spaykee napisał(a):
dlatego Sarę zamówiłem na kupno jej własnego prywatnego pojazdu.
Współczuję, ale wiem że ogarniesz to,

goń się, ja nikomu w dupę nie wjechałam.
wojny w domu chcesz?
poza tym, ja umiem już zmienić koło.
a dzięki chęci nauki nie rozkraczyłam się na autostradzie przy 200kmph.
no dobra. 150. SB jest jeszcze bez plusa
drookash napisał(a):
Poszedlem na salon...wybralem model i kolor i zaplacilem z gory. Odbior mial byc po 14 dniach bo produkowali i terminu dotrzymali. Nic specjalnego nie wymyslalem.
Po wizycie tapicera z BRW okazalo sie ze ktos gdzies pomiedzy fabryka hurtem a sklepem zamienil tzw sety czyli sparowal inaczej elementy niz powinny byc. Dany set robia z jednej rolki materialu...inny set z drugiej itd. Rolki moga sie minimalnie roznic kolorami mimo tego ze kod koloru jest ten sam na opakowaniu. Co gorsza...pozamieniane kolory z 6 kompletow trafily do roznych zamawiajacych. Musieli by wszystkie sciagnac na sklep, odczytac kody setow z naklejek i ponownie prawidlowo sparowac. Puscili jednak tapicera z pielgzymka po domach. Problem dodatkowy jest taki ze naroznik jest uniwersalny do pierwszego montazu...jak juz zrobisz dziury w skorze to tak musi zostac skrecone... Wiec okazalo sie ze 5 na 6 kompletow juz ludziska w tym ja w domach zaczeli skrecac...i... nagle...ups...nie ten kolor :o
Plus dla tapicera ktory okazal sie czlowiekiem i ladnie wszystko pozalatwial ze dostalem komplet z jednego seta a dzis dowiezli boczek...nowka nie uzywany.
Czy tam jeszcze kiedys kupie? Zobaczymy....wazne ze mam co zamowilem ale wnoszenie i znoszenie 3 razy naroznika dalo moim plecom w kosc...
było zrobić kanapę z palet

to teraz ich jeszcze obciążyć rachunkiem za straty osobiste i wywalić na stół fakturę od kręgarza i masażysty
