Witam,
Rzadko proszę o pomoc, ale zrobię wyjątek bo stoję pod ścianą.
Sprawa wygląda tak. Zapaliła się kontrolka AIRBAG. Okazało się że po 10 latach w sterowniku upłynął jakiś termin ważności AIRBAG. Normalnie nie dało się wykasować przez VAGa i usunąć usterki więc pojechałem do elektryka. Zaprogramował coś VAGiem bez wyciągania sterownika i przedłużył ten termin o kolejne 10 lat. Po dwóch miesiącach kontrolka się znów zapaliła. No to znów do elektryka i ponownie ją "zgasił". Ale po kilku dniach znów się świeci.
I tu mam prośbę. Dzwoniłem do elektryka i mówił że trzeba będzie jednak wyciągnąć sterownik i coś tam grzebnąć. Może jednak jest jakiś trik o którym mój elektryk nie wie a który pozwoliłby usunąć trwale tą świecącą kontrolkę (oczywiście poza jej odłączeniem

)? Podczs ostatniego zapalenia się kontrolki wyglądało to tak że przekręciłem kluczyk (zapłon) kontrolka zgasła, zapaliłem motor i kontrolka się zapaliła i tak zostało.
Nie wiem czy ma to związek ale mniej więcej w tym samym czasie pojawiła się usterka centralnego zamka a objawia się tym że jak otwieram jakiekolwiek drzwi to na wyświetlaczu mam widok jakby były cztery drzwi otwarte a dodatkowo po otwarciu obojętnie których drzwi brak jest podświetlenia pod nogami (w kabinie) i w drzwiach. Ale ta usterka raz się pojawia a raz znika.
Za wszelkie pomysły i rady z góry dziękuję.
Pozdrawiam