Objawy w mojej 90tce są takie, że rano jak zapalam silnik to obrotomierz jest martwy, nic nie reaguje. Po kilku km jazdy , zaczyna lekko działać, ale nie zgadzają się obroty z tym co pokazuje a z tym na jakich obrotach pracuje silnik, ale potem, po następnych km. już działa normalnie. Gdzie szukać problemu? W czujniku? W zimnych lutach w liczniku? W instalacji ?
Dodam, że przez całe lato było OK, dopiero jak temp. spadła to zrobiło się źle. W zeszłym roku zimą też coś takiego się działo, ale potem minęło. Teraz wrócił problem.
Liczę na jakieś sugestie.
_________________ Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000
|