.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj robiłem badania amorków i hebli. Przy okazji sprawdzili alternator i akumulator. Badali także płyn hamulcowy, tzn sprawdzali temperature i okazało się że jast za wysoka, czyli płyn do wymiany. Ciekawe jest to że pół roku temu wymieniałem, czyżby tak szybko się zużył?

Hmm, to dziwne, ja wymieniałem u siebie płyn, wlałem ATE, no i zarówno sprzedawca, jaki i opis na opakowaniu zapewniał spokój na 3 lata (a może 4, nie pamiętam już).

A jaki wlewałeś i czy sam to robiłeś, tzn. czy nie było możliwości przekrętu?

Wymieniał mechanik u którego robię zawsze autko. Płyn kupowałem sam, a wymieniał przy mnie, wiec przekręt odpada.

No więc niech się wypowiedzą specjaliści, jednak wydaje mi się, że pół roku to zdecydowanie za szybko aby się zużył płyn.

Płyn hamulcowy zaleca się wymieniać co 2 lata.Po tych 2 latach powinien być jeszcze w miarę dobry.Pół roku to zdecydowanie za mało.A może gdzieś Ci sie do układu woda dostała ? Albo ktoś dolał ? Bardzo dziwne. Albo tak gwałtownie lubisz hamować, że po pół roku płyn pada heh

A przetestowałeś płyn w butelce jeszcze??
Warto było, bo być może już wtedy był lichy i szkoda włożonej roboty w wymiane.

A ten mechanik - wiedzial jak sprawdzic ?
Robi moze kazdemu taka diagnoze,a nie wiedzial ,ze masz swiezy zalany

NIe wiem, byłem na rutynowej kontroli powtarzanej co pół roku.. Sprawdzał temperaturę płynu i wyszło 138 st. Mi nic to nie mówi ale on stwierdził że płyn do wymiany się nadaje.

Wowo a jaki masz kolor tego płynu? Jasny czy ciemny ?
Bo mi po wymianie tez po jakims pół roku kolor sie zmienił na ciemny mimo że w hamowaniu róznic nie ma. Moze jak ci wymieniali płyn to nie spuścili dokładnie starego płynu? U mnie tak zrobili i na wiosnę płyn do wymiany jescze raz. :evil:

Pozdro

Siema...jako prosty chlopak proste mam pytanie...jak to sie dzieje, ze sprawdzaja plyn w zbiorniczku skoro on wg. mnie nigdy nie bedzie w cylinderkach? Jak niby ma tam sie znalezc? Grawitacyjnie przelezie? Wiec jaki sens tak badac?


W.

jak sie plyn nagrzewa w zaciskach to idzie do gory , poza tym przy odjeciu nogi z pedalu hgamulca plyn sie cofa do zbiornioczka i jak tak ponaciskasz enta ilosc razy ten pedal to plyn w zbiorniczku jest tym samym plynme co w zaciskach ... oczywsicie ciut sie rozni ale po pol rolu czy wiecej sa to roznice czystoteoretyczne

temp. wrzenia plynu DOT-4 polskich producentow wynisi teoretycznie (tak jest podawane na butelkach) 230 lub 260 stopni, a u ciebie 138 po pol roku :roll:

Przecież to jest płyn a nie np. piasek - on sie cały czas miesza, zwłaszcza, że powstaja róznice temperatury i ciśnien.

Jestem niezorientowany nie wiedziałem że tak często trzeba wymieniać płyn??
W mojej b4 -a mam ją ponad rok- nie zmieniałem ale widzę że muszę dolać bo wskażnik mruga więc może wymienię. Jak to się robi czy tak normalnie jak w np polonezach itp.
Moje autko jest z ABS-em
Pozdrowienia i dzięki za podpowiedż