.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Jakiś czas temu, w styczniu, przetarł się tylny wężyk spryskiwacza (ten w bagażniku), ostro się polało na schowek, w którym jest osprzęt navi.

Minęło 7 miesięcy i nagle kamerka cofania raz działa, raz nie działa, a nawigacja widzi 0 satelitów.

Proszę bardziej doświadczonych Kolegów o radę, co najpierw sprawdzić i gdzie to jest
Może ma ktoś schemat połączeń w schowku?
Myślę, że mogło coś przyrdzewieć, tylko laikowi cieżko stwierdzić co jest co i do czego.

Pozdrawiam,

Jak nie wyjąłęś i nie osuszyłes tego wtedy, to teraz może być już za późno
Wszystko co jest pod wężem trzeba wyjąć, kostki (jak nie zgniły piny) oczyścić, wypsikać jakimś syfem poprawiającym kontakti liczyć na to że to połączenia są temu winne, jak padło coś więcej, to szukaj już używanego z FV bo inaczej ci ASO tego nie zakoduje

Dzięki.

A możesz rozwinąć myśl, że ASO nie zakoduje? Dlaczego?

Nie zakoduje elementów pochodzących z nielegalnego źródła. Jak zawieziesz do nich moduł zakupiony bez faktury VAT lub innego rachunku potwierdzającego legalność przedmiotu to po prostu się na Ciebie "wypną" i tyle. Jak źle trafisz to możesz jeszcze zostać zatrzymany i posądzony o paserstwo.

Panimaju. Spasiba.

Mam nadzieję, że kropnęły tylko styki.

A ma to np. związek z płytą? Porysowana, itd. Byłoby to najtańsze rozwiązanie

Na płytę bym raczej nie liczył Uwalona płyta to komunikat o uwalonej płycie, o nie o braku satelit

Tak myślałem


Dzięki wszystkim.

A czy ktoś z Kolegów dysponuje schematem elektryki dla A6C6 i jakimiś instrukcjami, jak wyjąć odbiornik gps, itd?