.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ostatnio zastanawiam sie jaki jest najlepszy silnik 4 cylindrowy.
Najlepiej uturbiony .Taki ktory ma zasob możliwosci w rozbudowaniu go z czasem a przy normalnej serii tez zeby dawał rade.
Dobrze zeby był wzdłuzny, no jesli poprzeczne beda lepsze to niech beda.W aucie wszystko da sie zrobic.
Ogolnie :
Jaki silnik - jego parametry?W jakich furach montowany.
Jak montowany?Wzdłuz - poprzeg.
Jaki koszt zakupu razem z wiazka i kompem?
Zalety i wady,słabe strony osprzetu?

A to wszystko ma byc zapakowane w jedna oske i waga budy 800kg .

nie ma nic lepszego i wytrzymalszego jak 1.8T w 4cyl

tez u mnie narazie kroluje .
Teraz pytanie . AJL 180KM czy slabsze AEB, ANB, APU, ARK, AWT 150KM ?
Jak to wyglada? Moze ktorys model ma to cos w sobie

Podobno AEB jest najlepszy (najtrwalszy) do dłubania.

AEB ma najszersze kanały w głowicy, jest najlepszy na mody z 4 cylindrowców.

A mówimy o audi czy o wszystkich markach ?

http://kms-tuning.pl/projekty/19-seat-leon-18t .
Z taką przeróbka w twoim zabytku ojjj Buda chyba by nie wytrzymała tego nadmiaru mocy

No właśnie, bo jak nie tylko Audi, to Cossworth budował dla Forda genialne "popierdułki" czterocylindrowe

Miałem kiedys vw passata b2 1.6 diesla,nie pamietam oznaczenia silnika,ale motor był nie do zajechania.Jezdzil na wszystkim,oleje opałowe itp.Do silnika dolewałem z braku laku olej przepracowany z innych aut,czasami dostał nawet olej hydrauliczny...
Jezdził na wszystkim i zawsze odpalił nawet przy -25 stopniach.Jednym słowem maszyna nie do zajechania.ale takie auta sie dawno skonczyły...

Robert weź to pod uwagę

I tu mam teraz klina.Gdzie ja taki znajde.Wrzuci sie do niego kompresor i pojedzie na roślinnym z biedronki .
Myślałem tez nad 1Z albo AFN .
Nie muszą to byc silniki wyłacznie Audi ,inne tez mile widziane.
Tylko np nie Hondy,bo wczoraj byłem na SumerParty i mam dosc szlifierek i pierdzacych aut .
Silnik mało awaryjny dobry na swapa ,bez zadnych wiekszych wymagan o jego zywotnosc.

Dla Mercedesa tez budował silniki, wszystkie były montowane wzdłuznie.
Potencjał silnika,to przede wszystkim jego pojemność. Pózniej mozna się bawić w kute tłoki, wzmacniane korbowody, ostre wałki, większe turbiny, kompresory, itd, itp ... i inne bajery.
Mozna pomyslec tez o dłubniętych motorach Brabusa czy AMG

Tylko gdzie tego Brabusa włozyc?Chyba do bagaznika .
Wyczytałem ze model A80 gte majacy 110KM skrzynia 4 biegowa 0-100km/h 9,2s krecił To co pomyslec o takim 1.8T 180KM

co pomyśleć o wersji 225ps lol

Jesli rozwazasz diesla - odpowiedzi juz sobie udzieliłes w funkcji kryteriów poszukiwań jakie napisałeś.

Na starcie to bym chyba tył zostawił pojechalby sam silnik .
trzeba wziasc pod uwage bude bo nie bedzie opspawywana.
Takze mysle ze te 180KM to maxymalnie.
Baskecior turbognojek tez jest brany pod uwage ,patrzac na możliwosci wydłubania z silnika KM .
tylko ten komin batorego

mysle ze taki AFN na 140 KM tez by zrobil robote. Ale jak szalec to czemu nie 1.8T

Batory to pestka, ale drżenie budy i warkot przez te cienkie blachy zapsują całkowicie przyjemność jeżdżenia. Pakuj tylko PB.

4 cyl od porsche 944 turbo s2 2.5 litra wyciskaja z tego 450 koni ja mialem w 944 2.5 8v i 170 koni bez turbo smigal cudnie przy wadze 980 kg niestety nie przezyl kraksy

U nas w łódzkim grajdole albo pakuje się 4,2 jesli ma byc benzyniak, lub AFN`y czy też 2,0 TDI jesli dieselek ...
Jak kto woli ... tak czy siak musi byc 400 Nm aby dupa latała wokół słupa

Tutaj polecam 4.2 Zakładając że chcemy moment 400 Nm i przy tych samych przełożeniach skrzyni w 4.2 kończysz zabawę na 6200 RPM a w dieslu na max 4500
No chyba że chodzi o ekonomię to wtedy wiadomo.

EDIT: a sorki, chodzi o 4 cyl (Basket mnie podpuścił ) - pakuj DIZLA, albo jak już pisali 1.8T