.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Pierwszy miesiąc z LPG mam za sobą, i tu doznałem miłego zaskoczenia.
Po przeliczeniu wydatków na Lpg, wyszło mi 40% kosztów przeznaczanych na pb95 w miesięcznym rozrachunku.
Autko zapala na gazie bez problemu w zasadzie od pierwszej iskry, na PB załączam jedynie na koniec dnia, żeby rano sobie Audik trochę na paliwie popracował ( ma 3 min i znowu LPG ).
Dynamiki straciłem trochę na dwójce, ale głównie dlatego, że nie chcę przekraczać 4000 obrotów.
Pojawił się natomiast mały problem na zasilaniu PB.
Przy dużym obciążeniu brakuje powietrza do całkowitego spalenia mieszanki. Efekt to urywający się ciąg przyspieszenia przy gazie w podłodze.
Jednak nie ma na to rady bo ilość powietrza doprowadzana do gaźnika musi ściśle odpowiadać potrzebą mieszanki LPG.
Silnik pracuje jednak bardzo stabilnie, bez strzałów itp. jak jest zimno w ciągu dnia to zapalam na LPG i podkręcam obroty manualnym ssaniem.
Jak na koszt instalacji (1300) to jestem b.zadowolony, teraz tankuje do pełna za 30-35 pln ( 20 litrów zostaje zawsze w zbiorniku ).
Tak więc moim kolejnym autem będzie oczywiście gaźnikowe Audi na LPG (tylko może o większej pojemności ).
Pozdrawiam
Lester

Ps. txt pojawił się również na A.C.

widzisz ja slyszalem ze nie powinno sie montowac gazu w samochodach ktore maja wiecej niz 5 lat!!! :smutek: ... jednak jak tobie wszystko dobrze chodzi to ok.... zawsze troche kasy w kieszeni!!!

Teoretycznie to prawda,
jednak wszystko zależy od kondycji silnika,
U mnie wybiło 230tyś. oleju nie przepala, dynamika całkiem dobra.
Przed inst. wymieniłem szklanki, ale to typowe po 200tyś.
Pożyjemy zobaczymy...zawsze można wstawić "nowy" silnik.
Znam b4 1,8, które na gazie wykręciło 500 tyś. Zmiana silnika i żyje dalej.

Teraz mam na oku oryginalne 7 calowe 15" alu ( trzy ramona- Audi- ).
Cena 700 Brać??

Pozdrawiam
Lester

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: LESTER dnia 2001-04-25 10:33 ]</font>

Hej

No rzeczywiscie gaz jest spoko (tani), ale zalezy do jakiego Audi.
Widzialem ostatnio w Autogieldzie bodajze 2.3 litra Coupe 80.
Wedlug mnie to zabija dusze takiego samochodu.
Wolalbym juz mniej jezdzic, ale jak jechac to w klasycznym wydaniu (benzyna).
Inna moc, inne brzmienie

Pozdrawiam
Konrad

To szczera prawda.
Dlatego zecydowałem się dopiero teraz, auto pracuje jako "służbowe" i przy takim rytmie pracy miałem fnansowy dołek właśnie przez PB.
Dlatego uważam, że jeśli gaz to w samochodzie gaźnikowym nazwijmy go "rodzinnym".
Jeśli mowa o sportowym coupe to totaly brak poszanowania dla Marki i modelu taka inst. lpg.
Jak można ograniczać eksploatację coupe do 4000 tyś. obrotów???
Pozdrawiam
Lester

Nareszcie ktos poruszyl kwestie LPG na forum co myslicie o ekologicznym podejsciu do sprawy gaz tak niezaniczyszcza srodowiska jak PB a i pzyspieszeniem auta nie jest tak zle silnik pracuje bardziej "mieko" i elastycznie
LESTER mam do ciebie pytanie ty jako posiadacz A80 moze bedziesz wiedzial cos na temat silnika
mam A80s/89 ale moj silnik ma oznaczenia PN z tego co wiem w A80 nie byly montowane takie silniki(moze sie myle)chyba trafilem na mala przewalke i teraz nioe jestem pewien co mam pod maska i ile to ma mocy jak mozna to sprawdzic wiem ze to marginalna sprawa bo silnik zachowuje sie super przejechalem juz 50tys bez zadnej awari cisnienie w tlokach jest rowne i wszystko gra .Czy to nie jest przypadkiem silnik od VW ?
acha przeszedlem na gaznik z jedno punktowego wtrysku (latwosc regoulacj)i autko jest zwawsze :uśmiech:
POZDRAWIAM

-----------------
WIELORYB

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Wieloryb dnia 2001-04-25 12:44 ]</font>

jezeli te felasie sa w dobrej kondycji to cena jest ok!!.... a jezeli chodzi o pb to cena jest straszna ... szczegolnie jak duzo jezdzisz ....!!

VOLKI
ostatnio w swieta zrobilem 1100 km i wiesz po ile byl gaz na stacjach po 1.04 ta cena mowi sama za siebie do dlugich tras jest to czysta oszczednosc :uśmiech:
Pozdrawiam

wszystko sie zgadza ale ja niemoge sobie wyobrazic wlozenia gazu do mojej a4 ... jak dla mnie byla by to profanacja...

oki zgadzam sie z toba ale zauwaz ze jak masz gaz to nie musisz na nim jezdzic caly czas sam sobie wybierasz czy LPG czy PB np na trasie LPG bo taniej w miescie PB bo szybciej :uśmiech:
oczywiscie nie namaiwam cie do zalozenia LPG ale troszke chce bronic tej instalacji bo niejest ona wcale taka glupia
POzdrawiam

Witam ponownie,
Widze, że temat Lpg zdobył sobie uznanie.
Opini jest wiele i z wszystkimi się prawie zgadzam, faktem niezaprzeczalnym jest że silniki Audi bardzo dobrze znoszą Lpg, a instalacje w silnikach gaźnikowych są opłacalne ze względu na niski koszt eksploatacji ( taniej regulacji ) i małe koszta samej inst. LPG.
Jednak w przypadku wtrysku wielopunktowego, należy liczyć się z brakiem smarowania wtrysków i z ich wcześniejszym zużyciem, do tego dochodzi jeszcze koszt inst. LPG.
Dlatego w tym wypadku nie jestem już takim entuzjastą.
Zgadzam się wpełni z Volki nie przeżyłbym LPG w idealnie dopracowanym silniku, gdzie właściciel walczył o wydobycie chociaż 1 PH więcej.
Moje B3 stało się samochodem rodzinnym z LPG, mimo iż osiągi z przed inst. pozwalały na całkiem przyzwoite szaleństwa.
Teraz, czasami mam wrażenie że jestem "owcą w wilczej skórze" ( szczególnie na starcie, kiedy na II biegu nie przekraczam 4000 obrotów).

Sprawdzę na jutro oznaczenie PN, wiem że P oznaczało silniki z jednopunktowym wtryskiem BOSCHA. Może to wersja Austriacka??

POzdrawiam
Lester

Felgi są idealne, ale trzeba sprawdzić czy proste. Widziałem ostatnio w Łodzi Coupe quattro na tych felgach i wyglądało bosko.
Niestety na dzień kiedy je ubiorę trzeba będzie jeszcze poczekać...bo trzeba kupić do tego kpl. nowe kapcie 195/50/.
Pozdrawiam
Lester

kapcie kup na gieldzie ... za 15 w super stanie dasz ok 350 zl ... !!! !!!...
A jezeli chodzi o gas jest to jakies rozwiazanie ..ja osobiscie widzialem audi A8 z silnikiem 4.2(310 km) z instalacja gazowa :wow: ... to byl dla mnie szok!!! :wow:

Moj Ojciec mial Audi 100 2.2 na gazie,przez pierwsze 3 miesiace bylo wszystko ok.pozniej zaczely sie problemy z paleniem ,na benzynie wogole juz nie chodzil(po ok.6 miesiacach),po roku poszly zawory ,tłoki i głowica.I tak sie skonczyla jazda na gazie ,silnik byl orginalny 200 tys ale nie dal rady.Teraz ma Audi 100 2.0 TD i ma gdzies gaz.Znam wiele przypadkow ze samochody z gazem sprzedaja po 4 -5 miesiacach.

Witam
ale mnie kolega pocieszył lacz:,
pożyjemy zobaczymy...
Pozdrawiam
Lester

To u nas w miescie gosciu ma okulara 3,2 litra na gazie

Co wy na to:
Mo brajadak z pod Katowic ma kumpla co kupił sobie imprezkę turbo i wsadził do niej gaz(aż żal dupe sćiska):smutek::smutek: to jest dopiero profanacja!
Pozdróówka uBaW

Lester nie daj sie wyruchać z tymi felami! Jeśli znasz gościa, jesteś pewien co do tego że facet użytkował je w sposób należyty to możesz o nich pomyśleć i to wszystko. Jeśli już załapiesz ostrą wizję to przed zakupem podjedź do serwisu ogumienia i upewnij się czy to aby gatunkowy towar! Wtedy dopiero wywalaj kapuche na łape. Ja niestety dałem ciała, też wziąłem pachnące fele (cacuszka gwiazdeczki 5-ramienne) po założeniu kaputków (używanych) stwierdziłem że gablota nie nadaje się do jazdy. Jakiś mądry baca stwierdził że to wina laczka ok. zakupiłem nowy fabrycznie zestawik. I ch**! Było nieco lepiej ale pojawiły się nowe problemy, mianowicie dwa razy na tydzień koniecznym stało się doładowanie laczka. Kiedy to kolejny raz trenowałem uszczelnienie tego badziewia (oczywiście w service) jedna fela doznała takiego uszczerbku na zdrowiu (pęknięcie wzdłużne) że teraz mój Pachnący kąplecik stanowi jedynie ozdobę garażu. Dobrze radzę! nie kupuj na wygląd... Odnośnie gaziku w twojej furce - do jakiego motora zaprzęgłeś tą instalację?

Witam,

Dzięki serdeczne za radę, widzisz z tymi felgami to dam sobie spokój. Auto ma już 14 lat i mimo że jest naprawdę w dobrej kondycji ( nie owijam z kasą na bieżącą eksploatację )to nie chcę już w nie inwestować. Naprawdęto odstrasza mnie złodziejstwo w moim kochanym mieście, kumplowi zdjeli z golfa 15' w ciągu 1/2 godziny w centrum!!! Auto zostawili na tarczach, pomyśl jaki to wydatek i wkurwienie po stracie fel.
Gaz pracuje u mnie na 1.8S (sf), wszystko jest O.K, tankuje za 35-40 PLN tygodniowo!!!

Pozdrawiam
Lester