.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ja już w domku choć zlot w trakcie, powiem tylko że naprawdę super....
na razie w teleexpresowym skrócie, co można było zobaczyć;
... latające po wysepkach i parkujące w zaspach S4 Hotel made in PRL ryczące 50-siątki kelner konkurs zgadni kto to, ( frytki ale PRL Car pediem to w mniejszej grupie) śniadanie i znowu kelner jazda za wyłączającym się GPS-esem 1h w Częstochowie (już wiem dlaczego to miasto tak się nazywa ) TOR pieńki (czy ktoś może nam dostarczyć parę do krakowa )

ech trudno to nawet w taki skrócie opisać

Dla wszystkich STO LAT JESTEŚCIE SUPER

PS: I ukłon dla miłego "pasażera" w drodze powrotnej

no to gratulacje , szkoda ze nie mogłem dojechać - ale bobas mały w domu

Ja również od godziny w domu i trochę żałuję, że nie mogłem zostać na dłużej Audik gratuluję czasówki Jeśli o mnie chodzi, to udało mi się chyba wykręcić najdłuższy czas przejazdu Dlaczego Zapewne niebawem pojawią się foty
Póki co, dziękuję wszystkim za super zabawę i do następnego

A ja już w pracy niestety... Ale warto z Wami było pośmigać po torze i napić się wynalazków Łukowskich... Łeb miał nie boleć, a mi wręcz przeciwnie- pękał Ale smaczne było...
Tak jak wyżej - wrażenia z hotelu bezcenne, ale osobiście nigdy więcej TAM się nie zatrzymam, no może na herbatkę podana przez kelnera z nosem jak truskawa - dawał kolega radę- w tym wieku w miarę sprawne ruchy i zabawne teksty przy śniadaniu.
Do zobaczenia na kolejnym zlocie - będę na pewno - spodobało mi się...

PS. Zaworoowa, autko całe? nie ucierpiało po zderzeniu z "bandą"?

Ze wstępnych oględzin stwierdzam że nic a nic W drodze powrotnej (230km) żadna osłona nie odpadła, zderzak też na miejscu więc nie jest źle

U mnie uszkodził się ręczny i drugi czas był dużo gorszy od pierwszego - nie było jak podciąć zakrętu. W poniedziałek autko na warsztat.

Ciekawe, czy chłopaki jeszcze popijają i do której dadzą radę...

tez sie pojawilem na kilka godzinek ...

milo bylo Was wszystkich widziec i dzieki za super zabawe ...

Przyjechalismy do domu po godzinnej podróży. Tor super, hotel totalnie odjechany
Dziękuję wszystkim za super zabawę.
Aha. Tak jak obiecałem - nie wyciągnę już nigdy więcej z zaspy żadnego Krakusa

Swoją drogą już dawno nie byłem w towarzystwie gdzie co drugi to artur, arthur, artek, arti, arturo itd.....

DAWAĆ FOTY

Tor super i wszystko pieńki masakra rewelacyjny pomysl!!!
gdzie wyniki i Zdjecia!!!!
basket obiecales ze beda wczoraj
Pozdro dla wszystkich !!!! bylo extra!!!!

Źle Ci z nami było?


Co do fotek - gdzie najlepiej upchnąć? Mam 200MB tego...

żle nie ale jak to się ma do tego że Król Artur jest jeden

No i grupa "szarańcza" dojechała już do domciu...u nas zasypene...śniegu co nie miara spadło wypadeczki same i wypadki.
Nie pożegnaliśmy się ze wszystkimi bo towarzystwo jeszcze spało umęczone po torze(śpiochy jedne).
Co do zlotu : jak zwykle super...super tor z atrakcjami, niezapomniany hotel, ale przede wszystkim najwspanialszą sprawą było poznać tych których jeszcze nie poznałem a wszystko to dzięki organizatorom ROBIEMU I RODZYNKOWI, którym chciałem podziękować za wspaniałą organizację.
Chciałem także podziękować wszystkim przybyłym na ten zlot...super było was zobaczyć.

ja tez w domu.... 55 minut z hotelu pod dom piękna miejscówka jak dla mnie znaczy niekoniecznie sam hotel ale tor

J@rek zmęczeni byliśmy "po torze"... do 4 rano walka trwała

Dziękujemy Wojtek i Robi za super organizację !!!

ładnie, ładnie, pewnie z rana się już wybraliście. Co jak co, ale Łuków tym razem dopisał, było nas 10 albo i kilkanaście % całości

Dzieki wielkie wszystkim za zlota było Elegancko

Podziekowania dla organizatorów

Mam nadzieje ze sie jeszcze nie raz zobaczymy

"Obiecuje przywiesc czerwonego specyfiku i jakies Fińskie ogisko

ps. Sorki że Łuków sie nie pozegnał ale wyjazd zaplanowany na niedziele rano a wy spaliście

Podziękowania i wrażenia za chwile...
Na razie dane ftpa na foty
Sesja - AKP
host - ftp.superhost.pl
user - akp@kamienica.net
hasło - akpakp

Ja też juz w domku. Mój pierwszy zlot zaliczony. Wrażenia niesamowite. I ośka też przejechała.

nie dało się ukryć...tak się zastanawialiśmy czy to Wy czy grupa młodych sportowców, która gościła w hotelu

Nie można się połączyć z hostem...