.: AUDI KLUB POLSKA :.

C4 V6 2.8

1. Gdy kręce kierownicą na postoju przy skrajnych Obrotach w prawo i w lewo słychać dziwny zgrzyt. Co to może być? Sprawdziłem wachacze i przeguby, ale to nie to.

2. Nie wiem czy to normalne ale temperatura płynu chłodzącego dochodzi w porywach do 110 stopni.

Pozdrawiam Bury

1 zapewne masz autko ze wspomaganiem kierownicy - wszystko zalezy jakie to sa dzwieki, raczej normalna sprawa jest ze przy maksymalnym skrecie slychac delikatne i ciche "cos tam"
ale jezeli zamiast tego slychac dosnosne odglosy to moze to pierwsze oznaki zuzywajacej sie pompy od wspomagania (a jak bylo wczesniej? ciszej? inaczej?)

2 110 stopni jest mozliwe ale to musialbys ostro gonic fure po miescie albo jakims placu... w 2,8 V6 mialem 90 stopni przy normalnej jezdzie (obojetnie czy trasa czy miasto) - zreszta wszystko zalezy kto jaki ma wstawiony termostat...

ad 1. Zawsze trochę zgrzyta
ad 2. 110 to trochę za dużo (chyba żę naprawdę katujesz silnik) powinno być 90 i prowdopodobnie masz walnięty termostat

Czy w C4 nie ma takich popieprzonych koncowek drazkow kierowniczych??? :roll:
W B5 padaja one notorycznie i wlasnie one tak skrzypic potrafia.... :evil:

A co do teperatury to tez stawiam na termostat! 110 stopni to stanowczo za duzo...
Mi nawet przy duzym ogniu nie drgnie powyzej 90....

Pozdrofka...

W B4 też strasznie padają drążki i potem skrzypią przy skręcaniu, ale kolega pisze że mu skrzypi przy maxymalnym skręcie. Mi też delikatnie zaskrzypi jak skręce koła na maxa ale nie jest to jakiś donośny odgłos tylko takie cichy dzwięk.Więc to chyba normalne działanie maglownicy w maxymalnych położeniach.

110 st. to faktycznie ciut przy dużo. Mi w upalne dni po mieście temp. dochodziła max do 100 stopni.
Jeli chodzi o skrzypienie przy skrajnych położeniach kierownicy, to stawiam na pompe wspomagania. Z czasem ten zgrzyt przejdzie w piszczenie.

A ja mysle, ze nie ma sie czym martwic bo u mnie tez zgrzypi, zgrzypialo. Cichutko ale jednak. I tak jest spoko bo tam jest chyba jakies sprzeglo ktore odcina naped pompki kiedy kola juz dalej sie nie skreca. U mojego qmpla w bmwy 325 E30 mozna prawie silnik udusic jak sie uwiesisz to mu przygasa motur hhehe

Jak ja miałem termostat uszkodzony, to przy 7-8 st. na zewnątrz, maks ogrzewaniu (rzeby odebrać ciepło) grzał mi się momentalnie do 110, i gdybym go nie gasił, pewni poszedł by dalej.
Także mogą to być ostatnie dni termostatu, a może pompa wodna się kończy, albo masz układ zasyfiony - może ktoś coś uszczelniał cudownymi specyfikami???

to mam szczescie chyba... 3,5 roku kilosów ze stówka i nic a inne rzeczy
jak np silentbloki to juz kilka razy...

co do odgłosów to u mnie jest takie buczenie - jakby jakas pompa
pracowala pod duzym obciazeniem ale nie jest to zbyt glosne

Witam I
co do zgrzytów to mam to samo i juz wiem że to pompa wspomagania jej ostatnie chwile a najgozej jest przy cofaniu
a jeśli chodzi o temperature ta ja mam cos innego ja mam ok 73 stopni non stop dopiero jak go pogonie to temp. idzie wyzej a juz zmieniłem 3 termostaty i sam nie wiem co jest
80 B4 1,9 TDI Avant
Pozdrawiam
warm :twisted: