.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, na wstępie chciałem pozdrowić wszystkich userów forum, bardzo ładne macie tu forum i prężnie działające - tylko pogratulować. ale ad rem:
toczyłem niedawno akademicki spór z kolegą o koszt utrzymania audi s2 2.2 turbo. ów kolega stwierdził, że wynosi on rocznie ok 6000zł, co uznałem za liczbę znacząco zaniżoną. swoją wiedzę kolega oparł na znajomym posiadającym takowe audi w specyfikacji poniżej przeze mnie przytoczonej.

prosiłbym o weryfikację tych liczb, szczególnie o opinię właścicieli s2.
pozdrawiam air84


audi s2 2.2 turbo chip 300KM - roczny koszt utrzymania ok 6000zł

przebieg 360 000km
koszt auta ok 13 000zł + 5000zł remont silnika + 2 razy sprężarka (ponoć koszt 500zł kupowana
na allegro - stąd awaryjne i tanie), z bajerów blow-off dołożony i 18 cali alu

paliwo 98ka
przebieg roczny 10 - 15k km
serwis silnika (wymiana oleju itd) raz w roku
auto używane do normalnej jazdy, czasem na torze.

Oczywiście, że koszt jest zaniżony. Nawet w przypadku b4 2.0 samo paliwo przy przebiegu 15 000km to 6000zł.

jezeli nie wliczymy kosztow paliwa to moze byc 6000zl , ale mysle ze bedzie troche taniej. wszystko zalezy jaki stan samochodu i jak sie nim jezdzi

Ja nie wiem po co się stresować takimi wyliczeniami, jak idziecie tym torem myślenia to proponuje zakupić sobie po fiacie CC i wtedy koszt spokojnie zamknie się w 3000 pln. A z drugiej strony jak ktoś jeżdzi normalnie audi S2 to musi być nie normalny.

Branie pod uwagę kosztów benzyny jest nieporozumieniem. Reszta na akceptowalnym poziomie... to nie Fiat....

tak jak napisałem - spór ma wymiar akademicki. kolega po prostu uważa, że audi s2 to auto o średnim poziomie kosztów. mnie wydaje się, że jest b.drogie.


a jak zapatrujecie się na przeglądy raz do roku? w końcu to stary, wysilony silnik...


gdy zapytałem go o spalanie podał mi średnie z katalogu 9.3 ...

9.3 Buehehehehe... minimum 12-13 w mieście.. trasa to pewnie z 11.. ale ja miałem tyle co w mieście

A o silnik trzeba dbać... dobry olej, turbo-time, dobre materiały ekploatacyjne i będzie gitara. Nie ma co przesadzać.. częsci jest coraz więcej i są dostępne.

minimum w miescie 18. jak ja bym mial 13 to bym uzywal eski jako samocodu do codziennej jazdy.

demagogia na temat audi s2 na tym forum przebija wszelkie koszty....

buehehehehe dobre to 9.3
chyba jak jedziesz non stop przez 100km 90 na godzinę
mi jak na razie pali około 15 ze wskazań kompa
co do reszty gratów to jak patrze na ceny to sa rzeczywiście troche droższe od innych aut ale żeby te ceny były jakieś zabójcze to chyba jakis żart

Czyli twierdzisz że poza spalaniem nie ma tragedii ?

PS. Czasami da rade jechać 90 km/h przez kilkaset km.
Z DeS'em tak wracaliśmy z Bydgoszczy ostatnio

czy dałoby się jaśniej?




problem w tym, że moim zdaniem to ceny z podłogi i chce znać realne.

ja tak po miescie jeżdże
czasami tylko dodaje gazu

Przede wszystkim dobrze , ze nasze forum zna sie na autach w zakresie stanu technicznego. Ale hasla typu, ze w PL tylko dwie osoby sa w stanie diagnozowac 2.2t graniczy z jakas komercja. Moze jedynie kilku osobom chce sie te auta odgnajac, ale problem zaczyna sie od tego w jakim stanie te auta sa w momencie nabycia.

stan auta w momencie nabycia to jedno
ale uwierz mi że w PL dasz to auto jakiemuś mechanikowi i on nie bedzie wiedział jak do tego podejść to nie jest łatwy silnik , a poprzednie 2.2T 10V to już mechanicy omijają szerokim łukiem jesli chodzi o regulację , doświadczyłem to na własnej skórze. Jeździłem po kilku warsztatach i jak usłyszeli mechaniczny wtrysk to "panie to jest praktycznie nie do wyregulowania, panie ja nie mam sprzętu do tego, panie ja się tego nie podejmę," itd itp 20 V jest troszkę lepszy do regulacji ale to też niestety trzeba mieć wiedzę na ten temat i "zwykły" mechanior zamist coś poprawić może duuuzo wiecej zepsuć

Powiedzmy ze koszty utrzymania samochodu sa dosyc plynne (zalezy co komu sie zepsuje)
@Dred polbiedy kiedy mechanik przyzna sie ze nie kuma wtrysku mechanicznego i nie bedzie go robil. Sa tacy co pierwszy raz go na oczy widzieli i a mowia ze "nie ma problemu" i wszystko zrobia jak nalezy

ale czy to znaczy, że jeden przegląd na 10k - 15k jest wystarczający?

kolega w evo IX ma co 7500km...


EDIT

XXX-dałbyś radę odnieść się do tej kwoty?

zarówno w Evo jak i w subarakach częste są przaeglądy właśnie co jakieś 7 8 tysi

a koszta to jak XXX napisał jednemu walnie cewka innemu padnie komp jeszce innemu turbo i dajmy na to IC więc ceny naprawdę moga być różne
niektóre rzeczy są dostepne tylko w ASO a za inne zapłacisz kartą mastercard

wysilone zaczipowane 2.2 turbo daje radę co 15k km?



Panowie - bez napraw - da radę w 6000zł przy tym przebiegu?

Ciężko to jednoznacznie określić co znaczą koszty utrzymania w przypadku 2.2t Jeśli chodzi o oleje rozrząd itp. to tradedii nie ma , ale jak zacznie coś się sypać to co innego , choćby wymiana świeć to już większy wydatek , zasadniczo jeśli dba się o takie auto to nie jest ono specjalnie awaryjne . Jedno tylko trzeba sobie uświadomić , (mówię to bazując na swoim przykładzie) lepiej nie przeliczać przy każdym tankowaniu ile auto pali bo te 6000 zł rocznie, to tylko na weekendowe przejażdżki wystarczy na paliwo