tomeksopot napisał(a):
Te świeżak... Złośliwości to sobie podaruj. Chodzę po tym samym świecie nie od wczoraj i mam inne zdanie. Wszystkich rozmów nie pozjadałeś, a patrząc zwłaszcza na jeden wątek to brylujesz niczym prawie mesjasz...
Pozdrawiam serdecznie
 Czy bycie nowym dyskredytuje ? jeśli tak, to w jakim kontekście - nadrzędnym ? podmiotowym ? przedmiotowym ? 
To nie są złośliwości - tylko wizualizacja. Złośliwość była by wtedy, gdybym Ci zaproponował moją pomoc, zakładając z góry, że nie dasz rady. 
Chodzenie po świecie nie czyni nikogo ani lepszym.. ani gorszym .. bo co ma powiedzieć stonoga .. 

Ad rozumów, które zjadłem .. jestem  w puli tych, którzy jednym palcem liżą dżem .. a drugim palcem dłubią w nosie.. ale czasami pomylą palce, choć używają tylko dwóch. 
O jakim wątku piszesz, w którym rzekomo bryluje - proszę przykład - oprzyjmy się o fakty- nie domysły.
Ad, meritum ubezpieczeń - czytałeś Coś KNF-u o ubezpieczeniach ? Bo jeśli tak, to co , i dlaczego nie zgadzasz się ze mną - proszę o merytoryczną odpowiedź.  
Tak już żartem - 
walne sobie kilka takich obrazków jakie masz z literką "P" to będę bliższy ideału.. tak myślę 
Ad mesjasha 

 polecam 
https://www.youtube.com/watch?v=v-V7UoGuLMg  
Edit : 
http://wyborcza.biz/biznes/1,147582,189 ... rects=true Jest jeszcze parę fajnych insynuacji z KNF-u. 
Ubezpieczenia nie rosły, ale wypłacalność towarzystw była..no była i już... to kolejny cud? ..wypłacalność jest, no i  będzie. 
Po podwyżkach nic się nie zmieni .. poza duuuużym wpływem z zysków do skarbonki PIS-u . 
Może się mylę, ale tak to właśnie postrzegam. 
OC,AC to tylko mały procent .. ubezpiecza się wycieczki , pielgrzymki, promy, samoloty, maszyny , przewozy , mosty, kładki, drogi.. .. i masę innych rzeczy trzeba ubezpieczyć. 
Jest zysk ? 
Bicie kierowcy po kieszeni aby mieć na rozdawanie ..to jawne sk...stwo 
