.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, od wielu miesięcy/lat walczę z wyciekiem oleju spod pokrywy zaworów - silnik 1.4TDI AMF

Wycieka zawsze w tym samym miejscu - patrząc na silnik od przodu samochodu cieknie w prawym rogu za silnikiem, czyli za pompą paliwa.
Po wielu perypetiach dziś odkryłem dlaczego obudowa/pokrywa nie jest szczelna.
Obudowa "kolibie się" na zaworach. Tzn zamykając silnik pokrywa dotyka zaworów/krzywek w taki
sposób, że uniemożliwia zamknięcie pokrywy.

Film: https://www.youtube.com/watch?v=9BCQFWeAarE

oczywiście na filmie obijam obudową o blok silnika bez uszczelki.
ale to tylko po to, by lepiej zaprezentować problem...
z uszczelką jest minimalnie lepiej.

Foto: https://www.flickr.com/photos/144683460 ... res/547Z60

Widać na wewnętrznej stronie obudowy ślady styku z "wnętrzem" silnika.

Sytuacja jest dla mnie totalnie niezrozumiała.

Rzecz polega na tym, że problemu wycieków kiedyś nie było.
Mało tego - kupując nową pokrywę, występuje ten sam problem.
Co mogło stać się takiego z wnętrzem silnika, że się "wypiętrzył" ?
Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?

Czy możliwe jest aby wyrobiło sie łożyskowanie dźwigienki zaworów?
Tym samym sprężyna/samoregulator powoduje że dźwigienka jest wyżej, hm?

https://www.google.pl/search?q=03810952 ... eh5nHUTg2M:

https://www.flickr.com/photos/144683460 ... res/03tc9Y

Łożyskowanie - mam na myśli elementy 17 i 18. Czy to może być powodem mojego problemu?


PZDR

Podstawowa sprawa - typ uszczelki i jej właściwa grubość.
Mówimy o ułożyskowaniu na wałku pośrednim więc łatwo to sprawdzić - trzyma się na 6 śrub. Okręć i sprawdź rączkami albo przyrządami luz.
Normalnie to ułożyskowanie robi się przy remoncie po 1 mln km Możesz mieć gdzieś zapchany kanalik olejowy i nie ma podanego smarowania.
Jesteś pewien że pokrywa się nie zapadała ? Sprawdź może jeszcze liniałem wysokość krzywek wzdłuż wałka pośredniego - połóż na krzywkach w miejscu ułożyskowania gdy te będą ustawione jak najbardziej jednakowo.

1. uszczelka ASO, zmieniam zazwyczaj po każdym otwarciu pokrywy - zawsze jest w stanie idealnym

2. elementy zahaczają o pokrywę zarówno w mojej pierwszej oryginalnej obudowie, jak i nowej , też z ASO - autem jeżdżę od początku, więc
jestem pewien że nic się nie działo złego wcześniej - przebieg 405tys...
Raczej wykluczam wadę obudowy; dwie jednocześnie nie zapadłyby się; nic nie napiera na górę pokrywy...

3. odkręcenie wałka pośredniego - jakieś wskazówki? co z wtryskiwaczami i ich sprężynami? nie robiłem tego wcześniej.
na co zwrócić uwagę? jak odkręcać i co czeka mnie gdy będę chciał wałek włożyć spowrotem...
jak ścisnąć sprężyny wtryskiwaczy?

4. Jak sprawdzić zapchany kanalik olejowy? jak go odetkać w razie czego? poza tym - zapchałyby się wszystkie kanaliki jednocześnie? obudowa ma styk z dźwigienkami
na całej długości, tzn - wypiętrzyły się wszystkie trzy dżwigienki... pokrywa kolibie się równo na trzech dźwigienkach.

4A... jak smarowany jest wałek pośredni? olej idzie z jednego kanału? przez śruby? czy jest w tym wałku jakiś kanał, a może 3 kanaliki?

5. Krzywki w stanie idealnym. po moich 400tys km jest jedynie na nich wizualny ślad w torze pracy, natomiast wgłębień żadnych.
A widziałem nawet takie 0,5mm... więc pod tym względem uważam , że jest dobrze


Dziękuje za zainteresowanie
Daj znać co wymyśliłeś, będę wdzięczny za pomoc

pzdr kb

Daję znać co wymyśliłem:
Problem z ucieczką oleju z silnika rozpoczął się od wymiany uszczelki na nową, z ASO. To było rok temu.

Gdy w minionym tygodniu sprawdziłem wałki, krzywki itp dlaczego odstają a gdy okazało się że są w stanie idealnym, załamałem się.
Bo nie znalazłem źródła problemu...
Wpadłem na pomysł, aby sprawdzić uszczelkę.
Eureka...

Stara uszczelka jest o 2,5mm grubsza, masywniejsza, lepiej siedzi w pokrywie itp
Wymontowałem nową uszczelkę, wstawiłam starą.
Po 500km sucho jak trzeba...

Uszczelki różnią się ewidentnie masywnością, tzn stara z literką B na końcu jest wyższa, otwory na śruby są grubsze o 2mm.
Nowa z literką C jest delikatniejsza.
Poza tym uszczelka C ma wypustki w zupełnie innych miejscach niż B.
Tym samym otwory w pokrywie nie pokrywają się z wypustami na uszczelce.

Byłem z tym w ASO, w 2009 roku zmieniono uszczelkę z oznaczeniem B na C do silnika AMF.
Nie zmieniono pokrywy, do której ów uszczelka wchodzi.
I generalnie mam się odwalić, bo ASO ma rację.
A reklamowanie produktu zakończy się fiaskiem dla mnie.
Jestem bardzo niemile zaskoczony obrotem sprawy.

Dla Waszej wiadomości:
045103483B - stara dobra uszczelka pasująca do pokrywy 045103469D
045103483C - do pokrywy powyższej nie pasuje

Macie jakiś pomysł jak ugryźć sprawę z ASO?
Nie mam zamiaru im tego podarować.
Nawet nie są skłonni mnie wysłuchać, bo przecież koncern nie mógł się pomylić.

Swoją drogą - kiedyś w ETCE odkryłem błąd w numerach części.
W przypadku A2 byłem pierwszą osobą w PL zamawiającą wężyk cieczy chłodzącej.
Okazało się, że wężyk ma inne oznaczenia niż te z ETKI...
Czekałem ponad 2 tygodnie zanim Niemcy ogarnęli temat.
Nie usłyszałem nawet przepraszam.

Jak się lubisz denerwować to lepiej wiadomości pooglądaj na tvp. Nic nie ugrasz bo powinieneś porównać montowaną uszczelkę ze starą. Tak jak wcześniej mówiłem do ASO jeździ się po podkładki pod tablice, ew pieczątki do książki dla następnego właściciela.

Witam. Odświeżę temat. (ibiza 1.4 tdi AMF 75km pokrywa zaworów nr.045103469D)
Mam taki sam problem co kolega , z tym że uszczelka z literką (B) nigdzie nie występuje, nie ma jej nawet na schematach, a w sklepie dają mi z literką (C).
Może z literką (E) będzie pasować od silnika 80 KM ?

Szukaj z literką G na końcu, jest zamiennikiem wg etki.

Zamówiona, jutro się okaże. dam znać co i jak.