Witam was wszystkich.Mam taki problem z moją niunią. Kiedyś miałem usterke gdzie mój audik nie chciał odpalać z bęzyny, a odpalał bardzo ciężko, a jak opalił to już było wszystko ok.Po wielu wyczerpójących poszukiwaniach okazało się że padł zawór ciśnienia paliwa.Kupiłem drógi i po problemie.Minął miesiąc i jest teraz taki problem.Tydzień temu przegoniłem niunie na trasie i po wieżdzie na podwórko zgaszeniu auta a póżniej jej odpalaniu nie chciała odpalic(mam gazownie BRC)a jak odpaliła to miała nie równe obroty i miała ich 300 a po chwili gasnie.Odpał z gazu bez problemu.Na drugi dzień problem znikł i tak do dziś.Wczoraj też byłem na trasie 100kilumetrowej.Jechałem max 140 km/h Po zatrzymaniu i zgaszeniu auta nie chciała odpalić.Dziś problem jest ponownie.Z gazu pali.Zauważyłem że pomka paliwa ma inny głos jak podaje zapłon.Paliw w baku mam 1/4 98pb.Nażuca się pytanie:
-Czy padła pompka? Paliwo zawsze było auto ma przejechane 260000km gdzie moje jest100000km.
-Gazownia jest 3 lata,wtryski nie odcięte.
-Czy zapchany jest filtr paliwa?
-Czy może być coś z tym drógim zaworkiem ciśnieniowym?
-Czy krokowy poszedł?
-Jak sprawdzić krokowy i pompke jeśli je wyjme?
-A może coś z powietrzem?
Jeśli ktoś miał taką usterke lub wie co to jest lub wie gdzie szukać proszę o odp.Z góry dzieki.Pozdrawiam i dzięki za przeczytanie postu.Pa
|