W końcu zamontowałem takowy ściemniacz, a więc opiszę dla potomnych..Wszystko polega na zwarciu dwóch przewodów przy pompce ..Cytat z elektroda.pl "
Do pompki dochodzi jeden kabel zmostkowany od 4 krańcówek które są połączone pod lewym podnóżkiem lewej stopy kierowcy ale nie tam jest problem tylko w padającym układzie pompki do której dochodzi sygnał z krańcówek kablem brązowo niebieskim a powinno wychodzić sygnał z opóźnionego włączania światła na kablu brązowo żółtym i że ten układzik w pompce często nawala robi się zworkę na tych kablach - dochodziłem do tego długo ale przy pomocy schematów rozgryzłem to w moment a przy okazji dodałem mikropocesorowy ściemniacz 
"
Po wykonaniu takowej zwory, po prostu zamontowałem ściemniacz wg. instrukcji do niego dołączonej, nad lampką i działa poprawnie.