mihoo napisał(a):
Rozrusznik kręci ok sekundy i jak do tego czasu auto nie zapali przeskakują jakieś przełączniki ukryte na lewo od kierownicy.
Witam,
mam podobny problem. I zastanawiam się czy czasami nie jest to wina rozrusznika albo jakiegoś przekaźnika który rozłącza za wcześnie rozrusznik.
Czy nie jest tu problem z elektryką?
mihoo rozwiązałeś problem? Czyli po przekręceniu stacyjki na rozruch - rozrusznik kręci tylko 1 sekundę a później sam się wyłącza. Aby jeszcze raz zakręcić - musisz cofnąć kluczyk do końca?. W czasie gdy rozrusznik przestaje kręcić to słychać jakiś przekaźnik koło kierownicy?
Jak uda się odpalić po 2-4 razie następne odpalenia przez cały dzień masz idealne?