.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
prośba do Was o info, który producent tarcz hamulcowych/klocków z tytułu tematu będzie lepszym wyborem pod względem jakości, odporności na zwichrowanie oraz ryzyko kupienia podróby?
Zestaw ma być przeznaczony na przednią oś, średnica tarczy 288mm.
Dzięki za opinie.

I te i te szły na pierwszy montaż w wielu markach , a ze wszystko robione jest w chinach tak że

Jak wyżej. Obie marki są do siebie podobne. Nie mniej jednak poza tarczami warto pamiętać jakie klocki zakłądać. Albo kompletne zestawy ATE albo Textara. Dlaczego? Otóż każda tarcza ma swoją twardość (czyli skład węgla i metali w różnych proporcjach) i dobranie klocka ma istotne znaczenie do efektywności jak i stopnia zużywania się.

Od siebie polecę Rotingery + klocki Ferodo Premier lub Jurid.

MINTEX

Dzięki za opinie.
Celowo zawężyłem wybór do ATE i Textara, gdyż są najczęściej używane jak wnioskuję z deklaracji/opinii i trzymają wysoką jakość (przynajmniej tak było).
Teraz jak zostało wspomniane produkcja w większości jest w Chinach, choć zastanawiam się czy udałoby się wyhaczyć jeszcze taki zestaw z rodowodem niemieckim, bo niby te chińskie też powinny trzymać jakość (normy itd), ale wiadomo jak to jest.
No i ważne w tej kwestii, czy jest możliwość trafić na podróbę w/w producentów?
Ta ostatnia kwestia bardzo mnie ciekawi, gdyż chwilę temu chyba trafiłem właśnie na podróbę z Ferodo (komplet przód).... Jezdziło to pozytywnie około 10kkm po czym przy hamowaniu z większych prędkości120-140km/h występują wibracje czyli tarcze się pokrzywiły.... Dodam, że tarcze z "czułością" docierane przez około 500km oraz wszystko z dużą pieczołowitością/zgodnie ze sztuką zmieniane, więc zły montaż odpada.
Co myślicie w powyższych kwestiach?

Z klockami jest tak jak z olejami akumulatorami, i oponami, każdy ma swoją racje jak dupę. Ja na przykład, w zamierzchłych czasach miałem okulara kombi. Musiałem nim jechać w nocy do Poznania na giełdę po części, a o 20-stej przypomniałem sobie że skończyły się klocki. W sklepie osiedlowym z czasów PRL gdzie facet mieszkał nad sklepem kupiłem polskie klocki firmy Tomex (bo innych nie było), dałem chyba ze 30 złotych mówię jakoś zajadę wrócę i wyrzucę...co się okazało, świetne klocki, nie piszczały hamowały uczciwie, nie sypały, tylko trochę śmierdziały jak się rozgrzały. Jeździłem jeszcze z pół roku i sprzedałem je z samochodem.Tak ze nie wszystko złoto co się świeci

Ja teraz jak wymieniam same klocki to zakładam Boscha, w A8 na tarczach 347 i klockach Boscha hamulce brzytwa, w C4 mi się dobrze na nich hamowało, łafnie równo tarcze zbierają, nie ma rowków, wżerów, całe komplety to biorę Textara

Z tymi klockami Boscha to przydatne info, bo nigdy nie stosowałem, a tu dajesz taką dobrą opinię, pewnie kiedyś w którymś aucie spróbuję.
A kompletny Bosch (tarcze +klocki) daje radę czy niekoniecznie i do jakiego zestawu jakościowo można go porównać, bo nie jest wiele tańszy np. od Textara, który wiadomo, że to już górna półka o ATE nie wspominajac.

Klocki załóż sobie "ceramiczne", raz, że nawet jak źle dotrzesz to nie piszczą, a dwa nie robią syfu na feldze. A czy to Jurid White, Ate Ceramic, czy Textar Epad - jeden pieron. Ja osobiście latam na Textarze.
Co do pogięcia tarcz - wszystko można przegrzać i pogiąć jak to nie ceramika, ale jak szukasz 288 i to jeszcze na przód to wnioskuje, że jakimś potworem nie latasz.

Dzięki za opinię.
Temat z ceramicznymi klockami do przemyślenia i rozważenia, a plusy o których wspomniałeś są warte uwagi.
Mają one jakieś minusy oprócz wyższej ceny?
A z tarczami dokładnie tak jak napisałeś mam "normalne" Audi (nie potwora.... ) i zero zacięcia sportowego, ot normalna cywilna jazda, ani za wolno ani za szybko stąd nie kombinuję nic z wymianą na większe tarcze, bo te 288mm na przodzie dają radę pod warunkiem, że nie są felerne, a takie mi się trafiły chyba, bo do około 10kkm od wymiany wszystko było w porządku,a pózniej zaczęły się drgania przy hamowaniu z większych prędkości 120-140km/h, przy mniejszych prędkościach jest ok. A problem wydarzył się przy komplecie.... Ferodo, który postrzegałem jako solidne części, no ale coś chyba zmieniło się w jakości w tej firmie chyba,że ja miałem pecha.
No i dlatego rozważam wybór między ATE lub Textar, bo to górna półka jakościowa choć też "tłuczone" w Chinach, więc nie wiem na daną chwilę który zestaw będzie lepszy i co wybiorę, ale na 99% jednego z tych producentów.
Pzdr.

Tylko do tarcz wentylowanych.

No to akurat nie problem, tarcze mam wentylowane.

Ceramiczny klocek ma jedną ważną wadę w przypadku aut cywilnych - zaczyna hamowac dopiero po rozgrzaniu. W pierwszych fazach hebel jest jak beton, dopiero jak klocek z tarczą złapią temp zaczynają hamowac efektywnie.

Powiem Ci, że nic takiego nie zauważyłem, co do starej ceramiki to owszem (komplet z tarczą), tak było, ale od paru lat już tego w autach nie czuć nawet z ceramiką.

Kup co jest montowane w fabrykach i po rebusie. Ja kupuję ATE & TRW.
Co do Chin - w trakcie pandemii pracowałem w Niemczech w fabryce czołowego producenta aut. Montowałem do silników rozruszniki z logo producenta i napisem Made in China.

klocki, które dobrze hamują - pylą, zawsze. Zatem biorąc "ceramiczne" na pierwszym planie umieszczasz estetykę, a nie funkcjonalność.

tanie, ogólnodostępne, polecane klocki - ferodo premier, ale też niestety pylące

@mek1: aj beg to differ.
Tak się składa, że prywatnym samochodem jeżdżę sporo służbowo (w212 4Matik350 ) i kogokolwiek bym nie woził, jak zdarzy się konieczność hamowania 'ponad dziadkowanie', to pasażer zauważa: "Tej, ale mercedesy to mają zajebiste heble..."
Setup: Jurid white na nacinanych tarczach przód i nawiercanych tył - w seryjnej średnicy.
W A4B8 też nie narzekam - setup ten sam.
A przy myciu - nie musisz spędzać dodatkowych 10 minut na doprowadzenie felg do jakiegotakiego wyglądu.

QUARO HC i dedykowane klocki. Wysokowęglowa tarcza za niewielkie pieniądze, hamuje bardzo dobrze, nie krzywi się a klocki prawie nie pylą. Miałem wątpliwości, ale kupiłem na przód do A8 D3 i zrobiłem już kilkanaście tys. km. Hamują jak Zimmermanny a kosztują połowę. Na razie nie widzę zużycia, co najwyżej dotarły się jak trzeba.

Pozdrawiam

ATE posiada ponad 100-letnie doświadczenie i skupia się przede wszystkim na produkcji tarcz hamulcowych. Z produktów ATE na pierwszy montaż korzysta wiele kluczowych marek, m.in. Audi, Volkswagen, Seat, BMW. Oczywiście na logotypie VAG.

ATE skupia się przede wszystkim na produkcji elementów układu hamulcowego, zaciski, pompy hamulcowr, serwa, przewody,. Ostatnio ktoś pisał, że sami tarcz nie produkują tylko mają podwykonawców, w sumie po części może to tłumaczyć tą cene bo czasem są dwa razy droższe. VAG korzysta z wielu różnych marek bo klocki w A6 C6 czy S4 B6 to już widziałem i Textara i Ferodo ze znaczkami AUDI a w nowszych były nawet Jurid. Na niektórych tarczach ori VAG jak się kupuje jest made in Poland.