.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Po raz kolejny udaję się w podróż do Niemiec. Zawsze jeździłem Trasą A2 [e30].Jak co roku podnoszą opłatę za autostradę. Teraz trzeba zapłacić za przejazd Warszawa Świebodzin blisko 69 zł w jedna stronę. W zasadzie nie rozchodzi się tutaj o fakt opłaty ale o fakt uciązliwego zatrzymywania się na bramkach ;/. Stwierdziłem że obiorę alternatywna trasę. I teraz pytanie:



Czy Trasa w/w to droga ekspresowa non stop z dwoma pasami jezdni ?

Czy jest to trasa o dosyć płynnym ruchu ?

Czy na trasie można utrzymać średnią prędkość 100-110km/h ?

Czy na trasie jest jakieś dobre jadło ?

Czy na trasie są jakieś opłaty pomimo drogi ekspresowej ?

Nie wiem jak teraz odcinek Łódź-W-wa, ale od Łodzi masz już S8 non-stop więc tniesz jak masz ochotę, aż wbijesz się na A4 za Wrocławiem i tam też lecisz płynnie. Cały czas S8 albo A4, wszystko płynnie.

Od Łodzi pod Wrocław malo żarła, ale coś wypatrzysz, nowe S8, więc tam nawet stacji na odcinku 100km nie ma... ewentualnie już na A4 za Wro, tam jest kilka lokali, ale przed Legnicą najlepiej albo już na granicy.

Nie ma żadnych opłat.

Nie wiem jeszcze jak jest z Pabianic do Sieradza, ale od Sieradza masz 2 pasy w jednym kierunku, równiutka droga z powodzeniem jak zapniesz tempomat na 130km/h to tak pojedziesz do samego wrocłąwia. Co do stacji benzynowych trzeba zjechać z Ski kilka km w bok i spokojnie znajdziesz Orlena, bo jest dość blisko starej DK8. Za oleśnicą już są stacje na S8;)
A4 wiadomo jaka jest-nie ma pasa awaryjnego, wąsko, spory ruch więc i trzeba dość często zwalniać za dużymi, przynajmniej do Krzyżowej, dalej robi się trochę lepiej,i zawsze możesz pojechać zamiast A4, na A18 w kierunku Berlina.
PS. najprawdopodobniej S8 Pabianice-Sieradz też jest przejezdna.
Co do opłat, jeśli pojedziesz dużym tak, musisz mieć Viatolla

Witam,

Ska zaczyna się od Portu Łódź przy ulicy Pabianickiej (IKEA), więc do samej granicy z Niemcami od tego miejsca są dwa pasy, świetnej, równej, drogi (przynajmniej do Wrocławia). Niestety, póki co musisz się przebijać przez Łódź, chyba, że znasz trasę przez Zgierz i Konstantynów (cokolwiek szybciej). Jeśli masz pytania jak się tamtędy przebić służę pomocą.

Jechałem w piątek wieczorem, ruch sporawy, osobówka.
Łódź Wrocław 235 km, 2 godziny 15 minut na tempomacie 140km/h.

Z Łodzi S14 od IKEA bezpośrednio na S8 jedzie i masz cały czas 2 pasy. Jedzenia na tym odcinku chyba zupełnie zero przy trasie.

Ale w drodze powrotnej nie jedź A18 od Olszyny, bo szlag trafi Ciebie i Twoje auto po kilku km. A do przejechania jest 70 km tego cuda...

EE tam patatajka nie jest zła, przynajmniej krajobrazy można podziwiać, jadąc 50-60km/h

Obawiam się, że nerwy nie pozwolą nic podziwiać...

To jeszcze jej nie zrobili ? Czy moja trasa łapie się na ten odcinek ?

A18 jest wyremontowana tylko w stronę niemiec, od niemiec wgłąb kraju nadal patatatajka została.
Jeśli jedziesz na Jędrzychowice to mijasz tą drogę na węźle Krzyżowa. Podałem alternatywę,gdybyś do wroga jechał w kierunku berlina/hanoweru

Nigdy jej nie zrobią
Żeby tamtędy nie wracać to myślałem, że już każdy jadący na zachód wie.

Eeee, ale wróg jest podobno za Bugiem
Tankowanie w Łodzi i masz z głowy zjeżdżanie na tankowanie, jak dla mnie jedzie się zbyt przyjemnie i sprawnie, szkoda czasu na tankowanie.

No to niech będzie do okupanta

PAny A18 jest wyremontowana w strone DE dlatego żeby każdy polak wiediał, że jedziedo lepszego świata, a jak mu się przypadkiem zachce powrotu to patatajpatatataj................................... i zawrotka na pierwszym węźle.

NIE!
S8 aktualnie zaczyna się na węźle w Tuszynie (z "jedynką") i wpada do Wrocka.
Od Łodzi (IKEA) do trasy S8 dojeżdzamy inną "eSką" czyli S14.

Co do podróży z Łodzi na zachód - zapiep....jac w moim stylu (czyli nie przekracając 100 km/h) w 2,5 godziny byłem na węźle "Kostomłoty" za Wrockiem, a w 3,5 g. byłem w Jeleniej Górze.
Na S8 NIE MA NIC do żarcia, nie ma gdzie tankować, jest kilka punktów odpoczynku, tylko z ławeczkami i kiblami.

Brak żarcia na takich trasach przynajmniej dla mnie to nie problem, moja ślubna uwielbia robienie kacapek na podróż, tak po staropolsku

Dziękuję za wszystkie cenne informacje.

Mam zapytanie w związku z tematem jedzenia, mianowicie:

Kiedyś mój ojciec regularnie podróżował do DE za czasów lat '95. Jeździł przez Wrocław. Po drodze mijał miejscowość GOLA. Podobno tam jest fenomenalna knajpka z bardzo dobrym jedzeniem. Ktoś coś wie na ten temat ? Chcieli byśmy się zatrzymać tam i coś zjeść.

Kanapki i tak będą w końcu trzeba dokarmić 215 kg

To coś w Goli nie wiem, czy jeszcze istnieje, chociaż pewnie tak,bo od czasu,kiedy zbudowali S8, nie jechałem tamtędy ani razu
Czy było fenomanelne żarcie? Wątpię, było OK, ale bez szału. Możesz ew. zahaczyć o Walichnowy, jest tam taka góralska chata, jedzenie też kiedyś było OK, albo o Świbę, ale wtedy będziesz musiał zrobić jakieś 30-40km po starej DK8. Plus w Walichnowach jest taki, że masz pod nosem węzeł, wszystkie inne knajpy zmuszają do zmiany trasy.