.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Mam audi 80 B3 2.0 1988 rok KE-Jetronic.
1.Jak odpalę na paliwie(po długim kręceniu) to obroty delikatnie falują, wciskam pedał gazu to od razu ją dusi i gaśnie, puszczam i wskakuje na 1000 obrotów i chodzi, jak delikatnie nacisnę pedał gazu toi wchodzi na 2600 obrotów obrotów i stoi, przygazuję więcej to dusi ją i gaśnie...dodam że auto chodziło dużo czasu na gazie, tylko na gazie, zbiornik paliwa był pusty a pompka nie odłączona, cały czas pracowała...zalałem paliwa i pompka pompuje ale pracuje cały czas po odpaleniu silnika, dość głośno pracuje...aha klapka spiętrzająca była pogięta(pewnie od strzału gazu), wyjąłem ją i wyprostowałem...czy to może być wina tej pompki i klapki?
2.Drugie pytanie to jak ustawia się dawkę paliwa, bo jest taki otwór ze śrubką między gardzielem z klapką a rozdzielaczem, to ta śrubka jest od dawki?jak tak to jak ustawić?

na początek zatytyłuj dobrze wątek bo Ci go skasują, później jak chcesz ruszać skład mieszanki to upewnij się czy masz sprawna sondę lambda, możesz usatwić na analizatorze spalin albo na podstawie prądu nastawnika, śrubka jest na imbus 3, w prawo zwiększasz dawkę w lewo zmniejszasz ustawiając prąd nastawnika w okolicach 0-5mA

a sonda lambda ma mieć 1.2v ? Tak?na wolnych obrotach?
a gdzie jest ten nastawnik i jak to zmierzyć?i ta oporność ma być mierzona przy ilu obrotach silnika?

a myślałem już, że takie rzeczy są ogarnięte...
Pokrzywionej klapki nie da się wyprostować, potrzebna jest nowa a najlepiej cały rozdzielacz z silnika, który nie chodził na gazie..
to tańsze i najlepsze rozwiązanie...

wiem...szukałem takiej klapki, nigdzie jej niema...tam w jednym sklepie ma mi ją załatwić, zamówić...rozdzielacz droga sprawa, w moim mieście tylko jeden jest za 350zł a te z allegro to nie pewne...auto jezdzi na gazie i tylko na gazie, paliwo po to żeby je odpalić na paliwie i w razie jak gazu zabraknie na dojechanie do cpnu, więc wcale nie musi dobrze pracować na benzynie, aby odpalała i dało się dojechać do cpnu no i oczywiście co jakiś czas przepalić ją na paliwku...

jeśli chcesz zapalać samochód na benzynie i żeby w miarę chodził, na prawdę poszukaj rozdzielacza z używek które nie chodziły na gazie, rozumiem, że 350zł to spory wydatek, ale taniej to ani naprawa nie kosztuje, ani efektów nie będziesz miał...
To się kupuje albo sprawne, albo wymienia na sprawne...

Rozumiem...ale ten rozdzielacz co mają na szrocie to jest bez klapki spiętrzającej, bez regulatora ciśnienia i bez potencjometra...bo jak się nie mylę to ten potencjometr jest z lewej strony rozdzielacza, przykręcony na 4 śrubki i jest wpięta do niego kostka, tak?
I z tego co tam widziałem to są dwie blaszki które poruszają się razem z ramieniem...to teraz kwestia przełożenie tego z mojego rozdzielacza no i czy w moim ten potencjometr jest sprawny...a jak go sprawdzić?i ta sonda lambda ma mieć napięci 1.2v na wolnych obrotach?

Ja już nie pamiętam, jak to wygląda i jakie kostki dochodzą...
Przeszukaj allegro z B3 do rozbiórki i dzwoń, żeby ci sprzedali..
Jest jeszcze audi80 forum, tam kilka osób handluje częściami do 80-tek, może Ci sprzedadzą lub podpowiedzą gdzie kupić całe to urządzenie sprawne...

samej klapki w sklepie nie kupisz, jeśli masz/miałeś częste strzały gazu to najpierw zajmij się układem WN bo szkoda nowgo przepływomierza, kable BERU to jakieś 150zł, palec z 15zł i z 50zł kopułka, z 30zł świece i święty spokój, jak będziesz kupował to szukaj całego kompletu, przepływka+rodzielacz+nastanik+regulator bo osobno każda rzecz to cie z 600zł wyniesie, staraj się szukać po nr, regualtor zawsze jest taki sam we wszystkich z mechanicznym, rodzielaczy są 3 rodzaje, przepływek jeszcze wiecej, nastawnik też musi mieć taki sam nr żeby miał taki sam zakres pracy, nie koniczenie musi być to z audi bo kupa VW maiała wtrysk mechaniczny i są te same części, tylko czasem trzeba rurki przy rodzielaczu pomiędzy częściami pozamieniać z tymi z Twojego auta, ja kupiłem cały komplet w z wtrysakmi za 210zł a znajomy kupił z B3 16V za 150zł i wszystko śmiga bez problemu

powinienem to od razu napisać:
jakieś 2 miesiące temu zmienione:kopułka, palec, przewody, świece, filtr paliwa, filtr powietrza(całość kosztowała około 300zł), nie pamiętam jakiej firmy...gaz chodzi dobrze, miałem membrany zmieniane w reduktorze i przy ustawianiu był jeden strzał ale teraz jest dobrze, więcej strzałów nie było...rozmawiałem w sklepie z takim gościem i mówił że oni posiadają w sprzedaży klapki spiętrzające i załatwi mi w tym tygodniu, nówke...pompke paliwa już kupiłem, używaną ale z auta które jeździło do końca, tylko na benzynie i zostało rozebrane na części...zaraz ją wstawie..a jak sprawdzić tą sonde lambda?

Napiszę po raz trzeci i ostatni, zwalony masz rozdzielacz paliwa z przepływomierzem, to trzeba wymienić a nie wszystko dookoła, ten samochód równie dobrze będzie jeździł i bez sondy lambdy, a sama wymiana klapki spiętrzającej nic nie da...

samochód będzie jeździł bez sondy lambda ale nie będzie jeździ zupełnie dobrze i wolne obroty nie będa idealnie stabilne, każdy pisze, że mechanicy nie potrafią naprawic auta z wtryskiem mechanicznym ale wielu źle do tego podchodzi bo myśli, że jak mechaniczny to już kwestia elektroniki jest nie ważna i tu jest błąd, w pierwszysch k-jetach moż tak było, jak się spojrzy w serwisówke boscha jest napisane, że idelny skład mieszanki mamy wtedy jak prąd nastawnika jest w granicach 0-5mA jest podany od-do bo on nie jest stały tylko się zmienia o jakieś 2-2,5mA w zależności jak pracuje sonda, jak ktoś sobie podłączy dwa mierniki jeden pod sonde drugi pod nastawnik to będzie widział że jak na sondzie robi się bogato to na nastawniku prąd się zmniejsza a jak ubogo to się zwiększa i sonda jest niezbędna do pracy

sonde sobie sprawdź podłączając miernik do czarnego kabla od sondy i do masy, jak nie będziesz mógł znaleźć to sonde masz wkręconą przed katalizatorem to po kablu sobie dojdziesz, sa dwie wtyczki, jedna na 2PINy z białymi kablami od podgrzewania to jej nie ruszaj a druga czarna na jeden kabel, jeśli sonda działa i jest dobry skład mieszanki to ma rzeczywiście zakres pracy 0,15V-0,85V, obstawiam, że u Ciebie będzie stała na 0,54V czyli umarła

myszon90 spokojnie, bez nerwów, najpierw chcem wykluczyć wszystko w okół(sondę, wtryski, potencjometr, pompkę paliwa) co jest a potem zostanie rozdzielacz...bo jak wstawię nowy rozdzielacz a tu będzie to samo?i jak pisałem powyżej to rozdzielacza w moim mieście nie mają, będę szukał tak jak pisał hubos21 a w między czasie posprawdzam resztę...

hubos21 znalazłem te przewody, dwa białe i ten czarny, więc nie odpinając tego czarnego, zsunąłem taką osłonkę z wtyczki i była goła wsuwka(nie rozpinałem sondy), czerwony przewód miernika przyłożyłem do tego czarnego a czarny miernika do - na akumulatorze, na wolnych obrotach pokazywało mi jakieś 0.42 do 0.67, a jak przytrzymałem na 1500 tys obrotów to pokazywało 0.60 do 0,87v, strasznie skakał ten pomiar to ciężko było zobaczyć, zrobiłem to prawidłowo?miałem taki stary dobity miernik, jutro pożyczę jakiś lepszy i sprawdzę jeszcze raz...
a jak sprawdzić ten potencjometr?on jest przykręcony do rozdzielacza z lewej strony?jest podpięta do niego wtyczka ze trzema przewodami?jak go sprawdzić?
po wstawieniu pompki auto odpala dużo lepiej, wolne trzyma i ciut lepiej reaguje na gaz, wchodzi na 3200 obrotów ale prawie nic się nie zmieniło, dalej po wciśnięciu mocniej pedału gazu je dusi...
Naprawde myślicie że wymiana klapki nic nie zmieni, moja jest mocno powyginana, tam trochę ją prostowałem...
a co myślicie o wtryskach paliwa, z tego co wiem to auto dość długo jeździło tylko na gazie a w zbiorniku było sucho, ani kropli paliwa...

Jeśli pomiar bardzo szybko skakł to się ciesz, że masz bardzo dobra sonde, właśnie na starych meirnikach najlepiej widać, najlepsze są takie ze wskazówką. Klapke zmień koniecznie, jeden kolega z forum miał kilka dorobionych, wyciętych na laserze czy plaźmie to się do niego zgłoś jak nic nie załatwisz. Jakbyć szukał to mam 4 wtryski z 16V są takie same. Żeby sprawdzić potencjometr musisz zmierzyć napięcie wyjściowe na środkowym PINie, ja zawsze jakiś cienki kabelek wkładam i wpinam kostke i wtedy mierze, sprawdź ile jest na wolnych, ile po odpaleniu i czy jak dodajesz gazu napięcie wzrasta liniowo, możesz też unosić klapke ręcznie

wczoraj akumulator mi padł, dzisiaj dopiero pożyczyłem prostownik i wyjąłem akumulator z auta..pech i pogoda tez mi nie pomaga...
aha, no wielkie dzięki , jak coś to będę pisał...a napięcie na tym potencjometrze ma być w voltach?
a mam jeszcze jedno takie pytanie, czy wtryski powinne podać przez chwile trochę paliwa jak się włączy sam zapłon?bez kręcenia rozrusznikiem...

Tak, jest dodatkowy wtryskiwacz rozruchowy...

no wiem, ten elektroniczny w kolektorze ssącym...ale chodzi mi o te 4 wtryski, czy one powinne podać paliwo po przekręceniu zapłonu?

dopóki nie zaczeniesz kręcić wtryski nie będą nic podawać

zdjąłem tą gume z rozdzielacza, żeby zobaczyć w jakim stanie jest klapka spiętrzająca, więc ku mojemu zdziwieniu klapka była zagięta w duł(ale auto odpalało), wstawiłem inną, od kolegi ale też nie idealnie prosta(zamówiłem nową w sklepie, miała już być a jeszcze jej niema ale sprzedawca zapewniał że na pewno będzie, że już takie klapki zamawiał i sprzedawał), jak tą klapke ustawić?bo ja ustawiłem ją na równo z początkiem skosu gardziela, a była tak poniżej tego gardziela wtrysku, wyjąłem wtryski, wyczyściłem i jak miałem wyjęte, włączyłem zapłon(nie kręciłem rozrusznikiem) to przez chwile poleciało paliwo ze wtrysków, wtryski podawały paliwo i za chwile przestały, to znaczy że za wysoko podniosłem tą klapke spiętrzającą? jak próbowałęm palić auto to dość długo kręciłem i tylko łapała co jakiś czas, po długim kręceniu i paru próbach odpaliła to przygazowałem na 4000obrotów(weszła aż na tyle ) jak puściłęm pedał gazu to zgasła, i już nie mogłem jej odpalić tylko łapała co jakiś czas i nic...zalewa ja?tą klapke opuścić niżej?to jak włącze sam zapłon to wtryski nie powinne podawać paliwa?