.: AUDI KLUB POLSKA :.

jak w temacie.
jakiś czas temu zaczął mi wywalać bezpiecznik od podgrzewania tylnej szyby, zauważyłem spękane przewody w klapie bagażnika, chwyciłem za lutownicę i do dzieła!
polutowałem i od tego czasu podczas otwierania klapy bagażnika, zamki automatycznie same się ryglują...
co może być przyczyną?
widziałem dwa przewody biegnące od jednego z zamków bagażnika do głównej wiązki, czy tam mam szukać przyczyny?
oczywiście chodzi o avanta.

Najprawdopodobniej masz poprzełamywane przewody w wiązce zasilającej między klapą bagażnika a budą. Miałem podobną historię w B4, palące się bezpieczniki, brak postojówek, ryglujące się zamki. Nowa wiązka rozwiązała problem.

kolego, przeczytaj mojego posta jeszcze raz-tym razem ze zrozumieniem

sory, ale nie wiem czego nie rozumiem Jeśli nie masz wiązki głównej do klapy to się mylę i przepraszam, jesli o to Tobie chodzi
Objawy masz jak najbardziej wskazujące wiązkę główną klapy, jesli taka nie istnieje, to sory bo nie widze i nie pamietam jak to jest to rozwiązane w tym modelu.

przeczytaj i pisz dalej...

Sterowanie centralnego zamka wzbudzane jest masą, na otwarcie masa i na zamknięcie masa, na dwa różne przewody. Podnosisz klapę następuje zwarcie do masy i zamknięcie centralnego.

Dalej jest jakieś zwarcie, albo coś źle polutowałeś. Posprawdzaj jeszcze raz te przewody.

sęk w tym, że już to zrobiłem, tzn. przelutowałem raz jeszcze wszystkie przewody, sprawdzając kolory izolacji i izolując koszulkami termokurczliwymi....
ale skoro twierdzisz, że to masa, to będzie trzeba to jeszcze raz przejrzeć...
jakieś dodatkowe sugestie, np. jaki kolor ma przewód masowy?
dodam, że zamki ryglują się nie po podniesieniu klapy, tylko zaraz po naciśnięciu klamki- nie trzeba nawet podnosić klapy bagażnika.....

To może włącznik światełka bagażnikowego, skoro tylko łapiesz za klamkę to on właśnie mógłby robić zwarcie.

Samo lutowanie przełamanych przewodów to kicz a nie robota. Po prostu wytnij kawałek wiązki z wszystkimi zagięciami, nie wiem ile tam jest 50-70cm i wstaw nowe przewody tworząc nową wiązkę.

Tak jak piszesz samo podniesienie klamki robi swoje, to według mnie już mały kąt podniesienia klapy robi swoje. U mnie było tak, że jak ruszyłem o 5mm to sie zamki otwierały, a w dół zamykały, jeszcze o 1cm do góry i nie mam oświetlenia bagaznika, pociągnełem za wiązke brak postojówek, smród palonych kabli na parę sekund i kilka bezpieczników do wymiany. Nowa wiązka o długości 80cm załatwiła sprawę raz na zawsze.

Sugestie

-lutowałeś same przełamania przewodów i dawałeś rurki termo, więc w miejscu najbardziej przeginającym się, dałeś to co najtwardsze, a powinno być najelastyczniejsze, ma prawo paść po samej naprawie.

-nie oszczędzaj na długości nowej wiązki, bo nie wiadomo ile jest podejrzanych miejsc, wytnij to co jest ruchome i parę cm dalej

-jak wytniesz np. 50cm starej wiązki to nowe kable daj o długości 70cm, bo przy owijaniu izolacja w skrętkę kable Ci sie skracają i wychodzi podwójna robota

-używaj tylko i wyłącznie izolacji tzw szmacianej, bo gumowa jest tyle warta ile jej cena, i moim zdaniem jest dla dzieci

To już nie sugestia - koleżka kiedyś się spierał że ma czujnik położenia klapy żeby zapaliło się podświetlenie bagażnika, i co do mm w tym samym miejscu się zapalało. Już prawie mnie przekonał, ale jakiś czas pózniej zaczęła się dyskoteka i teoria czujnika biega gdzieś w powietrzu.

Daj znać jak poszło. Powodzenia.

na samym początku porozcinałem wszystkie przewody i polutowałem je na nowo... być może zrobiłem źle, przecinając wszystkie a nie tylko te spękane...
wszystko fajnie, ale temat przedłużenia wiązki przerobiłem w pierwszej kolejności, co prawda przedłużyłem ją tylko o jakieś 10-15cm, być może masz rację-sprawdzę wiązkę w dalszej części (w kabinie), być może to tam tkwi problem...
apropos izolacji, jaką masz na myśli najlepszą?
podobna do tej zastosowanej oryginalnie?

Temat ogarniałem w B3 - tam też wiązki w klapie się przełamują. W elektrycznym kupiłem przewód wielożyłowy w izolacji żelowej - taki mięciutki plastik, który nie reaguje na temperaturę, jest cały czas giętki. Wytargałem całą wiązkę od wtyczki w bagażniku do klapy i na bazie tego przewodu mam trzeci rok z głowy - wszystko działa. Lutowana wiązka i izolacja termokurczem wytrzymywały kilkanaście otwarć bagażnika...

http://www.allegro.pl/item1070400453_sa ... _5mm2.html

masz na myśli coś w tym stylu?

Dokładnie w tym stylu - tylko musisz sprawdzić ilość żył. Nie muszą być takie grube - wystarczy 1mm lub nawet 0,75mm.

no i twoja rada była słuszna!
co prawda , podchodzilem do tego sceptycznie, ale muszę przyznać, że porada w 100% trafiona!
wymienilem ok 1,5m wiązki, i po kłopoicie!!!
dobre pifko się należy!!!

pomyliles masy centralnego zamka z masa od czujnika otwarcia klapy.

być może, najważniejsze, że mam problem z głowy