| Witam.
Wiem , wiem temat wiele razy na forum, ale brak sensownych odpowiedzi,
 tak jakby użytkownicy się wstydzili napisać co było, jakoś zkończyć swój post.
 Ja włąściwie pogodziłem się z naprawą nastawnika ale coś mi tu nie gra ?
 Falowanie odbywa się tylko na wolnych obrotach (830 - 950). Dalej już jest dobrze, aż do końca skali - nie przerywa.
 Rano jak jest zimno  pali normalnie i obroty na zimnym są ok 1000 to dopiero przed skrzyżowaniem  jest falowanie.
 No pewnie mogę zwiększyć obroty w adaptacji, ale może ktoś ma jakiś inny pomysł ?
 Usterka niewątpliwie ciekawa, ale i denerwująca .
 Błędów silnikowych brak
 POZD
 
 
 |