Ja miałem taka sytacje 50% na 50% I jak poszlismy do ubezpieczalni to powiedzieli nie ma sprawy wypłacimy pieniązki,ale zabierzemy tez znizki ![]() czyli z AC każdego z OC każdego z nas |
Autor: | maciu [ 07.lis.2005 17:43:56 ] |
Tytuł: | |
mar.zag napisał(a): maciu napisał(a): mar.zag napisał(a): Ja miałem taka sytacje 50% na 50% I jak poszlismy do ubezpieczalni to powiedzieli nie ma sprawy wypłacimy pieniązki,ale zabierzemy tez znizki ![]() czyli z AC każdego Z OC czyli zabrali znizki tylko do OC? |
Autor: | mar.zag [ 07.lis.2005 17:48:10 ] |
Tytuł: | |
maciu napisał(a): mar.zag napisał(a): maciu napisał(a): mar.zag napisał(a): Ja miałem taka sytacje 50% na 50% I jak poszlismy do ubezpieczalni to powiedzieli nie ma sprawy wypłacimy pieniązki,ale zabierzemy tez znizki ![]() czyli z AC każdego Z OC czyli zabrali znizki tylko do OC? tzn nie zabarli bo nie opłacało się zgłaszac szkody,ale tak zniżki miały nam poleciec z OC bo AC żaden z nas nie miał ![]() |
Autor: | ogorek [ 07.lis.2005 17:51:47 ] |
Tytuł: | |
A ja jak mialem kiedys wypadek to policanci powiedzieli ze nie ma czegos takiego jak współwina |
Autor: | maciu [ 07.lis.2005 17:54:28 ] |
Tytuł: | |
ciekawe jak by rozsądzili np stłuczke dwóch aut jadących z przeciwnych kierunków i każde skręca w lewo... żadne nie ma pierwszeństwa i obydwaj popełniają ten sam błąd ![]() |
Autor: | mar.zag [ 07.lis.2005 18:13:32 ] |
Tytuł: | |
maciu napisał(a): ciekawe jak by rozsądzili np stłuczke dwóch aut jadących z przeciwnych
kierunków i każde skręca w lewo... żadne nie ma pierwszeństwa i obydwaj popełniają ten sam błąd ![]() Maciu jeden glina powie ci,że nie wie drugi,że tamtego kolesia trzeci,że obustronna ![]() a tak na powaznie to sam nie wiem ![]() |
Autor: | szewek [ 07.lis.2005 18:22:31 ] |
Tytuł: | |
współwine orzeka sad grocki ![]() ![]() ![]() |
Autor: | mar.zag [ 07.lis.2005 18:29:20 ] |
Tytuł: | |
pilachgt napisał(a): U mnie szkoda jest na kilkanaście tysięcy. A wszystko miało miejsce w Niemczech. Więc pieniążki są potrzebne. Gdyby mi wypłacili to bym S6 nie musiał sprzedawać
![]() ![]() W twoim przypadku może być gorzej jednak za granicą ciężej coś wygrać ![]() |
Autor: | pilachgt [ 07.lis.2005 21:20:35 ] |
Tytuł: | |
mar.zag napisał(a): pilachgt napisał(a): U mnie szkoda jest na kilkanaście tysięcy. A wszystko miało miejsce w Niemczech. Więc pieniążki są potrzebne. Gdyby mi wypłacili to bym S6 nie musiał sprzedawać ![]() ![]() W twoim przypadku może być gorzej jednak za granicą ciężej coś wygrać ![]() Też tak uważałem, ale podniosło mnie na duchu to że Niemiec nie jest taki pewny że wygra i wziął sobie adwokata. |
Autor: | mar1 [ 08.lis.2005 15:10:25 ] |
Tytuł: | |
ogorek napisał(a): A ja jak mialem kiedys wypadek to policanci powiedzieli ze nie ma czegos takiego jak współwina
Policjant moze mowic jedno a sad drugie: wspolwina i kasa z OC po 50% bylem na takiej sprawie. |
Autor: | pilachgt [ 08.lis.2005 19:13:02 ] |
Tytuł: | |
mar1 napisał(a): ogorek napisał(a): A ja jak mialem kiedys wypadek to policanci powiedzieli ze nie ma czegos takiego jak współwina Policjant moze mowic jedno a sad drugie: wspolwina i kasa z OC po 50% bylem na takiej sprawie. Tzn jezeli moja szkoda bedzie warta 10000zl to dostane 5000?? |
Autor: | pilachgt [ 08.lis.2005 19:19:07 ] |
Tytuł: | |
mar1 napisał(a): ogorek napisał(a): A ja jak mialem kiedys wypadek to policanci powiedzieli ze nie ma czegos takiego jak współwina Policjant moze mowic jedno a sad drugie: wspolwina i kasa z OC po 50% bylem na takiej sprawie. Tzn jezeli moja szkoda bedzie warta 10000zl to dostane 5000?? |
Autor: | bratpit [ 08.lis.2005 20:41:36 ] |
Tytuł: | |
W sytuacji kiedy najedziesz na kolesia bez świateł STOP jest to bezwzględnie twoja wina czyli ponosisz odpowiedzialność za spowodowanie kolizji. I tu jedna ciekawostka kiedy hamuje sznur samochodów i najedziemy na auto a za nami najedzie na nas trzecie auto - pierwsze podwchytliwe pytanie ze strony policjanta ile razy czuliśmy uderzenie jeżeli powiecie że dwa to macie przesrane i będziecie współwinni jeżeli powiecie że jedno winny będzie ostatni jadący. Co do jadącego bez świateł stopu to wyciągane są konsekwencje za niesprawny samochód czyli standardowo mandat no i zabrany dowód rejestracyjny. Tak samo jest jak spowodujesz kolizję czy wypadek , a poszkodowany jest pijany, tez ty zostaniesz ukarany i będziesz uznany za winnego kolizji a co do pijanego prowadzona jest druga sprawa czyli wiadomo sprawa karna. Różnica jest taka między tymi dwoma sprawami że przy drugiej poszkodowanemu i tak nie zrobią auta z twojego OC bo był nachlany i automatycznie niestracisz zniżek z OC. |
Autor: | mar1 [ 09.lis.2005 08:51:13 ] |
Tytuł: | |
pilachgt napisał(a): mar1 napisał(a): ogorek napisał(a): A ja jak mialem kiedys wypadek to policanci powiedzieli ze nie ma czegos takiego jak współwina Policjant moze mowic jedno a sad drugie: wspolwina i kasa z OC po 50% bylem na takiej sprawie. Tzn jezeli moja szkoda bedzie warta 10000zl to dostane 5000?? Tak bylo w opisywanym przypadku i jeden z samochodow poszedl w wyniku tego do kasacji a kwota odszkodowania byla wlasnie po 50% sad uznal w II instancji wspolwine ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |