czesc!!! mam ju tego dosyc - chyba wyjde z siebie i stane obok ... no ale o rzeczy.
POniewaz nie znam sie dobrze na autach opisze problem od poczatku gdyz saze ze mam on znaczenie. Otoz:
Kilka miesiecy temu obroty w mojej niuni zaczely niespadac ponizej 2000 dopiero po jakims czasie udawalo im sie. Wzroslo zurzycie paliwa (gazu). W necie odszukalem ze moze to byc czujnik temp. Pojechalem jednak na diagnostyke aby to sprawdzic - wszystko zrobili ok i znalezli ze mam walnietego kompa gdyz silnik krokowy po przkreceniu kluczyka w stacyjce wariuje znaczy wyjezdrza i pracuje (ciagle wydaje dzwieki), zmiana silnika nie pomagala - dopiero wymiana kompa zniwelowala problem. (W miedzy czasie kombinowalem cos z powietzrem gdyz jak zatykalem dolot to obroty spadaly - no ale to byla bledna diagnostyka)
Jednak cel nie zostal osiagniety - po dluzszej zabawie okazao sie ze to jednak czujnik temp. Problem praktycznie stal jednynie po odpaleniu mam wyzsze obroty przez jakisc czas (nawet przy goracym silniku) ale spadaja
) no i az kilka dni temu obroty zaczely spadac do 100/200 :bardzozly: zaczalem cos kombinowac i oto moje spostrzezenia.
1.Wylaczenie silnika i wlaczenie go nieweluje na chwile ww. efekty
2.Problem pojawia sie z nienacka i potrwi trwac 2 h albo kilka minut.
3.Poruszanie kablem przy silniku krokowym czasami pomaga (nie wiem czy to przypadek)
4 (UWAGA!!!) CZASAMI jak przekrece kluczyk silnik krokowy znowu wariuje - duzo zadziej i slabiej niz wtedy ale wariuje :bardzozly:
BLAGAM o jakies rady, pomoc obojetnie co !!! Moze jakis zaklad we wrocku lub okolicach bo ten w ktorym byle pewnie zaraz znowu powie ze musi robic cala diagnostyke - a po co jak robilem to 4 miechy temu (a pozatym kaski brak:( )
Dodam ze objawy identyczne na gazie i benzynie silnik to 1,8s - monowtrysk, filtr pow - nowy; swiece i kable WN - raptem 6 tys!!
Ale sie rozpisalem - no ale jestescie chyba moja ostatnia deska ratunku