Heja, jak w tytule podczas jazdy nagle zgasło podświetlenie zegarów, przycisków klimatronika i zapalniczki - pomyślałem pewnie bezpiecznik któryś wywaliło,
dojechałem do domu, sprawadzam spalony nr 7 za to odpowiedzialny, wymieniłem na nowy 5A, i zonk...
objawy następujące
podswietlenia jak nie było tak nie ma i dzieje się rzecz następująca gdy przełączam manetką od świateł do góry oby zapalić światła ( wiadomo wtedy od razu startuje podświetlenie zegarów itd. ) to przygasa całkowicie podświetlenie ekranik klimatronika ( przyciski na nim się też nie palą), dodatkowo przestały się zapalać światła cofania po wrzuceniu wstecznego biegu...
gdzieś chyba musi być jakaś przerwa, albo zwarcie że tak się dzieje...
po wyjęciu tego biezpiecznika nr 7, ekranik od klimatronika już nie przygasa, bo wiadomo nie idzie prąd na pozostałe elementy..
pytanie teraz co się mogło uwalić jeszcze, jest za to odpowiedzialny jakiś przekażnik ? gdzie szukać problemu, od czego zacząć...
jutro jeszcze wyjeżdzam na urlop a tu taki zonk, niby tylko podswietlenie ale powinno wszystko grać
pozatym jeżeli są osoby z zachodniopomorskiego z okolic kołobrzega,niechorza,rewalu to mogę z kimś zrobić mini spocik bo tam własnie jade
pozdrówka.