.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zepsulo bylo mi sie grzanie w autku.

Objawy: wpada tesciu do domu i mowi ze w aucie goraco jak w piekle i nie da sie zmniejszyc temperatury.
Ciag dalszy: 10 min zabawy nastawami na kliamtroniku i temperatura spadla, tyle ze na sam dol i tak zostala.

Odstawilem autko do warsztatu - koles twierdzi ze V68 sprawdzil, ale ze jeszcze V71 mu nie pasuje. Jako ze wg niego to grzebania na 2 dni to mu zabralem auto.
Wygrzebalem w domu vaga i zapialem do auta - ku mojemu zdziwieniu (albo i nie ;]) VAG stwierdzil, ze V68 zablokowany lub trup, a od V71 skarg nie slychac.

Ktos mnie robi w bambuko i liczy na kase za rozpieprzenie calego kokpitu ?

Używaj szukajki albo chociaż google.
viewtopic.php?f=29&t=71391&start=0
Tak jak na fotkach rozkręcić wyciągnąć silniczek stuknąć parę razy o stół aż wyleci cały syf z niego założyć i powinno działać dalej.

ale ja wiem ze v68 to mieszadlo cieplo/zimno, tylko zanim wytkne komus brak kompetencji to chce byc w 100% pewny.

Kolego a po co komuś wytykać brak kompetencji nie lepiej zrobić samemu? Max. 2h roboty a ile satysfakcji
A sprawdzić go możesz sam wystarczy wyjąć ten plastik podszybia i od strony kierowcy są dźwigienki. Niech jedna osoba zmienia temp. a ty obserwuj czy położenie dźwigni się zmienia. Jak nie no to chyba wiesz o co chodzi.

problem w tym ze nie mam gdzie ;/
Ale juz od wakacji bedzie - czeka do wykonczenia dom z garazem, a w garazu kanal ;]

Ja robiłem to pod blokiem Także masz chyba lenia w dupie po świętach

zimno teraz pod blokiem
w kazdym razie silniczek rozruszany, podreperowany plastikowy zaczep i juz cieplo w autku.

Topic closed ;]