Witam. Otórz walcze 2 dzień z audi kolegi. Przyjechał gdyż nie było ladowania i nie był w stanie mi sprecyzować ale jakiś wicher w kablach. Wyciągnąłem alternator, dałem na stół probierczy do sprawdzenia po wymianie szczotew i regulatora na nowy alternator - ładuje katalogowe 14,4. Założyłem go do auta i zapaliłem auto z kabli od mojego bo aku całkiem rozładowany. Wchodze do auta a tam kontorlka od ładowania miga lub lekko żarzy. nie działa obrotomierz i przy właczeniu świateł silnik tak sie zachował jakby chciał zgasnać. metodą pro i błedów doszedłem że aku chyba umarł i jak zdjąłem kleme i na kablach podłaczylem do swojego aku nagle zaczął chodzić obrotomierz i wszystko niby chodzi tylko nie ładuje. kontorlka sie lekko żarzy. Co może być????
_________________ audi 100 avant quattro ACE- bylo
opel omega 2,5V6 -bylo
bmw e39 528i -jest
|