.: AUDI KLUB POLSKA :.

wlasnie wrocilem od nie pierwszego juz w ostatnim okresie mechanika. mieszkam w atenach gdzie diesel to moze byc tylko taryfa i mam klopot bo nikt nie wie co sie dzieje.komputer pokazuje ze jest wszystko ok ale samochod nie jezdzi jak 3eba. rano uruchamiajac silnik i ruszajac przez 20 sekund turbo nie zalacza sie ,po jakims czasie sie zalacza i slychac swist ale niewiedomo skad? i slysze ostatnio lekki chrobot w turbo jak dodaje gazu,nie ma nalezytej mocy. mechanik mowi ze zregenerowac turbine by sie przydalo bo auto zrobilo juz 285 tys a wynikiem tego swistu moga byc zapchane katalizatory i przez to mogla sie przedziurawic spirala i gdzies tam ucieka. inny z kolei mowi o zaworze n75. ja sam nie wiem o co chodzi.prosze o jakas rade. dzieki !

Edit by Baskecior: Bardzo proszę przestrzegać zasad ortografii ... Ciężko się to wszystko czyta.

zacznij od szukania dziury w dolocie ...

patrzalem,nawet wymienilem filtr i wyczyscilem przeplywomierz

Szukaj nieszczelności na drodze między turbiną a kolektorem ssącym.

Dolocik

nic z tych rzeczy. wszystko przepatrzone.

haslo "logi" (statyczne, dynamiczne, BS)... lub telefon do wrozki
Pozdrawiam,
Przemek

jak nic podciśnienie nie dochodzi do turbiny, sprawdź czy unosi Ci się sztanga turbiny... jeśli nie unosi się to sprawdź szczelność przewodów jak koledzy wcześniej proponowali

miałem podobny problem: http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=102323

w poniedzialek jade zregenerowac turbine,a dzis pozbylem sie katalizatora samochod stal sie duzo mocniejszy ale wczoraj w boschu ze robic 3eba turbo bo dje za duze cisnienie i zobaczymy co dalej bedzie .pozdrawiam i dzieki